Porozmawiajmy o zegarkach wojskowych
Odpowiedz do tematu

diver
[Usunięty]
:
jimmy napisał/a:
Laco od samego początku wypuszcza reedycje pilotów i swoja obecność w branży opiera na dość spójnym DNA. Tym razem posunęli się o krok dalej. Myślę, że wyczuli zapotrzebowanie na tego typu twory, bo w odróżnieniu od innych marek, dokładnie słuchają co w trawie piszczy.
Dla tych niezdecydowanych na „stare” mają całkiem fajną linię Einsatzuhr czy Absolute.


Krzysiek, wiadomo i Zenith robi reedycje pilotów i o ile mógłbym takiego w stanie nowym kupić (pomijając cenę) to takiego postarzanego z ubytkiem lumy nie :!: widzisz trzęsie się we mnie moje poczucie sprawiedliwości- to jak stare się nie podobają, a nowe postarzane tak :?: a wiem teraz czas fikcji...

:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek ;)
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!

Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek


+1000
znaczy, że czytają fora. Marketingowo piątka za zapełnienie niszy, którą do tej pory zapełniali hobbyści z for.

Skate or die!
diver
[Usunięty]
:
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek ;)
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!


między wierszami o tym napisałem (czas fikcji) czy ja bym pogardził?- nie, ale nie kupiłbym,
co do codziennego noszenia to trzeba kupować troszkę mocniejsze/ droższe werki ;)

:
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek ;)
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!


Jimmy, tak samo uważam pifko pifko pifko


prezesso napisał/a:


+1000
znaczy, że czytają fora. Marketingowo piątka za zapełnienie niszy, którą do tej pory zapełniali hobbyści z for.


dokładnie, strzał w 10-tkę :!: cool








Ostatnio zmieniony przez Maras 2017-01-25, 15:36, w całości zmieniany 3 razy
:
Fajnie się cenią, ale nie ma co się dziwić w sumie to już konkretna marka.

http://www.ebay.pl/itm/LA...YAAAOSwZVlXoKYl

A tak realnie to dokładam tysiąc euro i mam oryginał. A może i nawet polując na okazję (rasowe antik-flohmarki) w Niemczech to i w tej samej cenie się kupi oryginał.
Dla mnie liczą się tylko oryginały które widziały z lotu ptaka tamte czasy. pifko

:
Maras napisał/a:
jimmy napisał/a:
Grupę docelwą tych nowych-starych stanowią ludzie, którzy szukają zegarka w takiej/konkretnej estetyce, do codziennego noszenia, bez obawy, że.................... Staruszki to raczej tylko do skrzyneczki i okazjonalnie na nadgarstek ;)
...........każdemu według potrzeb. Osobiście nie pogardziłbym takim prezentem!, ale ja dziwny jestem. Taki trochę młody, a już stary!


Jimmy, tak samo uważam pifko pifko pifko


prezesso napisał/a:


+1000
znaczy, że czytają fora. Marketingowo piątka za zapełnienie niszy, którą do tej pory zapełniali hobbyści z for.


dokładnie, strzał w 10-tkę :!: cool

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

może ktoś kupi i da do renowacji :D

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
buran napisał/a:
może ktoś kupi i da do renowacji :D


Przydałoby się :)
Te zegarki są zrobione na trofeum wojenne po 60 latach u sowieckiego weterana z sowchozu, a nie zegarek lotnika. IMO to szara strefa między marketingowym strzałem do fejsbukowego jelenia a fałszerstwem. Założę się, że sporo tego już poszło za chore pieniądze jako oryginały "po dziadku" :D



Gboo.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
Jacek. napisał/a:
buran napisał/a:
może ktoś kupi i da do renowacji :D


Przydałoby się :)
Te zegarki są zrobione na trofeum wojenne po 60 latach u sowieckiego weterana z sowchozu, a nie zegarek lotnika. IMO to szara strefa między marketingowym strzałem do fejsbukowego jelenia a fałszerstwem. Założę się, że sporo tego już poszło za chore pieniądze jako oryginały "po dziadku" :D



Gboo.


Jacke chyba, że ktoś kupuje na zasadzie:
Antykwariat na zadupiu Berlina.
-Dzień dobry czy ma Pan zegarki z II WŚ, bo tak się składa że nie mam takiego.
-Dobrze się składa bo mam 2-a wojskowe Laco po 1700Euro.
-Jeśli tak to poprosze jeden.
-Nie chce się Pan czegoś o nim dowiedzieć, czy oryginalny, stary, itd.
-Przedzież widzę, że stary i od fachowca, więc nie widzę problemu. Poproszę.
;)

Firma macierzysta ma prawo do wypuszczania replik i nie ma tu mowy o jakimkolwiek nadużyciu z ich strony. Jednym się podobają innym nie. Uwierzcie, że gdyby nie było zainteresowania, to nie ładowaliby grubej kasy, zaczynając od reklam, a kończąc na samym zegarku. Żadna firma nie robi produktu do własnej szuflady.

Ostatnio zmieniony przez jimmy 2017-01-26, 08:25, w całości zmieniany 1 raz
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
każdy kto ma choć odrobinę oleju we łbie i minimum wiedzy nie da sobie wcisnąć postarzanego jako oryginała ;)

rozmiar i werk mówią same za siebie:





jimmy napisał/a:

Firma macierzysta ma prawo do wypuszczania replik i nie ma tu mowy o jakimkolwiek nadużyciu z ich strony. Jednym się podobają innym nie.


dokładnie tak :!: :popcorn:

Ostatnio zmieniony przez Maras 2017-01-26, 08:46, w całości zmieniany 2 razy
:
jimmy napisał/a:

Jacke chyba, że ktoś kupuje na zasadzie:
Antykwariat na zadupiu Berlina.
-Dzień dobry czy ma Pan zegarki z II WŚ, bo tak się składa że nie mam takiego.
-Dobrze się składa bo mam 2-a wojskowe Laco po 1700Euro.
-Jeśli tak to poprosze jeden.
-Nie chce się Pan czegoś o nim dowiedzieć, czy oryginalny, stary, itd.
-Przedzież widzę, że stary i od fachowca, więc nie widzę problemu. Poproszę.
;)


Po co aż tak? Jest zupełnie spora grupa amatorów imydżu tysiącletniej rzeszy, której nawet do głowy nie przyjdzie cokolwiek sprawdzać. Zobacz, jakie pasztety schodzą za ciężką forsę na ebaju i Allegro. Toż nikt nie paprałby się przylepianiem kalkomanii z Hitlerem na Wostokach, gdyby się nie sprzedawały.

Cytat:
Firma macierzysta ma prawo do wypuszczania replik i nie ma tu mowy o jakimkolwiek nadużyciu z ich strony.


Toteż i nie mówię o nadużyciu. Zwykłe w naszych czasach dymanie łosia, i to wszystko. Zresztą teraz łosie to lubią cool



Gbu.

"We offer best solutions in search of a problem"
diver
[Usunięty]
:
nikt nie czepia się prawa do produkcji replik czy reedycji limitowanych, niech robią co chcą ale ten przecinakiem uszkodzony pierścień szkła to już o granicę kiczu się ociera, zadziwiające iż jest ktoś kto to woli od oryginału (popieram tu Mike87), a przykre iż stare vintagemany (wyłączam prezesso co wycieruchów nie cierpi starych ale nowe sa na plus)popierają ten kicz - ale to moje zdanie i nie zdziwię się jak potomek któregoś nabywcy odda zegarek do lumowania wskazówek cool

:
.........między kiczem, a prawdziwą sztuką jest umowna, cienka linia. Wolę wysublimowany kicz od kiepskiej sztuki ;)
Diver, oryginał to zawsze oryginał, ale w normalnym użytkowaniu jest praktycznie bezużyteczny. Pomijam indywidua takie jak Ralph Lauren, który na co dzień nosi B-uhry i Vintage Pamnera, bo nie przeszkadza mu rozmiar zegarka i skutki spotkania z futryną cool

Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS.
Mogę się mylić, ale postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa ;)

Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
jimmy napisał/a:


Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS.
....... postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa ;)


też mnie się tak zdaje :popcorn:

:
jimmy napisał/a:

Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS.
Mogę się mylić, ale postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa ;)


To oczywiste, aczkolwiek tej zupełności nie byłbym taki pewien cool




Gbou.

"We offer best solutions in search of a problem"
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.