Po prośbie - więc krótko
Doszła do mnie dziś Amfibia, ale pomimo porządnego zapakowania, podróż ją lekko sponiewierała - po "wyjmnięciu" na tarczy zastałem pobojowisko...trzyma się tylko łopata godzinowa...obie pozostałe - minutowa i sekundnik odpadły i hasają po tarczy, do tego z minutowej wypadło 1/3 tego, co kiedyś było lumą - zegar swoje lata ma...jednym słowem małe fuck...
no nic, pójdzie do pana zegarmistrza się naprawiać...
i tu pytanie - szukam w moich okolicach (Katowice, Tychy i pobliże) sprawdzonego zegarmistrza, który by owe szkody naprawił, przy okazji przejrzał mechanizm i takie tam potrzebne, cobym zegarkiem się cieszył długo lub dłużej... Oczywiście szukam kogoś nie na jeden strzał ale na regularną w miarę, przyjemną (mam nadzieję ) współpracę...
Jako nowy, (nie)młody i zielony apeluję - pomóżcie i namiarami poratujcie:)
pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach