Mołnia od dziadka

wilbury · Wysłany: 2011-05-11, 10:17 **Pasek do kieszonkowca.**

Czy widział gdzieś ktoś kiedyś w sprzedaży pasek tego typu:

widziałem, ze czasami na allegrze można trafić, ale może gdzie indziej można kupić?

Denikleus · Wysłany: 2011-05-11, 23:59

Ktoś kiedyś zrobił podobny, ale sklepowego nie spotkałem

Stasiu · Wysłany: 2011-05-12, 03:18

Jeżeli dobrze pamiętam, to najlepiej wykonany pasek tego typu widziałem w dziełach Korby, ale teraz nie mogę tego za ciula znaleźć.

ALAMO · Wysłany: 2011-05-12, 07:15

Kiedyś Reda miał takie w ofercie, ale wyszły. Mało popularne

wilbury · Wysłany: 2011-05-12, 09:38

No to nie zostaje nic innego, ino szukać po starociach i innych lumpach. Albo znaleźć jakiego rymarza co by się podjął uszycia.

M_alice · Wysłany: 2011-05-23, 20:36 **Re: Pasek do kieszonkowca.**

Spam · Wysłany: 2011-05-23, 21:10

Znaczy to ototototo

Poproś o lepsze foty może cuś ulepisz :wink:

Stasiu · Wysłany: 2011-05-24, 09:00

Właśnie robię podchody do zrobienia takiego paska. Mam już pomysł, rysunki i materiały.
Teraz muszę znaleźć wolny czas. Może przed nowym rokiem zdążę :mrgreen:

.

wilbury · Wysłany: 2011-05-24, 09:27

To jak byś robił taki pasek i chciał go sprzedać, to masz we mnie klienta. Ten na alledrogo jest dosyć podniszczony.

misio2011 · Wysłany: 2011-12-20, 23:09 **Mołnia od dziadka**

Dostalem od dziadka taką oto Mołnię:

Wiem, że to tylko Mołnia 18sto kamieniasta, ale bardzo mi się podoba w swej prostocie.

I tu zagwozdka - Pasek na rękę do tej Mołni. Kto może robić takie rzeczy?
Jakieś propozycje? Sugestie? Gdzie szukać?

Rudolf · Wysłany: 2011-12-20, 23:20

dolutować uszy na pasek typu open , może u złotnika ?
Są też paski z skórkową obudową na zegarek kieszonkowy tak by na rękę dało się zakładać .

GrzecH · Wysłany: 2011-12-20, 23:28

to zegarek kieszonkowy.
Jeśli już na rękę bez przeróbek to tylko w pasku przystosowanym do tego - obejrzyj "ck dezerterzy" :wink:

można dolutować uszy i dopasować pasek.....
...ja bym jednak nie kombinował - dowiedziałbym się od dziadka jak wszedł w jego posiadanie - spisał to - potem dałbym do zegarmistrza porządnego -uszykował pudełeczko - schował i dał synowi na 18-kę z poleceniem, że to zegarek pradziadka i Ty mu go dajesz by - (zrobił przeglad )i przekazał swemu synowi....a ten by (zrobił przegląd i...) przekazał swemu dziecku - synowi czy córce oczywiście bez różnicy ..... :wink:

G

ALAMO · Wysłany: 2011-12-20, 23:34

Grzesiu +1 ...
To piękna Mołnia, szkoda ją psuć.

Ciech · Wysłany: 2011-12-20, 23:47

Pasek na rękę do zegarka kieszonkowego.
Jest to rekonstrukcja na podstawie starej fotki z okresu 1 wojny światowej.
Fotka z forum dla skórorobów(pochworobów, paskorobów, kaletników, kaburorobów).
Idz w tą stronę, spróbuj zrobić, lub poszukaj wykonawcy.

misio2011 · Wysłany: 2011-12-20, 23:55

Matko Bosko Częstochowsko - niczego nie zamierzalem psuć i trwale przerabiać.

Chodzilo mi wlaśnie o taki rodzaj paska, którego zdjęcia wkleil kol. Ciech.

Bo do pudeleczka to i owszem, ale czasem by się troszkę ponosilo :grin: