Napisane - OMEGA. Typ, model, rok ? Pojecia nie mam
Najwazniejsze ze pieknie cyka . Koperta wymaga troche wysilku, szkielko w swojej "ramce" jakies luzne [a moze tak mabyc]. Jakby miala centralny sekundnik, to bym myslal nad jakas koperta "Big Pilot', coby na nadgarstku mozna bylo nosic. Na razie bardzo mnie cieszy fakt posiadania
_________________ Noze tez lubie
Ostatnio zmieniony przez 2010-08-24, 20:51, w całości zmieniany 2 razy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#6 Wysłany: 2010-08-24, 15:16
Piekna kieszonka z historia.Mechanizm to kaliber 40.6 mm zaprojektowany podczas kryzysu na poczatku 20 wieku.Jego celem bylo przyblizenie precyzyjnych zegarkow dla zwyklego Kowalskiego poprzez uzycie prostszych w produkcji czesci.Mechanizmy byly tak dobre i odnosily takie sukcesy,ze do 1936 roku wyprodukowano ponad milion sztuk w roznych wersjach.Pozniej ten mechanizm zastapil kaliber 38.5 mm,kontynuujac zamysl "osiagalnego zegarka".
Gratuluje nabytku (ja i tak przerzucilbym go do jakiejs koperty,problemem jest wielkosc mechanizmu(40.6mm).Probowalem cos znalezc do walthama Marquis tej samej wielkosci i poszukiwania nie skonczyly sie sukcesem ).
P.S.Twoj mechanizm jest z lat 1916-1923.
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Ostatnio zmieniony przez Janek 2010-08-24, 15:18, w całości zmieniany 1 raz
Blaz [Usunięty]
#7 Wysłany: 2010-08-24, 16:54
Poprawiłem tytuł, bo też się w pierwszym momencie zastanawiałem o co chodzi z tą kiszonką?
Za wyrazy zazdrosci - dzieki
HP ! Ogromne podziekowania za informacje
A tytuł moze zostac, mnie wsio ryba Napisałem "Kiszonka", bo ten zegarek u poprzedniego wlasciciela byl "kiszony" w szufladzie i swiatlo dzienne ogladal baaaardzo rzadko
Dobrze że są tacy właściciele , bo dzięki nim coś się uchowało
Blaz [Usunięty]
#11 Wysłany: 2010-08-24, 20:51
topek napisał/a:
Za wyrazy zazdrosci - dzieki
HP ! Ogromne podziekowania za informacje
A tytuł moze zostac, mnie wsio ryba Napisałem "Kiszonka", bo ten zegarek u poprzedniego wlasciciela byl "kiszony" w szufladzie i swiatlo dzienne ogladal baaaardzo rzadko
A! To było zamierzone? OK, to zmieniam na oryginalne brzmienie.
Wozu [Usunięty]
#12 Wysłany: 2010-08-25, 21:22
Piękna bardzo piękna
no nienawidzę Cię straszliwie
A wiesz co Ci powiem ? Ten zegarek cos w sobie ma . Zdobylem droga wymiany celem sprzedzy. Oblukalem znany portal aukcyjny i stwierdzilem ze mozna za niego troszki grosza skubnac. Aaaale jakos tak, no , tego.... bo ja wiem
Dzisiaj rano na forum nozownikow znalalem ogloszenie doryczace miedzy innymi zamiany Aviatora na wintage jakies. Napisalem wiadomosc i nie wyslalem. Normalnie sie wystraszylem, ze sie facet zgodzi
Puki co, nakrecam dwa razy dziennie i omesia robi w moim domu za regulatora
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#15 Wysłany: 2010-08-26, 12:48
topek napisał/a:
....Dzisiaj rano na forum nozownikow znalalem ogloszenie doryczace miedzy innymi zamiany Aviatora na wintage jakies. Napisalem wiadomosc i nie wyslalem. ....
I to była jedynie słuszna decyzja... Nie sprzedawaj, no chyba, że komuś z tego forum .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach