Poprzedni temat «» Następny temat
Nowa wersja 7S36 - 7S36C
Autor Wiadomość
Sentinel 
Ryżowy Długiego Marszu
a.k.a msg


Pomógł: 9 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 902
Skąd: Poznań
 #16  Wysłany: 2011-12-13, 09:45   

To tak się zapytam, bo mam jednego 7S26 i pewnie dojdą jeszcze ze dwa - co robić by mu przedłużyć życie? I czy ewentualna wymiana zużytych elementów to duży koszt? Pewnie nie bo to tanie zegarki są, ale tak się pytam na zaś :neutral:
_________________
If in doubt, FLAT OUT!!!
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #17  Wysłany: 2011-12-13, 09:54   

Nic. Serwisować o ile stwierdzisz spadek efektywności naciągu.
_________________
 
 
mnihu
Ryżowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 392
Skąd: Warszawa
 #18  Wysłany: 2011-12-13, 09:58   

Warto oddać do przesmarowania jak jest nowy. Mój 7s36 miał taką usterkę że jakiś opiłek zablokował mechanizm, przy okazji wyszło że jest bardzo suchy.
_________________
„Nie, to nasz dyrektor. On tak codziennie, rano i przed południem. Objeżdża biuro. – Ale ten hałas...na czym on jeździ? - Na wrotkach, żeby prędzej. W ten sposób zyskuje 26 i pół minuty dziennie.”
 
 
suchotnik7 
Starszy Ryżowy


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 3 razy
Wiek: 36
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 685
Skąd: Kraków
 #19  Wysłany: 2011-12-13, 15:14   

W monsterach te mechanizmy też słabo smarują?
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #20  Wysłany: 2011-12-13, 22:22   

Smarują dobrze. Trwałość fabrycznego smarowania to około 6 lat. Zdekoduj sobie numer seryjny Monsterka, to będziesz wiedział kiedy dostał swoje.

J.
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #21  Wysłany: 2011-12-13, 22:36   

Pisałem już o tym kiedyś. Mechanizmy Seiko i Orienta z obecnej produkcji wychodzą z fabryki suche jak pieprz. Tyczy się to werków z najniższej półki, czyli rodziny 7s26 i podstawowego werku Orienta (nie pamiętam kalibru) Co do mechanizmów z wyższej półki, nie wiem, nie sprawdzałem tego organoleptycznie od środka, ale np. Sumo nie wykazywało objawów suchości, w przeciwieństwie do Alby, Samuraia, Piątek, czy Orientów.
Mechanizmy te są suche, bo nie są oliwione w tradycyjny sposób. W newralgiczne miejsca pewnie maszyna kapnie oliwy, ale głównym smarowaniem jest płyn - kąpiel, w której moczone są cały płyty podzespoły. Ma to wystarczyć do końca gwarancji i starcza, ale dobrze by było jednak zaraz po zakupie oddać taki zegarek na normalne przesmarowanie u zegarmistrza.
Niedooliwienie zależy też oczywiście od konkretnego egzemplarza, ale generalnie wszystkie wyżej wspomniane zegarki są suche - jedne jak pieprz, inne mniej i na kilka lat użytkowanie można przymknąć oko i nie ruszać tego, jednak odsetek tych suchych jak pieprz to znaczna większość. Z niemałej ilości Seiko i Orientów, jakie miałem w rękach tylko 2 zegarki nie wykazywały objawów suchości totalnej - jeden zwykły mały orient Crystal i mój kupiony pod koniec listopada Orient gmt. Przy zakupie tego Orienta byłem nastawiony na to, że od razu oddam go do zegarmistrza na oliwienie, ale w sklepie było kilka egzemplarzy i wybrałem ten z najmniejszymi objawami suchości. Do końca gwarancji nie ruszam go, bo nie trzeba, ale tak jak piszę przypadek mojego w miarę naoliwionego Orienta należy do mniejszości.

Przydługi wykład z tego wyszedł, ale Smoki takie już są - lubią wygłaszać wykłady :twisted: :mrgreen:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #22  Wysłany: 2011-12-13, 22:39   

To z powodu odżywiania się krajowymi, wyemancypowanymi dziewicami :smile:

Gboo.
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #23  Wysłany: 2011-12-13, 22:59   

Jacek. napisał/a:
To z powodu odżywiania się krajowymi, wyemancypowanymi dziewicami :smile:

Gboo.


:razz:

Jacek. napisał/a:
Smarują dobrze. Trwałość fabrycznego smarowania to około 6 lat. Zdekoduj sobie numer seryjny Monsterka, to będziesz wiedział kiedy dostał swoje.

J.


Po przeczytaniu mojego wykładu, co niektórzy właściciele Mosterów mogą popaść w panikę :wink: ale sznura na szyję swoim Monsterom jeszcze nie wieszajcie.
Generalnie o co chodzi - ja na pewne sprawy patrzę inaczej, bo temat cięcia kosztów produkcji, obniżania jakości, projektowania podzespołów (tu eta i rolex się klaniają) tak żeby po określonym czasie nadawały się wyłącznie do wymiany to mój konik.
Wszystkie mechanizmy Seiko, Orienta są dobrze smarowane, ale w technologii kąpieli. Nie ma tu jakiś uchybień - ta technologia daje takie efekty, a nie inne i nic na to się nie poradzi. Nie dorówna to w żadnym wypadku tradycyjnemu smarowaniu i widać objawy suchości, ale na czas gwarancji na pewno to wystarczy, i przez te 5 lat po zakupie można nosić zegarek bez obawy, że coś mu się stanie, ale po tym okresie należy oddać mechanizm do zegarmistrza na tradycyjne czyszczenie i oliwienie. W przypadku dzisiejszych 7s26 może też wyjść konieczność wymiany łożyska wahnika, o czym pisałem wcześniej.
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Ostatnio zmieniony przez Smok 2011-12-13, 23:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #24  Wysłany: 2011-12-13, 23:19   

Jeszcze dochodzi zabawna sprawa: otóż w 7s26/36 fabryka zaleca zgrywanie przy montażiu położenie wahnika z pozycją koła pośredniego naciągu (i słusznie robi). Dobrze jest upewnić się, czy zegarmistrz widział kartę serwisową tych werków. Tu bywają zadrażnienia, bo wielu mistrzów nie jest w stanie pojąć, że mogączegoś nie wiedzieć.

J.
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #25  Wysłany: 2011-12-13, 23:26   

Ale to dotyczy dopiero mechanizmów już serwisowanych ;-)
_________________
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #26  Wysłany: 2011-12-13, 23:32   

I wszystkich wersji A.

J.
 
 
suchotnik7 
Starszy Ryżowy


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 3 razy
Wiek: 36
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 685
Skąd: Kraków
 #27  Wysłany: 2011-12-14, 02:40   

Mój monster ma numer 097722 czyli jest z września 2010 roku, tak? I teraz pytanie: czy w Krakowie (pustynia zegarmistrzowska) oddać zegarek do smarowania już teraz czy spokojnie poczekać kilka lat?
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #28  Wysłany: 2011-12-14, 07:22   

Ja bym zostawił. Nie dajmy się zwariować. Jeśli zauważysz wariacje chodu - wtedy tak.
_________________
 
 
Woytec60
[Usunięty]

 #29  Wysłany: 2011-12-14, 07:35   

Smok napisał/a:
Przy zakupie tego Orienta byłem nastawiony na to, że od razu oddam go do zegarmistrza na oliwienie, ale w sklepie było kilka egzemplarzy i wybrałem ten z najmniejszymi objawami suchości. Do końca gwarancji nie ruszam go, bo nie trzeba, ale tak jak piszę przypadek mojego w miarę naoliwionego Orienta należy do mniejszości...


Smoku, a jak stwierdziłeś przy zakupie który egzemplarz był dobrze naoliwiony a który nie?
Otwierałeś je?
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #30  Wysłany: 2011-12-14, 07:41   

A ty nie otwierasz każdego zegarka który kupisz :shock: :?: :twisted:
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum