Czy to się da z tym coś Panowie Zegarmistrzowie zrobić. Coś wyregulować, coś poprawić. Dzień miesiąca w seikaczu zaczyna mi się zmieniać od godziny 22:45 i drażni mnie to bo jestem nocnego trybu życia wiec 22:50 to środek dnia dla mnie. W Kemenrze na ETA 28 data zmienia się o godz 23:55 ! więc może być normalnie
_________________ Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
Ale to w Seiko ALPINIST mechanizm R15. Po prostu za wcześnie się ta data zmienia. Przeskakiwanie daty w okienku trwa w sumie dwie godziny. Od 22:45 do 00:15.
W ETA zmienia się w 10 minut, pstryk i zmieniona, kilka minut przed północą, kilka minut po północy
Może do serwisu wysłać na gwarancji w końcu jest ?
_________________ Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
Ostatnio zmieniony przez kumpel koronki 2012-02-22, 14:56, w całości zmieniany 3 razy
Blaz [Usunięty]
#6 Wysłany: 2012-02-22, 14:55
To cecha nie tylko 7sxx, ale i 6R15. Przyzwyczaić się więc albo sprzedać.
sylwek [Usunięty]
#7 Wysłany: 2012-02-22, 14:56
kumpel koronki, u mnie w 6r15 akcja zaczyna się ok 23.35 a kończy tak gdzieś o 0.10 ,ale mnie to absolutnie nie przeszkadza
Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 11565 Skąd: Zielona Góra
#8 Wysłany: 2012-02-22, 14:57
...a moje Ferrari rozpędza się do setki w 4 sekundy, a Fiat kolegi w dwie minuty
...to nie jest ETA tylko Seiko.
...Seiko ma tak jeżeli chodzi o zmianę daty, że trwa to wieczność. Są maechanizmy, w których zmiana daty trwa ułamek sekundy, a są takie, w których trwa to lata świetlne. Seiko zalicza się do tych drugich. Trzeba nauczyć się z tym żyć.
To cecha nie tylko 7sxx, ale i 6R15. Przyzwyczaić się więc albo sprzedać.
Panie jak sprzedać taki zegarek, ukochany zegarek, co robi teraz niecałe dwie sekundy na plus w skali doby
_________________ Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
Blaz [Usunięty]
#11 Wysłany: 2012-02-22, 15:02
kumpel koronki napisał/a:
No dzięki Panowie czyli tak ma być
Blaz napisał/a:
To cecha nie tylko 7sxx, ale i 6R15. Przyzwyczaić się więc albo sprzedać.
Panie jak sprzedać taki zegarek, ukochany zegarek, co robi teraz niecałe dwie sekundy na plus w skali doby
Jeśli to miłość to jak Ci może przeszkadzać taki drobiazg jak zmiana daty?
sylwek [Usunięty]
#12 Wysłany: 2012-02-22, 15:07
Blaz, no cycki tej miłości opadły i kumotr się zastanawia czy wysyłać na plastykę
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#13 Wysłany: 2012-02-22, 16:38
Aaaa, wstyd przd Ryśkiem.
Leczyć:
Rp. Spir. vini rectificati, tinctura libera. Da ad satis.
Panowie Zegarmistrzowie tak przy okazji wybaczcie jeszcze jedno lamerskie pytanie. Otóż moje Seiko po wyjęciu z pudelka na początku spieszyło się 7 sekund na dobę, potem 5-6 sekund, po 3 tygodniach 2-3 sekundy, a teraz przez kilka ostatnich dni chodzi nul-nul czyli przyspieszył nawet nie całą JEDNĄ ! sekundę na 5 dni. Czy coś się zrypało czy tak już zostanie po dotarciu i ułożeniu mechanizmu ? Normalnie jestem w szokującym zdziwieniu .
_________________ Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach