Poprzedni temat «» Następny temat
Pytanie przed zakupem
Autor Wiadomość
Wozu
[Usunięty]

 #136  Wysłany: 2010-03-30, 16:25   

Kumotrzy czy ktoś posiada albo trzymał w dłoniach prawdziwą podróbkę z Taobao np. omega czy tissot. Przeglądam taobao i zastanawia mnie czy one są wykonane na poziomie np. parnisa, czy to shit jest tylko pięknie zdjęcia zrobione.
Nie zamierzam oczywiście zanabyć takiego zegarka zdecydowanie wolę zakupić Shanghai'a.
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #137  Wysłany: 2010-03-30, 18:53   

Tomsky napisał/a:
Koszt to kilkadziesiąt złoty zgodzę się. W Europie czy nawet każdym innym kraju (no może poza Koreą Północną) Większą częścią kosztów wyprodukowania czegokolwiek jest zapłata pracownikowi, koszty utrzymania, ubezpieczenia etc. W Chinach pracownik na linii produkcyjnej dostaje miskę ryżu dziennie a kierownik dostaje miskę ryżu i połowę papryki (może przesadzam i popadam w skrajność, ale mniej więcej o to chodzi).
Inaczej po prostu byłoby to nie możliwe do zrealizowania.


Przeczytaj naszą dyskusję o Paneraiach. :twisted:

A jeśli chodzi o podróbki to kumotr Alamo napisał o tym tu dosyć dużo. :grin:
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2010-03-30, 18:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wozu
[Usunięty]

 #138  Wysłany: 2010-03-30, 20:33   

Blaz napisał/a:

A jeśli chodzi o podróbki to kumotr Alamo napisał o tym tu dosyć dużo. :grin:

I jeszcze sam odpowiadałem na pen post ALAMO :oops:
aż mi głupio że zapomniałem że ALAMO o tym pisał. Dzięki
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #139  Wysłany: 2010-03-30, 20:54   

Tomsky napisał/a:
Koszt to kilkadziesiąt złoty zgodzę się. W Europie czy nawet każdym innym kraju (no może poza Koreą Północną) Większą częścią kosztów wyprodukowania czegokolwiek jest zapłata pracownikowi, koszty utrzymania, ubezpieczenia etc. W Chinach pracownik na linii produkcyjnej dostaje miskę ryżu dziennie a kierownik dostaje miskę ryżu i połowę papryki (może przesadzam i popadam w skrajność, ale mniej więcej o to chodzi).
Inaczej po prostu byłoby to nie możliwe do zrealizowania.


Między innymi tym zajmują się wszelakie lobby - wmawianiu ludziom takich rzeczy.
Jak sądzisz - za ile Chińczycy kupują stal na koperty? Skąd pochodzi prąd do maszyn? Skąd mają precyzyjne obrabiarki? Farby? Jak uważasz - koszty osobowe stanowią jaki % całości uwzględniajac że kwalifikowany monter składa mechanizm około 10 minut ? :-)
"Panejaj kosztuje 9k $ bo to Panie musi!" ... No to właśnie skośnookie pokazali, ile "musi" - sprzedaja zegarki o analogicznym projekcie, od A do Z, za 60 $, z zyskiem producenta, pośredników, i wysyłką do każdego miejsca na Ziemi ... Tyle "musi" ...
Co do twojego pytania : obejrzyj Svedosa homarki. To są "ebauches" pod produkcję podróbek. Jakość jest pierwszorzędna. W podróbkach - dostają sygnowane i zdobione mechanizmy, zapinki, grawer dekli, punce, często pudełka i papiery! Nawet oko wprawnego zegarmajstra nie odróżni że stylizowany werk to nie jest ETA, lecz jej klon - jest sygnowany, kolorowany, zdobiony ...
Przy ocenie tego, czy wogóle rozważaniach, musimy sobie zdać sprawę z jednej rzeczy : w Chinach to jest PRAWNIE DOZWOLONE. Te firmy - nie łamią jakichkolwiek przepisów! Sprzedając na Taobao podróbki Omeg, Rolków czy Longinów - robią to legalnie, i działają na rynku który wspóldzielą z autentykami! Każdy producent musi to tolerować, i radzić sobie z tym zjawiskiem ... Ciekawe, nie ?
 
 
Rudolf 



Pomógł: 112 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #140  Wysłany: 2010-03-30, 21:02   

To ostatnio moja ulubiona strona edukacyjna link do niej jest tuuuu Warning without warning :D Strona jest tu pogladowo nie namawiam do korzystania z produktow proponowanych na niej
_________________

 
 
Wozu
[Usunięty]

 #141  Wysłany: 2010-03-30, 23:07   

ALAMO napisał/a:

Jak sądzisz - za ile Chińczycy kupują stal na koperty? Skąd pochodzi prąd do maszyn? Skąd mają precyzyjne obrabiarki? Farby? Jak uważasz - koszty osobowe stanowią jaki % całości uwzględniajac że kwalifikowany monter składa mechanizm około 10 minut ? :-)

Tak jak pisałem trochę przebarwiłem ale:
Stal kupują ze swoich hut, gdzie pracują mali Chińczycy za absolutne grosze. U mnie w Cz-wie zamykają hutę praktycznie bo nie opłaca się stali produkować taniej wychodzi z Chin importować a u nas robić z tego blachy, rury itp. Ale u nas w hucie są chyba sześć czy osiem związków zawodowych gdzie przewodniczący premie po 260 tys sobie poprzyznawali ;) .

Prąd do maszyn pochodzi z elektrowni w której spala się chiński węgiel wydobywany za grosze przez małych chińskich ludzi, którzy całe życie pracują pod ziemią z przeświadczeniem, że wykonują najważniejszą pracę na ziemi a jak się chodnik zawali i zginie 100 osób.. trudno bywa

Precyzyjne obrabiarki, lakiery nawet jak kupują na zachodzie to po to, żeby rozebrać i zrobić podobne ale ze swoich materiałów dziesięciokrotnie taniej.

Loby oczywiście działa, ale na zdrowy rozsądek Chińczycy nie są cudotwórcami ekonomicznymi przynajmniej było by o tym słychać, a jednak potęgą są i basta ;)
 
 
Tomek 
King of chinese maierans
Nie znam się ...


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 317 razy
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 28712
Skąd: ...
 #142  Wysłany: 2010-03-30, 23:45   

Ale szmal robią korzystając z know how, którego sami nie są autorami. Bo u nich jest to dozwolone, w cywilizowanym kraju nie, Świat się z nimi cacka, włazi im w tyłek, aby tylko coś im sprzedać, bo Chiny są olbrzymim rynkiem zbytu. Są towary, które z dala zalatują tandetą (choćby tekstylia czy samochody), są też takie, które niczym nie ustępują ich europejskim czy amerykańskim odpowiednikom. A wszystko opiera się na wyzysku pracowników, czyli praktycznie darmowej (w porównaniu do naszej) sile roboczej.
 
 
Wozu
[Usunięty]

 #143  Wysłany: 2010-03-30, 23:53   

Właśnie o tym piszę Tomek.
 
 
Tomek 
King of chinese maierans
Nie znam się ...


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 317 razy
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 28712
Skąd: ...
 #144  Wysłany: 2010-03-31, 00:02   

To mamy zbieżne opinie w temacie :lol: .
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #145  Wysłany: 2010-03-31, 08:27   

Zapominacie koledzy że jeszcze nie tak dawno siła robocza w naszym pięknym kraju był w porównaniu do "zachodu" także darmowa, a w dzisiejszych warunkach jest półdarmowa i dlatego na wielu rynkach jesteśmy konkurencyjni, oni (Chińczycy) z tego także korzystają. Wyzysk pracowników to zjawisko nagminne w Indiach, Pakistanie i wielu, wielu innych mniejszych czy większych państwach naszego świata, a tylko o wyzysku w Chinach się głośno mówi. My mówiąc o chinach posługujemy się stereotypami.
_________________
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #146  Wysłany: 2010-03-31, 08:49   

Najciekawszy jest o "misce ryżu" w stosunku do kraju, gdzie srednie wynagrodzenie w przemyśle sięga $400 ...
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #147  Wysłany: 2010-03-31, 08:55   

No właśnie... To o misce ryżu to niestety duży stereotyp. Oburzamy się, gdy ktoś myśli o Polsce jak o kraju, gdzie białe niedźwiedzie chadzają po ulicy, a najczęstszym pojazdem jest wóz drabiniasty, a w stosunku do innych narodów sami stereotypami się posługujemy... Niedawno w Polityce był świetny artykuł na temat rzeczywistego życia w Chinach. Postaram się dziś chociaż fragmenty przepisać i zamieścić na forum.
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #148  Wysłany: 2010-03-31, 09:08   

Jak wygląda życie w Chinach to ja dobrze wiem, tak się składa że u mnie w pracy jest kolega którego syn studiuje w Berlinie i ma dziewczynę Chinkę. Z tego co ten chłopak mówi ( był już w Chinach na dłuższy pobyt dwa razy i żył i mieszkał w Chińskim domu a nie w hotelu), to nasze pojęcie o Chinach, Chińczykach i ich życiu to coś na pograniczu mitów, legend i opowieści o smokach. Oczywiście jest to kraj ogromnych kontrastów, ale gdzie ich nie ma.
Rodzina z której pochodzi jego dziewczyna jest sytuowana powyżej średniej i nie są to biedni ludzie, ale w rozmowach z nimi dowiedział się prawdy o wielu sprawach o których dotychczas miał tak jak my, mylne pojęcie. To jest temat rzeka, długo by pisać.
_________________
 
 
wahin 



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 10766
Skąd: Koszalin
 #149  Wysłany: 2010-03-31, 09:12   

Kiedyś już pisałem jaka jest prawda :!:
Zegarki są robione w starych nieczynnych kopalniach uranu przez 9 letnie niepełnosprawne dziewczynki. O misce ryżu to one mogą tylko pomarzyć :???:
_________________
Don Mati FCI - Hodowla bokserów, buldogów francuskich i mopsów
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #150  Wysłany: 2010-03-31, 09:16   

Tomsky, żeby nie było, że my Ciebie tak personalnie gnębimy - to po prostu chodzi o ogólne spostrzeżenie, że my bardzo mało o Chinach wiemy i posługujemy się w stosunku do nich stereotypami i przez te stereotypy ich oceniamy. A jeśli w jakiś sposób rozumiemy edukacyjną rolę naszego forum, to leży ona także w tym, by mówić jak naprawdę jest w Chinach: że komunizm, ale że również nowoczesne społeczeństwo w większości miast. To jest ten paradoks, z którym nie może poradzić sobie świat.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2010-03-31, 09:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum