Poprzedni temat «» Następny temat
Mołnia przekładka :)
Autor Wiadomość
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #1  Wysłany: 2009-10-28, 20:07   Mołnia przekładka :)

Dziś rozebrałem kieszonkę mołni i wpasowałem do koperty mojej Maryśki , która jest aktualnie nie na chodzie z powodu kolizji z posadzką

Jak już Svedos pisał dopasowanie werku mołni do kopery homarów nie jest proste. U mnie skonćzyło sie na opiłowaniu tarczy od mołni, scyzorykiem i papierem ściernym. (metoda barbażyńska ale skuteczna). Srubki przytrzymujące werk w kieszonce , przytrzymują również w maryśce (modlitwa czyni cuda) najwięcej czasu namęczyłem sie z koronką i wałkiem - które to umiejetnie wyjełem dzięki tutorialowi Svedosa. Gorzej było z wsadzeniem na miesce gdyż wałek o zgrozo pęk i koronka odpadła. Nie mam w domu magazynu z wałkami naciągu więc przymocowałem do wałka od mołni koronkę od budzika Mir, używając kleju ( tutaj autor płacze ). Musiałem zdemontować mostek by poprawnie umieścić koronkę,(thx dear GOD) i to sie powiodło. Dekiel od maryśki jest pełny by ukryć nienajpiękniejszy automat chiński w tym wypadku można napisać że dobrze że jest pełny - moja mołnia ma chyba najbrzydszy brak zdobień, gdyż zegarek kieszonkowy był kupiony na bazarku , za czasów kiedy sie już ZSRR rozpadło i nikomu sie już nie chciało robić szlifów itp. Tarcza ma ornamęt który można obejżeć pod światło i przy użyciu rolexowej lupki której ekstrakcja sie nie powiodła (WTF ukruszyła sie i zaniechałem by nie porysować szybki). Lupka na razie zostaje. Wałek jest długi jak to w kieszonce i pieknie wystaje z koperty - może uda sie kupić krótki wałek do mołni , albo ten skróce piłką do metalu. (Rudolf the Barbarian).

Nie wygląda to dobrze , ale i ja nie jestem fetyszystą, przedewszystkim pięnie tyka

Składniki:

Maryśka kiedyś GMT (illegal)

Kieszonka Mołni z bazarku

Koronak z budzika MIR

Narzędzia: (heheh)

Scyzory Vicek

Wkrętaki

Suwmiarka ( główna rola drugoplanowa)

Młotek :)

Kombinerki i Szczypce :D

Klej Distal (hyhyh)

Polegli na placu boju:

OP crown guard (szajs metal)

Koronka z wałkiem od Mołni :(

Wszystko robiłem sam czyli Rudolf (3+ z ZPT gdyż grałem deską do krojenia w ping ponga i obniżyli mi ocenę )

Zdjęcia słabe tez moje

http://img269.imageshack.us/i/dsc08122w.jpg/

od strony koronki

http://img269.imageshack.us/i/dsc08125e.jpg/



http://img194.imageshack.us/i/dsc08124f.jpg/



Na osłodę dostałem dziś słodycze z Syrii i Jordanii

http://img691.imageshack.us/i/dsc08121j.jpg/
 
 
Spinner
burak i melepeta



Pomógł: 25 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 7497
Skąd: Zielona Góra
 #2  Wysłany: 2009-10-28, 20:13   

Heh, uśmiałem się:P Swietnie, pierwsze koty za płoty - wkrótce też się tak pobawię:)



Gratulki!
 
 
TowRoupas
Właściciel Pola Ryżowego


Pomógł: 12 razy
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2139
Skąd: Warszawa
 #3  Wysłany: 2009-10-28, 20:40   

o Matko!!!

Ten dizajn nie śnił się nawet chińskim projektantom :D

Koperta stylistycznie nie pasuję do tarczy oraz ta niesamowita koronka :P

a ta naprawdę zazdraszczam odwagi :) ja bym oddał chyba zegarmistrzowi do złożenia...
 
 
zer0
Gość
 #4  Wysłany: 2009-10-28, 20:42   

gratulacje, czyżbyś pierwsze kroki w trudnym zawodzie zegarmistrza miał za sobą? :)
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #5  Wysłany: 2009-10-28, 20:49   

Nie no gratulacje wielkie!! :shock: :D
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #6  Wysłany: 2009-10-28, 21:14   

Dowiedziałem sie dziś od jednego kolegi którego nie znałem z GMT że mój aparat ma manualne ustawianie i trenuje :)

http://img194.imageshack.us/i/dsc08166f.jpg/



http://img692.imageshack.us/i/dsc08167.jpg/



http://img691.imageshack.us/i/dsc08168.jpg/



Na tych zdjęciach wygląda tak jak na żywo ten monster
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #7  Wysłany: 2009-10-28, 21:47   

No Rudolfie , jestem pod wrażeniem, jeszcze dwie , trzy takie próby... i możesz otwierać manufakturkę. :wink:



A zupełnie poważnie to moje gratulacje, to na prawdę nie jest trudne.
 
 
Wywiad
Starszy Ryżowy

Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 816
Skąd: spod ciemnej gwiazdy
 #8  Wysłany: 2009-10-28, 22:05   

Zegarek masakra :shock: :shock: :shock:



w najgorszych koszmarach mi się takie nie śniły :wink: :wink:
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #9  Wysłany: 2009-10-28, 22:56   

Co do odwagi - iść z tym do zegarmistrza , bez zabawy eeetam .

A na poważnie sporo nerwów , co chwiel coś nie pasuje i o zgrozo peknięcie wałka to był horror. co do stylistyki kiedyś często sie robiło pasówki , ale nie było takiego nowoczesnego dizajnu jak teraz , te dwa światy można połaczyć i da sie z tym żyć. Na pewno bardziej by pasowała koperta ala Radiomir, no cóż w domu nie ma, a ja lubie zrobić coś z dostepnych szpei imho większa satysfakcja .

Jeśli zostanie taki , a tekie są przesłanki to będę potrzebował krótkiego waleczka do mołni z koronką i sposobu na usuniecie lupki , bo ta cholera mnie wqrza.
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #10  Wysłany: 2009-10-28, 23:02   

A co w końcu się stało asianunitasowi, jest jakaś diagnoza.
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #11  Wysłany: 2009-10-28, 23:08   

Nie wiem dokładnie co mu sie stało , mistrzowie nawet nie chceli zajżeć do środka , ale ich przechytrzyłem przyniosłem otwarty zegarek. Gościom generalnie nie che się bawić i rozpoznali że to chinol , jeden mi powiedzial że kiedyś rozbierał taki i mu to zajeło pół dnia (?) bo ciągle się coś sypało. Nie wiem ile w tym prawdy , pewno baterie wymienić to by sie od razu tym zajoł , a tu treba coś tam rozkręcić . Nie chce im sie są łatwiejsze sposoby na zarobienie kapuchy.
 
 
teston
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 8 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3758
Skąd: Lublin
 #12  Wysłany: 2009-11-29, 18:21   

Jak to jest z takimi pasówkami ?

Przecież w kieszonce koronka jest na godzinie 12, jak to robicie że tu jest na 3 ?

Właśnie nabyłem kieszonkową Mołnię i chętnie bym jej zapodał kopertę w stylu Radomira.
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #13  Wysłany: 2009-11-29, 21:15   

Teston koronkia w moiej mołni była tam gdzie normalnie w naręcznych tzn na 3.

Problemu nie było, tylko brakuje mi koronki i krótkiego wałku do mołni 3602.
 
 
teston
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 8 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3758
Skąd: Lublin
 #14  Wysłany: 2009-11-30, 09:35   

Aaa, jasne. Tak się w końcu domyśliłem. Cóż, pozostaje mi albo noszenie kieszonki albo oprawienie jej w skórę (jak to robiono na początku ubiegłego stulencia).
 
 
g-unit
Ryżowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 538
Skąd: Krosno
 #15  Wysłany: 2012-01-29, 21:49   

Rudolf napisał/a:
najwięcej czasu namęczyłem sie z koronką i wałkiem - które to umiejetnie wyjełem dzięki tutorialowi Svedosa

Koledzy sorry, że odkopuję, ale szukam tego tutoriala Svedosa i nie mogę znaleźć :oops: Pomoże ktoś?

Ok mam :oops:
Ostatnio zmieniony przez g-unit 2012-01-30, 09:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum