Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#1 Wysłany: 2012-07-31, 13:54 Jak wyciągnąc mechanizm
Dla wielu z was to bułka z masłem ale dla mnie nie. Postanowiłem zainwestować w siebie i trochę pogrzebać w zegarach żeby się czegoś nauczyć lub przekonać, że nie potrafię. Czy ktoś może w sposób przystępny powiedzieć mi jak się demontuje koronkę i wałek celem wyciągnięcia mechanizmu z koperty?
O, w czymś takim
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Ostatnio zmieniony przez Ratler Wściekły I 2012-07-31, 13:55, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#3 Wysłany: 2012-07-31, 13:58
Wyjęć pierścień dociskowy i delikatnie odkręcając śrubkę koło koronki, wyciągnąć koronkę wraz z wałkiem. Odkręć trochę i sprawdź czy wychodzi . Później już powinno pójść łatwo.
_________________ Antisocial and faceless...
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#4 Wysłany: 2012-07-31, 14:02
Dużych kroków nie będę robił. Na razie taki drobny kroczek z wyciągnięciem mechanizmu bo koperta jest taka se. Nie będę rozkręcał mechanizmu. Spróbuje wieczorem i dam znać. Jak znajdę oczywiście w moim burdlu śrubokreciki, bo piłka do odkręcania dekli do tej pory się nie znalazła.
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#5 Wysłany: 2012-07-31, 15:28
To raczej proste jest, trzeba tylko uważać aby nie wykręcić zbyt śruby, gdyż wtedy rozsypie Ci się mechanizm "zespołu nastawczo-naciągowego" położony po drugiej stronie mechanizmu, pod tarczą.
Ostatnio zmieniony przez mw75 2012-07-31, 15:29, w całości zmieniany 1 raz
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#6 Wysłany: 2012-07-31, 18:49
Kufa teraz mi to mówisz
Chyba spoko, wałek wyciągnięty, werk też, nic nie wysypało mi się na stół. Może jest dobrze.
Od razu zaznaczam, że nie zamierzam teraz tego robić, w zasadzie wogóle nie zamierzam tego robić, ale jak się demontuje szkło z koperty? Sikor z założenia był nurkowy. Dekiel ma pod rantem czarną gumowa uszczelkę.
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#7 Wysłany: 2012-07-31, 18:58
Możesz łatwo sprawdzić. Włóż wałek na miejsce, do końca, jeżeli zegarek się nakręca to wszytko jest OK. Jeżeli zaś zamiast nakręcania sprężyny wskazówki będą się obracać, jak przy nastawianiu godziny, to znaczy, że będziesz musiał beczkę poprawić. A do tego trzeba zdjąć tarczę. Mam jednak nadzieję, że wszytko jest OK, pisałem "delikatnie". Ale fakt, nie napisałem do końca aby uważać.
_________________ Antisocial and faceless...
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#8 Wysłany: 2012-07-31, 19:04
To się robi drobnymi kroczkami: po pół obrotu wkrętem i sprawdzamy czy juz luźno wychodzi.
BTW: w ruhli, jeśli tarcza nie zachodzi na boki werku, dake się założyć nastawnik bez zdejmowania tarczy.
G.
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#9 Wysłany: 2012-07-31, 19:11
Nakręca się więc jest ok.
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#10 Wysłany: 2012-07-31, 19:14
Faktycznie, mam ten werk, lub bardzo podobny w kieszonce (bicie UMF 24) - miejsca tam sporo a nastawnik jest mocno uproszczony - beczek nie ma . Dodatkowo, trzeba się okręcić aby wałek wyjąć.
Ostatnio zmieniony przez mw75 2012-07-31, 19:19, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#11 Wysłany: 2012-07-31, 20:05
mw75 napisał/a:
Możesz łatwo sprawdzić. Włóż wałek na miejsce, do końca, jeżeli zegarek się nakręca to wszytko jest OK. Jeżeli zaś zamiast nakręcania sprężyny wskazówki będą się obracać, jak przy nastawianiu godziny, to znaczy, że będziesz musiał beczkę poprawić. A do tego trzeba zdjąć tarczę. Mam jednak nadzieję, że wszytko jest OK, pisałem "delikatnie". Ale fakt, nie napisałem do końca aby uważać.
Tak tylko że to jest werk chybotkowy .
[ Dodano: 2012-07-31, 21:09 ]
Dokładnie jak pisze Jacek: Jeżeli tarcza jest dobrze założona i nie fika to smiało można tą śrubke wykręcić całą, pozatym jak czasem tiret sie przemieści to łatwo jest go naprowadzić pod tarczą.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#13 Wysłany: 2012-07-31, 20:29
Nnacią jest naciąg natomiast przełączanie naciąg/ nastaw może byc realizowane za pomocą beczki sterowanej wodzikiem gdzie mamy też wersje pin lever(przycisk) i automatic(tiret), lalbo chybotkowy pin lever lub automatic.
_________________ Pozdro!!!
Spam [Usunięty]
#14 Wysłany: 2012-07-31, 22:14
kaido2 napisał/a:
Nnacią jest naciąg natomiast przełączanie naciąg/ nastaw może byc realizowane za pomocą beczki sterowanej wodzikiem gdzie mamy też wersje pin lever(przycisk) i automatic(tiret), lalbo chybotkowy pin lever lub automatic.
...o i widzisz Pan... chwilę sobie w głowie poukładałem i jakoś kojarzę... przydała by się ściąga obrazkowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach