Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#301 Wysłany: 2017-05-09, 22:25
>>>
Jakoż że zgodnie z zasadami Netykiety nie należy pisać posta pod postem, to wykorzystam nadarzającą się sposobność i zamieszczę teraz, a nie "w najbliższej przyszłości", kolejne fotograficzne ujęcia mojego nowego zegarkowego nabytku...
Pozwolę sobie także podać kilka interesujących, oczywiście moim subiektywnym zdaniem, informacji dotyczących prezentowanego powyżej czasomierza:
- producent: Zakłady im. Maslennikowa w Kujbyszewie (obecnie - Samara),
- data produkcji: lata 80. XX wieku,
- koperta: średnica 34 mm, grubość 10mm, chromowana,
- mechanizm: ZIM (ЗИМ) 2602 na 15 kamieniach,
- rezerwa chodu: 37 godzin,
- rodzaj mostka: W3075/W3054,
- rodzaj balansu: U3076.
PS.
Ze uwagi na obowiązujące na Forum CW "zasady dobrego wychowania i duże poczucie humoru", ze swojej strony nie będę dalej rozwijał wiadomej lingwistycznej dygresji...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#304 Wysłany: 2017-05-09, 23:27
>>>
W nawiązaniu do moich poprzednich wpisów w przedmiotowym temacie pozwolę sobie dodać, że zaprezentowany przeze mnie zegarek jest trafionym prezentem, który zrobiłem sobie samemu na Dzień Zwycięstwa 9 maja...
Zauważyłem jednak, że obecnie funkcjonuje również termin "Dzień Zwycięztwa", który odnosi się zapewne do 8 maja...
Dla uzupełnienia pozwolę sobie jeszcze zamieścić tzw. zdjęcie nadgarstkowe rzeczonego czasomierza:
PS. W najbliższym czasie zaprezentuję oczywiście jeszcze Sławę w pełnej krasie...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#310 Wysłany: 2017-05-12, 19:54
>>>
Mechanizm rzeczonej Sławy był zaprezentowany na fotografii załączonej do wpisu #282, wysłanego przeze mnie w dniu 2017-05-06 godz. 16:02.
Jeżeli jednak ponownie w przedmiotowym temacie nastąpiło zapotrzebowanie na jego obejrzenie, to pozwolę sobie zaprezentować ponownie - dwubębnowy mechanizm 2414:
PS. Przy okazji pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt, że w pytaniach sugerujących występują często zwroty o zabarwieniu emocjonalnym, które mogą narzucić respondentowi odpowiedź...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#311 Wysłany: 2017-05-12, 22:06
bladerunner napisał/a:
>>>
...
PS. Przy okazji pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt, że w pytaniach sugerujących występują często zwroty o zabarwieniu emocjonalnym, które mogą narzucić respondentowi odpowiedź...
<<<
Że co ?
Możesz jaśniej, bo ja prosty chłop jestem ?
Foto mechanizmu jakoś mi umknęło, choć oczywiście wiedziałem o jaki chodzi, ale miałem nadzieję na jakieś cudowne złocenia
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#312 Wysłany: 2017-05-12, 22:36
>>>
Yakovlev.
W pytaniu, które wcześniej zadałeś, znajdowała się w moim oczywiście subiektywnym odbiorze, pewnego rodzaju sugestia, że zacytuję: "...bo wstyd, tak?"...
W związku z powyższym pozwoliłem sobie w swojej poprzedniej wypowiedzi na dygresję dotyczącą tzw. pytania sugerującego...
Wracając do meritum tematu, to korzystając z weekendu postaram się przeprowadzić porównanie rezerwy chodu w radzieckich zegarkach z mechanizmami jedno- i dwubębnowymi.
Ewentualnie moglibyśmy się wtedy przekonać o praktycznych zaletach i wadach tych konstrukcyjnych rozwiązań w przedmiotowym zakresie...
PS. Niestety w ramach rewitalizacji zegarka nie zamawiałem dodatkowego złocenia, gdyż 20 Au uznałem za w pełni spełniające moje niezbyt wysokie wymagania w tym zakresie...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2017-05-12, 22:40, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#313 Wysłany: 2017-05-12, 23:44
bladerunner napisał/a:
>>>
Yakovlev.
W pytaniu, które wcześniej zadałeś, znajdowała się w moim oczywiście subiektywnym odbiorze, pewnego rodzaju sugestia, że zacytuję: "...bo wstyd, tak?"...
<<<
Nie, tu nie było żadnej sugestii. Pytanie było wg mnie jasne - czy wstyd?
bladerunner napisał/a:
>>>
Yakovlev.
Wracając do meritum tematu, to korzystając z weekendu postaram się przeprowadzić porównanie rezerwy chodu w radzieckich zegarkach z mechanimi jedno- i dwubębnowymi.
Ewentualnie moglibyśmy się wtedy przekonać o praktycznych zaletach i wadach tych konstrukcyjnych rozwiązań w przedmiotowym zakresie...
<<<
Takie testy dla kilkudziesięcioletnich zegarków nie mają sensu.
Zwłaszcza dla tych mechanizmów. Certyfikatu COSC to tu nie uzyskasz
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#314 Wysłany: 2017-05-13, 00:04
>>>
Yakovlev napisał/a:
Nie, tu nie było żadnej sugestii. Pytanie było wg mnie jasne - czy wstyd?
Pozwolę sobie jednak pozostać przy swoim zdaniu w przedmiotowej kwestii i na tym zakończyć kolejną w tym temacie lingwistyczną dygresję...
Yakovlev napisał/a:
Takie testy dla kilkudziesięcioletnich zegarków nie mają sensu.
Zwłaszcza dla tych mechanizmów. Certyfikatu COSC to tu nie uzyskasz
Nie oczekuję przyznania certyfikatu dokładności chodu, a jedynie chciałbym przekonać się, jaką rezerwę chodu posiadają czasomierze będące w podobnym wieku i stanie technicznym...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
diver [Usunięty]
#315 Wysłany: 2017-05-13, 10:37
było już tu kilku i jam również robił test rezerwy chodu dla 3133 i 3132 z włączonym chrono i bez,
gdzieś tam w starych zakamarkach można to znaleźć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach