Laco od samego początku wypuszcza reedycje pilotów i swoja obecność w branży opiera na dość spójnym DNA. Tym razem posunęli się o krok dalej. Myślę, że wyczuli zapotrzebowanie na tego typu twory, bo w odróżnieniu od innych marek, dokładnie słuchają co w trawie piszczy.
Dla tych niezdecydowanych na „stare” mają całkiem fajną linię Einsatzuhr czy Absolute.
Krzysiek, wiadomo i Zenith robi reedycje pilotów i o ile mógłbym takiego w stanie nowym kupić (pomijając cenę) to takiego postarzanego z ubytkiem lumy nie widzisz trzęsie się we mnie moje poczucie sprawiedliwości- to jak stare się nie podobają, a nowe postarzane tak a wiem teraz czas fikcji...
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#437 Wysłany: 2017-01-25, 14:22
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
#438 Wysłany: 2017-01-25, 14:24
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek
+1000
znaczy, że czytają fora. Marketingowo piątka za zapełnienie niszy, którą do tej pory zapełniali hobbyści z for.
_________________ Skate or die!
diver [Usunięty]
#439 Wysłany: 2017-01-25, 14:29
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!
między wierszami o tym napisałem (czas fikcji) czy ja bym pogardził?- nie, ale nie kupiłbym,
co do codziennego noszenia to trzeba kupować troszkę mocniejsze/ droższe werki
Pomógł: 19 razy Dołączył: 16 Sie 2016 Posty: 8990 Skąd: PL- wrocek
#440 Wysłany: 2017-01-25, 15:06
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!
Jimmy, tak samo uważam
prezesso napisał/a:
+1000
znaczy, że czytają fora. Marketingowo piątka za zapełnienie niszy, którą do tej pory zapełniali hobbyści z for.
dokładnie, strzał w 10-tkę
Ostatnio zmieniony przez Maras 2017-01-25, 15:36, w całości zmieniany 3 razy
A tak realnie to dokładam tysiąc euro i mam oryginał. A może i nawet polując na okazję (rasowe antik-flohmarki) w Niemczech to i w tej samej cenie się kupi oryginał.
Dla mnie liczą się tylko oryginały które widziały z lotu ptaka tamte czasy.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#442 Wysłany: 2017-01-26, 07:37
Maras napisał/a:
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!
Jimmy, tak samo uważam
prezesso napisał/a:
+1000
znaczy, że czytają fora. Marketingowo piątka za zapełnienie niszy, którą do tej pory zapełniali hobbyści z for.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#443 Wysłany: 2017-01-26, 08:11
buran napisał/a:
może ktoś kupi i da do renowacji
Przydałoby się
Te zegarki są zrobione na trofeum wojenne po 60 latach u sowieckiego weterana z sowchozu, a nie zegarek lotnika. IMO to szara strefa między marketingowym strzałem do fejsbukowego jelenia a fałszerstwem. Założę się, że sporo tego już poszło za chore pieniądze jako oryginały "po dziadku"
Gboo.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#444 Wysłany: 2017-01-26, 08:23
Jacek. napisał/a:
buran napisał/a:
może ktoś kupi i da do renowacji
Przydałoby się
Te zegarki są zrobione na trofeum wojenne po 60 latach u sowieckiego weterana z sowchozu, a nie zegarek lotnika. IMO to szara strefa między marketingowym strzałem do fejsbukowego jelenia a fałszerstwem. Założę się, że sporo tego już poszło za chore pieniądze jako oryginały "po dziadku"
Gboo.
Jacke chyba, że ktoś kupuje na zasadzie:
Antykwariat na zadupiu Berlina.
-Dzień dobry czy ma Pan zegarki z II WŚ, bo tak się składa że nie mam takiego.
-Dobrze się składa bo mam 2-a wojskowe Laco po 1700Euro.
-Jeśli tak to poprosze jeden.
-Nie chce się Pan czegoś o nim dowiedzieć, czy oryginalny, stary, itd.
-Przedzież widzę, że stary i od fachowca, więc nie widzę problemu. Poproszę.
Firma macierzysta ma prawo do wypuszczania replik i nie ma tu mowy o jakimkolwiek nadużyciu z ich strony. Jednym się podobają innym nie. Uwierzcie, że gdyby nie było zainteresowania, to nie ładowaliby grubej kasy, zaczynając od reklam, a kończąc na samym zegarku. Żadna firma nie robi produktu do własnej szuflady.
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Ostatnio zmieniony przez jimmy 2017-01-26, 08:25, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 19 razy Dołączył: 16 Sie 2016 Posty: 8990 Skąd: PL- wrocek
#445 Wysłany: 2017-01-26, 08:28
każdy kto ma choć odrobinę oleju we łbie i minimum wiedzy nie da sobie wcisnąć postarzanego jako oryginała
rozmiar i werk mówią same za siebie:
jimmy napisał/a:
Firma macierzysta ma prawo do wypuszczania replik i nie ma tu mowy o jakimkolwiek nadużyciu z ich strony. Jednym się podobają innym nie.
dokładnie tak
Ostatnio zmieniony przez Maras 2017-01-26, 08:46, w całości zmieniany 2 razy
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#446 Wysłany: 2017-01-26, 10:05
jimmy napisał/a:
Jacke chyba, że ktoś kupuje na zasadzie:
Antykwariat na zadupiu Berlina.
-Dzień dobry czy ma Pan zegarki z II WŚ, bo tak się składa że nie mam takiego.
-Dobrze się składa bo mam 2-a wojskowe Laco po 1700Euro.
-Jeśli tak to poprosze jeden.
-Nie chce się Pan czegoś o nim dowiedzieć, czy oryginalny, stary, itd.
-Przedzież widzę, że stary i od fachowca, więc nie widzę problemu. Poproszę.
Po co aż tak? Jest zupełnie spora grupa amatorów imydżu tysiącletniej rzeszy, której nawet do głowy nie przyjdzie cokolwiek sprawdzać. Zobacz, jakie pasztety schodzą za ciężką forsę na ebaju i Allegro. Toż nikt nie paprałby się przylepianiem kalkomanii z Hitlerem na Wostokach, gdyby się nie sprzedawały.
Cytat:
Firma macierzysta ma prawo do wypuszczania replik i nie ma tu mowy o jakimkolwiek nadużyciu z ich strony.
Toteż i nie mówię o nadużyciu. Zwykłe w naszych czasach dymanie łosia, i to wszystko. Zresztą teraz łosie to lubią
Gbu.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
diver [Usunięty]
#447 Wysłany: 2017-01-26, 12:19
nikt nie czepia się prawa do produkcji replik czy reedycji limitowanych, niech robią co chcą ale ten przecinakiem uszkodzony pierścień szkła to już o granicę kiczu się ociera, zadziwiające iż jest ktoś kto to woli od oryginału (popieram tu Mike87), a przykre iż stare vintagemany (wyłączam prezesso co wycieruchów nie cierpi starych ale nowe sa na plus)popierają ten kicz - ale to moje zdanie i nie zdziwię się jak potomek któregoś nabywcy odda zegarek do lumowania wskazówek
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#448 Wysłany: 2017-01-26, 13:12
.........między kiczem, a prawdziwą sztuką jest umowna, cienka linia. Wolę wysublimowany kicz od kiepskiej sztuki
Diver, oryginał to zawsze oryginał, ale w normalnym użytkowaniu jest praktycznie bezużyteczny. Pomijam indywidua takie jak Ralph Lauren, który na co dzień nosi B-uhry i Vintage Pamnera, bo nie przeszkadza mu rozmiar zegarka i skutki spotkania z futryną
Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS.
Mogę się mylić, ale postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Pomógł: 19 razy Dołączył: 16 Sie 2016 Posty: 8990 Skąd: PL- wrocek
#449 Wysłany: 2017-01-26, 13:16
jimmy napisał/a:
Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS.
....... postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa
też mnie się tak zdaje
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#450 Wysłany: 2017-01-26, 13:34
jimmy napisał/a:
Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS.
Mogę się mylić, ale postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa
To oczywiste, aczkolwiek tej zupełności nie byłbym taki pewien
Gbou.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach