jak zdjac grube teleskopy Seiko?!

Dominik · Wysłany: 2012-09-20, 22:39

Nie wiem jak u Beceena - u mnie w obu siedziały firmowe, oryginalne gumy Seiko i było mi ich szkoda. Znacznie mniej mi było szkoda teleskopów...
Nic nie pomóg i mnie olej, ani WD 40, ani nic innego. Poza śrubokrętem. Choć miałem obawy, czy ucha nie złamię przy okazji... Niemniej byłem już tak wk... że mi to wisiało.

ALAMO · Wysłany: 2012-09-21, 05:36

Tylko weź owin ten śrubokręt jakimś szmaciskiem - bo możesz poharatać kopertę.

beceen · Wysłany: 2012-09-21, 07:19

u mnie siedzi firmowa guma seiko - na pewno nie bede jej nosil, ale chcialem ktoremus z kumotrow moze oddac, wiec szkoda jej niszczyc, tymbardziej, ze jest nowa.

dzisiaj sie wyposaze w narzedzia z piwnicy (dremel i szlifierka) i utne temu seiku ten pie%^&*$! teleskop przy jajach :wkurzony:

ma ktos moze z Was takie grube teleskopy 22mm? tylko takie normalne, z kolnierzem.

[ Dodano: 21 Wrzesień 2012, 08:21 ]
Dominik, nic sie nie stalo z koperta podczas tego wyłamywania?

Dominik · Wysłany: 2012-09-21, 12:35

Nic. Tak jak pisze Alamo, założyłem cienką szmatkę, żeby nie porysować koperty i delikatnie podważałem, aż teleskop się wygiął i w końcu któraś z końcówek pękła. W sumie cztery razy tak zrobiłem. Niemniej wiesz - to Twój zegarek jest

Narfas · Wysłany: 2012-09-22, 17:13

Nie wiem jak tam Seiko, ale ja na grube teleskopy bezkołnierzowe mam 2 sposoby:

1) twarda pęseta z ostrą końcówką - odciągnąć pasek jak się da, chwycić pęsetę palcami jak najbliżej końca, pęsetą chwycić teleskop tuż przy uchu i próbować odciągnąć drania (przyznaję, że przy tej operacji pogiąłem kiedyś całkiem dobrą pęsetę)
2) śrubokręt precyzyjny/zegarmistrzowski (może być też ostry nożyk) - wcisnąć między końcówkę teleskopu a ucho, docisnąć, ciągnąć do siebie aż teleskop wyskoczy

Obie operacje lepiej przeprowadzać przy użyciu lupki, żeby nie narobić szkód. No i, tak w razie niemca, można by owinąć czymś ucho, gdyby narzędzie albo teleskop za bardzo odskoczyło.

pozdrawiam
Narfas

Monter · Wysłany: 2012-09-22, 17:30

Co tam teleskopy w Seiko, ja wczoraj połamałem dwa narzedzia do zmiany teleskopów na zwykłej pasówce..kuffa... :mad:

Ewamilewski · Wysłany: 2012-09-22, 19:00

kaido2 · Wysłany: 2012-09-22, 19:34

Cytat:

Kurcze ja połamałem nóżki moich maleństw

Napisałbym uszy.

Cytat:

Czasami lepiej poświęcić pasek i przekroić teleskop niż stracić dużo więcej.

Zwłaszcza że ten kosztuje 10 gr?

Tak propoz o ile sie moge wtrącić to żeś sobie chłopie bigosu narobił

Ewamilewski · Wysłany: 2012-09-22, 22:46

Bo to jest tak jak robotnik budowlany bierze się za zegarek. Jak chwyciłem za te uszka to po prostu same odpadły. :))

Nauczkę dostałem i bigosu narobiłem. Żal mi tego malutkiego tissocika bo kopertę ma z brązu i to pierworodny.

Teraz muszę kupić jakiś rozsądny przyrząd do tego typu prac.

Spam · Wysłany: 2012-09-23, 08:33

ALAMO · Wysłany: 2012-09-23, 08:43

Kurcze, szkoda tego Laco trochę ...
Się nie pcha jak nie umi :!:

Ja sobie sam już karnego wuja wręczyłem po ostatnich akcjach na stalowych de luxach :głową w mur:

Ewamilewski · Wysłany: 2012-09-23, 09:32

beceen · Wysłany: 2012-09-23, 11:28

Ewamilewski, to chyba to samo co na ebayu po 99 centow sprzedaja...
chlopaki mowili, ze to niewiele warte, bo z szajsmetalu zrobione. Trza szukac czegos z porzadnymi koncowkami.

Jacek. · Wysłany: 2012-09-23, 11:29

Przydaje się. Po prawdzie, to w tym za 15 zeta końcówka do teleskopów jest zrobiona z gównianej blaszki, ale kilka teleskopów wytrzyma. Lepsze są Bergeony, ale kosztują.

Gb.