Fajnie się czyta, a ja mam pytanie: czy to oznacza, że koronki są zawsze osadzane na gwincie? Jeżeli tak to jak jest to robione fabrycznie? Na klej czy jest to mocno skręcone?
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#23 Wysłany: 2012-01-10, 12:22
m1bielsko napisał/a:
Fajnie się czyta, a ja mam pytanie: czy to oznacza, że koronki są zawsze osadzane na gwincie? Jeżeli tak to jak jest to robione fabrycznie? Na klej czy jest to mocno skręcone?
Zasadnico tak. Niektórzy producenci tylko skręcają mocno, inni stosują tzw Loctite, czyli płynny plastyk twardniejący bez dostępu powietrza albo lepiszcza mięknące na gorąco. Dawniej stosowano szelak.
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#24 Wysłany: 2012-01-10, 12:31
m1bielsko napisał/a:
Fajnie się czyta, a ja mam pytanie: czy to oznacza, że koronki są zawsze osadzane na gwincie? Jeżeli tak to jak jest to robione fabrycznie? Na klej czy jest to mocno skręcone?
Koronki są zawsze przykręcone do wałka z użyciem połączenia gwintowego ( we współczesnych zegarkach nie widziałem innego rozwiązania), połączenie polega na mocnym skręceniu obu elementów i to w zasadzie wystarcza, czasami producenci stosują na to połączenie preparaty hamujące odkręcanie a niektórzy kleje typu"kropelka".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach