Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#17 Wysłany: 2011-11-30, 19:43
wielebny "fabryczny" masz na pierwszym rysunku.
Pod rysunkiem wycinka bezela.
Długość:100mm, 8 sektorów/segmentów, "zgięta" w ten sposób aby leżąc płasko miała pomiędzy końcami drutu 50 mm. Wtedy, włożona w bezel, w miarę dobrze trzyma.
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#19 Wysłany: 2011-11-30, 20:17
Ważne jest jeszcze w jaki sposób układa się ten drucik w rowku bezela oraz to w jaki sposób zakłada się bezel. Aby nie zepsuć misternie wygiętego drutu
Na ruskim forum zalecają by zakładać bezel od strony przeciwnej wolnych końców włożonego drutu.
Czyli np. układamy drut w bezelu tak by wolne końce drutu/sprężyny ułożone były na godzinie 3, bezel zaczynamy zakładać od strony godziny 9.
Coś musi w tym być bo znacznie lepiej trzyma.
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pies czy kot?: pies
Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 99 Skąd: Rzeszów
#29 Wysłany: 2011-12-01, 21:28
Wmojej beczce też był jak przyspawany, majster po rozebraniu zegarka oczywiście, zanurzył kopertę na jakiś czas w nafcie (a przynajmniej czymś co ją bardzo z zapachu przypominało) i po chwili bezel "ruszył".
Ściągnięcie go póżniej i dokładne wyczyszczenie to sama przyjemność
Wydaje mi się że w moim bezelku w pewnym miejscu było coś na kształt delikatnego "podebrania" od strony powierzchni przylegającej do koperty, co znacznie ułatwiło jego ściągnięcie bez powstania żadnych rysek.
(niestety nie mogę zapodać fotki bo beczka na przeglądzie / smarowaniu)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach