Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z MQJ
Autor Wiadomość
d2
[Usunięty]

 #1  Wysłany: 2011-11-28, 21:04   

Mam problem z moim 1,5 rocznym MQJ.
mianowicie pod szkle tworzą się jakieś tłuste mazaje. Na początku ich nie było a teraz ujawniają się coraz bardziej. w świetle widać to doskonale.

Co zrobić.
Planuje otworzyć go... ale tu zacznie się problem. Jak mam wyjąć koronkę a dalej werk ?
 
 
wahin



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 10766
Skąd: Koszalin
 #2  Wysłany: 2011-11-28, 22:37   

Trzeba przetrzeć szkiełko, ewentualnie ściągać zegarek podczas jedzenia :P
_________________
Don Mati FCI - Hodowla bokserów, buldogów francuskich i mopsów
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #3  Wysłany: 2011-11-28, 22:41   

Tam jest plastikowy pierścień dystansujący.
Wciskasz tiret przy wałku i wyjmujesz koronkę, zdejmujesz ten pierścień i "wysypujesz" mechanizm razem z tarczą. Czyścisz, i po sprawie. Inna kwestia, e to dziwne zjawisko jest - nie utopiłeś go jakoś przed pojawieniem się tego ?
_________________
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #4  Wysłany: 2011-11-28, 23:11   

smar z werku ??
To raczej nie możliwe żeby tyle smaru zaaplikowali .
_________________

 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #5  Wysłany: 2011-11-28, 23:22   

Miałem podobny przypadek w stoperze Agat (NOS nieotwierany) Z osi wskazówki sekundowej wyrzucało podczas chodu oliwę na szkiełko. Nie mam pojęcia, skąd było tam tyle oliwy i dlaczego ją wyrzucało :shock:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #6  Wysłany: 2011-11-28, 23:31   

Tia, tylko te 1.5 roku mi nie gra.
_________________
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #7  Wysłany: 2011-11-29, 00:44   

Tak cuś właśnie...

J.
 
 
d2
[Usunięty]

 #8  Wysłany: 2011-11-29, 11:11   

nie nie byl ani utopiony ani otwierany. kupowałem go wczesna jesienia zeszlego roku - wiec moze nieco mniej niz 1,5 roku temu
 
 
kesek
Sprzedawca Ryżu


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 124
Skąd: śląsk
 #9  Wysłany: 2011-11-29, 11:14   

Witam

Mój MQJ miał to samo, z czasem coraz wyraźniejsze plamy od środka szkiełka. Pomogło otwarcie i wyczyszczenie szmatką z mikrowłóknami taką jak do okularów.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #10  Wysłany: 2011-11-29, 11:21   

Z tym okresem użycia to nam chodzi o to, że możliwe jest przesmarowanie mechanizmu - i wtedy MOŻE się zdarzyć że będzie wypluwał olej na tarczę po ośkach. Ale to się odbywa w zasadzie zaraz po tym jak go "przesmarują", a nie po 1.5 roku. Jeszcze jest jedna opcja - zagrzał się, upłynnilo ciutkę oleju.
Po prostu go rozbierz i umyj, jeśli to olej to płyn do mycia naczyń i Antymateryjny Hipersoniczny Paluch Wskazujący ;-)
_________________
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #11  Wysłany: 2011-11-29, 12:02   

Jest też możliwość, że mechanizm jest suchy jak pieprz - to by tłumaczyło "wywoływanie się" tej plamy.

J.
 
 
d2
[Usunięty]

 #12  Wysłany: 2011-11-29, 12:07   

no i zrobiłem SAM !!

skośnooki który składał mojego łocza nie umył rączek i dlatego takie plamy. Malo tego po otworzeniu KOMBINERKAMI - kładziesz miękką szmatkę na deklu rozszerzasz na maksa kombinerki i przykładasz do ząbkowanej części w pozycji poziomej.

Po otwarciu ukazał mi się mechanizm na którym widać było kilka fusów - kitajec wtryniał sajgonki gdy go składał. uszczelka również czymś oblepiona po stronie środkowej. odniosłem wrażenie ze wszystkie części były maziste jakby fachura przesadził z oliwa.

Szkiełko, kopertę, dekiel i uszczelkę od środka wyczyściłem jednorazowymi szmatkami do okularów, nie zostawiają smug.

Jedyny błąd jaki popełniłem to kilka mikro kurzy pod szkiełkiem (widoczne tylko po głębszej zadumie) ale i tak jest o niebo lepiej.
Jestem z siebie dumny.

Z ciekawostek, pod dekielkiem znajdowały sie oryginalne punce wykonane mazakiem przez fachurę w chinach. kunszt nie zna granic.
Ostatnio zmieniony przez d2 2011-11-29, 12:35, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #13  Wysłany: 2011-11-29, 13:52   

Oni tak znaczą bardzo często - to jest coś na wzor przejścia kontroli.
Te pyłki się wydmuchuje, jakbys chciał poprawić ;-)
_________________
 
 
chomior
Klon Kulisa
jełop

Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 7517
Skąd: Elbląg/ Gorinchem
 #14  Wysłany: 2011-11-29, 14:59   

Gruszką, strzykawką, nie gembom :razz: :mrgreen: .
_________________
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #15  Wysłany: 2011-11-29, 15:27   

A to zalezy jak kto ma wprawioną w dmuchaniu gębę :twisted:
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum