Pęknięte szkło w Maryśce

Pietrek · Wysłany: 2011-05-17, 12:21

Marysia leżała na stole, ciche "trach" i bez żadnej pomocy z zewnątrz szkło uległo dezintegracji. Zastanawiam się, czy chińscy bracia przy pomocy stutonowej prasy montują szkła o 5mm za duże i stąd te ogromne naprężenia ? Kuledzy,może coś doradzicie ?

maciek · Wysłany: 2011-05-17, 12:26

ale jaja. Ja tam się nie znam, ale nie wiem, czy Ci zegarmistrz TAKIE szkło dobierze... :evil:

Svedos · Wysłany: 2011-05-17, 12:34

Nie pozostaje nic innego jak poszukiwanie nowego szkła( takie przypadki się zdarzały), najlepiej napisać do jakiegoś majfrenda.

Rudolf · Wysłany: 2011-05-17, 12:35

Plexi na pewno dobierze idziesz zegarmistrz mierzy i albo ma , albo dokupi w hurtowni .
Czasem te plexi trzeba wkleić , ale to nie problem .

kubama · Wysłany: 2011-05-17, 14:53

Kup sobie Sternkreuza TU

To kińskie szkło jest lipne i następne też może pęc.

misinek · Wysłany: 2011-05-17, 17:54

Szkła kształtowe należy dodatkowo odpuścić czyli jak macie w okolicy pracownię ceramiczną lub robiącą szkła labolatoryjne to należy do nich pójsć z nowym szkiełkiem i poprosić żeby wstawili na noc do pieca z wyrobami do odpuszczania.
Po takim działaniu nie ma prawa samo trzasnąć (patent z dawnych czasów kiedy o szklanki było cieżko a te co były to przy nalewaniu wrzątku pękały - po odpuszczaniu służą do dziś :razz:

)

kubama · Wysłany: 2011-05-17, 18:35

I odpuść nam nasze szkła kryształowe jako i my odpuszczamy naszym winowajcoooooom :razz:

maciek · Wysłany: 2011-05-18, 07:04

ALAMO · Wysłany: 2011-05-18, 07:59

Aaammeeeennnn :lol:

Borewicz · Wysłany: 2011-07-10, 18:27

AAAAAAAAA!
Przepraszam za krzyczenie, ale dziś spotkało mnie to samo. Dramat. Siedzę sobie cichutko i spokojnie, a tu nagle trach, bum, brzdęk. Smutek wielki i rozpacz.

Jak tam Pietrek, udało się namierzyć dobre szkiełko? Sam muszę coś nabyć szybko, ale oryginał widać niezbyt wytrzymały, a kształt jednak dość wyjątkowy i nic bym nie chciał w wyglądzie zmieniać.

U mnie to tak wygląda:

Tomek · Wysłany: 2011-07-10, 19:10

Borewicz, wstaw sobie pleksi.

http://www.goldtop.pl/

Borewicz · Wysłany: 2011-07-10, 19:23

Dzięki, no właśnie myślę o pleksie albo o tych szkiełkach co Kubama pokazywał:

http://cgi.ebay.co.uk/REP...=item3ca9132d4b

Tylko nie wiem jeszcze jaki rozmiar powyższego, i czy trzeba coś doszlifować, czy podejdą od razu. Zależy mi na zachowaniu pięknych krągłości, tylko żeby to wytrzymało...

A taką pleksę jak dobrać i jak obrobić?

Rudolf · Wysłany: 2011-07-10, 20:22

Z plexi dużo lepiej będzie , zmierzyć kupić i założyć , ja dodatkowo wkleiłem .

Pietrek · Wysłany: 2011-07-10, 20:22

Gdzieś tu w odmętach Kuba kupował fajne wypukłe pleksi o odpowiednim rozmiarze, chyba z niemieckiego jebaja. Ja poszedłem na łatwiznę, zegarmistrz wstawił pleksi i jest okej. Ale jak myślisz o modowaniu innych podobnych kopert to taniej wyjdzie kupić zestaw dziesięciu takich pleksek.

Borewicz · Wysłany: 2011-07-10, 22:27

Właśnie o ten namiar od Kuby mi chodzi:

http://cgi.ebay.co.uk/REP...=item3ca9132d4b

Jaka wielkość do tej konkretnie koperty? Czy tam wbudowane tacho nic nie przeszkadza w doborze rozmiaru?

Chętnie nabędę taki set, to z przyjemnością potrzebowskim kilka sztuk odpalę.