Poprzedni temat «» Następny temat
PARNIS - dziwne cykanie
Autor Wiadomość
warp
[Usunięty]

 #1  Wysłany: 2010-05-25, 15:17   PARNIS - dziwne cykanie

Wczoraj stałem się posiadaczem mojego pierwszego PARNISA, i w sumie jestemzadowolony ale ... coś dziwnie cyka. Jak jest skierowany tarczą do góry to odgłos jest taki jakby wahnik nap.. w mały blaszany bębenek. W drugą stronę (tarcza na dół) cykanie bardzo przyjemne dla ucha. W załączeniu odgłosy tego cykania. Macie kumotrzy jakąś sugestię ? czy czekać aż się dotrze i rozchodzi czy szukać zegarmajstra ?
W załączeniu nagrania cykania i zdjęcia poglądowe zegarka.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #2  Wysłany: 2010-05-30, 19:42   

Wahnik raczej nie nawala w zegarku z ręcznym naciągiem ;)
Jeśłi chodzi równie w zależności od położenia - to moim pierwszym podejrzanym jest czop balansu. Teoretycznie mógł go szlag trafić w trakcie transportu.
 
 
pmwas
Właściciel Pola Ryżowego
4-85


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 9 razy
Wiek: 39
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2964
Skąd: Sosnowiec
 #3  Wysłany: 2010-05-31, 12:08   

Muszę przyznać, ze to dziwne. Na czop balansu to nie brzmi, bo czop- z reguły generuje charakterystyczne chrobotanie, a nie takie stuki. Poza tym jest zabezpieczenie przeciwwstrząsowe, co oczywiście nie wyklucza, ale minimalizuje możliwość powstania uszkodzenia. Wychwyt pracuje dobrze - słychać go w tle, cyka identycznie jak w drugiej pozycji, co również wskazuje, że oś balansu jest dobra - jesli byłaby poważnie uszkodzona, wychwyt cykałby inaczej (trudno to wyrazić słowami - jakby "słabiej"). Słychać wyraźnie natomiast, ze mamy jedno stuknięcie na dwa cyknięcia - brzmi to trochę tak, jakby palec przerzutnika dobijał do kotwicy po zbyt obszernym wahnięciu, choć to z reguły wywołuje słyszalny i widzialny efekt "galopowania", którego tu nie ma, więc albo przerzutnik dobija na tak małej prędkości, że nie wpływa to znaczaco na chód, albo jestem w kropce. Teoretycznie takie dźwięki występujące co drugie cykniecie mogą też pochodzić ze sprężyny naciągu, ale są inne - takie dzwonienie, a nie stukanie. Ostatnim pomysłem który przychodzi mi do głowy jest złe ustawienie kotwicy powodujące, że palec przerzutnika nieidealnie się z nią zazębia, ale jakim cudem miałoby to być zależne od pozycji? Krzywy przerzutnik???
_________________
Ну, погоди! :wkurzony:
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-05-31, 12:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #4  Wysłany: 2010-05-31, 12:29   

Kurde - masz rację, zalożyłem nie wiem czemu że on w jednym położeniu przestaje chodzić... Nie ma to jak projekcja :lol: ...
 
 
warp
[Usunięty]

 #5  Wysłany: 2010-05-31, 15:45   

dzięki za podpowiedzi - chyba będę Parniskowi musiał znaleźć jakiegoś "doktora" bo sam raczej za to nie mam się co brać.
A tak z ciekawości po tygodniowych obserwacjach chodu: na początku robił -70 s na dobę , w piątek już było +60s i tak w zasadzie do wczoraj, a wczoraj wczoraj przez 1/2 doby +130!, a od rana do teraz ma -5s (po 11 godzinach) ????
(może w nim mieszka jakiś mały chiński duszek i tak się tłucze?)
 
 
pmwas
Właściciel Pola Ryżowego
4-85


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 9 razy
Wiek: 39
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2964
Skąd: Sosnowiec
 #6  Wysłany: 2010-05-31, 18:31   

Takie gigantyczne różnice w odchyłkach potwierdzają właściwie, że z balansem ew. wychwytem jest jakiś kłopot - koniecznie trzeba go rozebrać i obejrzeć...
_________________
Ну, погоди! :wkurzony:
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #7  Wysłany: 2010-05-31, 18:46   

Ja bym go odesłał a nie rozbierał i kombinował.
 
 
TowRoupas
Właściciel Pola Ryżowego


Pomógł: 12 razy
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2139
Skąd: Warszawa
 #8  Wysłany: 2010-05-31, 19:41   

ALAMO napisał/a:
Ja bym go odesłał a nie rozbierał i kombinował.


+1
Chyba że masz sprawdzonego zegarmistrza tutaj.
_________________
Marcin


-----------------------------------------------------------
G. Gerlach - polskie zegarki
 
 
pmwas
Właściciel Pola Ryżowego
4-85


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 9 razy
Wiek: 39
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2964
Skąd: Sosnowiec
 #9  Wysłany: 2010-05-31, 19:57   

No fakt, jesli odesłanie nie stanowi problemu, to lepiej odesłać.
_________________
Ну, погоди! :wkurzony:
 
 
Tomek
King of chinese maierans
Nie znam się ...


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 317 razy
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 28712
Skąd: ...
 #10  Wysłany: 2010-05-31, 20:20   

Jakby to był kwarc a do tego Eco Drive - mam "cudotwórcę" z gumowym młotkiem :wink: :razz: :grin:
A na poważnie - szukałbym kogoś u nas, odesłanie wiąże się z koniecznością rozstania na jakiś (dość długi) czas z nowym, długo wyczekiwanym nabytkiem a to BOLI :sad:
 
 
Janek
Ojciec Założyciel
Chilloucik


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 7 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 5768
Skąd: ta Pani tutaj?
 #11  Wysłany: 2010-05-31, 23:47   

Mam szwajcarskiego everita na FE 140-c ktory cyka jakby japonski paker napierdzielal w wielki,blaszany talerz - tyle,ze na mniejsza skale ^^
Chodzi dokladnie i raczej bym nic z tym nie robil,chyba,ze te odchylki sa zalezne od polozenia. Poprzedni zegarek na France Ebauches cal.140-c tez tak chodzil.

P.S.Tomek,ipod mi ostatnio nawala.Spytasz pana od mlotka,czy by nie pierdzielnal ze dwa razy? :lol:
_________________
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Ostatnio zmieniony przez Janek 2010-05-31, 23:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Krispintapicerek
[Usunięty]

 #12  Wysłany: 2010-06-02, 17:36   

Biorac pod uwage moje doświadczenia - to Parnis idealny nie będzie.
 
 
warp
[Usunięty]

 #13  Wysłany: 2010-06-02, 18:41   

Dzisiaj ni z tego ni z owego dziwne cykanie ustało :mrgreen:
Poobserwuję go teraz przez kilka dni jak się będzie zachowywał z chodem (noszony i nienoszony) jak będzie w miarę ok. to myślę że obejdzie się bez odsyłania, jedynie jakaś lekka regulacja :lol: (albo zakup gumowego młoteczka :wink: )
A tak przy okazji za ktoś zegarmistrza w Krakowie co się chinioli nie boi? Do tej pory zachodziłem na Racławicką, ale w zasadzie były to bateryjki lub paski.
Ostatnio zmieniony przez warp 2010-06-02, 18:43, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum