Pomógł: 3 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1828 Skąd: Noworadomsk
#5 Wysłany: 2011-05-12, 08:38
No to nie zostaje nic innego, ino szukać po starociach i innych lumpach. Albo znaleźć jakiego rymarza co by się podjął uszycia.
M_alice [Usunięty]
#6 Wysłany: 2011-05-23, 19:36 Re: Pasek do kieszonkowca.
wilbury napisał/a:
Czy widział gdzieś ktoś kiedyś w sprzedaży pasek tego typu:
?
Ja widziałem taki dzisiaj na Allegro w dziale zegarki, części i mechanizmy. Wystawiony jako "pasek na zegarek kieszonkowy". Wyglądał na stary i zmęczony życiem. Na pewno ktoś takie współcześnie szyje, bo niedawno był jeden (nowy) na Allegro w komplecie z Mołnią.
Właśnie robię podchody do zrobienia takiego paska. Mam już pomysł, rysunki i materiały.
Teraz muszę znaleźć wolny czas. Może przed nowym rokiem zdążę .
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3028 Skąd: z Poznania :)
#12 Wysłany: 2011-12-20, 23:28
to zegarek kieszonkowy.
Jeśli już na rękę bez przeróbek to tylko w pasku przystosowanym do tego - obejrzyj "ck dezerterzy"
można dolutować uszy i dopasować pasek.....
...ja bym jednak nie kombinował - dowiedziałbym się od dziadka jak wszedł w jego posiadanie - spisał to - potem dałbym do zegarmistrza porządnego -uszykował pudełeczko - schował i dał synowi na 18-kę z poleceniem, że to zegarek pradziadka i Ty mu go dajesz by - (zrobił przeglad )i przekazał swemu synowi....a ten by (zrobił przegląd i...) przekazał swemu dziecku - synowi czy córce oczywiście bez różnicy .....
Pomógł: 13 razy Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 3226 Skąd: Na Krawędzi Czasu
#14 Wysłany: 2011-12-20, 23:47
Pasek na rękę do zegarka kieszonkowego.
Jest to rekonstrukcja na podstawie starej fotki z okresu 1 wojny światowej.
Fotka z forum dla skórorobów(pochworobów, paskorobów, kaletników, kaburorobów).
Idz w tą stronę, spróbuj zrobić, lub poszukaj wykonawcy.
misio2011 [Usunięty]
#15 Wysłany: 2011-12-20, 23:55
Matko Bosko Częstochowsko - niczego nie zamierzalem psuć i trwale przerabiać.
Chodzilo mi wlaśnie o taki rodzaj paska, którego zdjęcia wkleil kol. Ciech.
Bo do pudeleczka to i owszem, ale czasem by się troszkę ponosilo
Ostatnio zmieniony przez misio2011 2011-12-20, 23:58, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach