Poprzedni temat «» Następny temat
Nowe "rosyjskie i radzieckie " nabytki
Autor Wiadomość
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #46  Wysłany: 2016-12-20, 21:43   

No, to się dobrze że rozumiemy!
:D :))

diverofobia napisał/a:
Stirlitz sorry za wkręcenie w bekę, napisze Ci na pw o co chodzi z tym SU


:)) :)) :)) :))
Prawdom objawionym nie będzie tam końca :D
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2016-12-20, 21:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #47  Wysłany: 2016-12-20, 21:45   

Susznie. Naród, któren to jest jak lawa, i tak wie lepiej: zamach - to zamach. cool



G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #48  Wysłany: 2016-12-20, 21:54   

Ty się zając nie śmiej :)
Rozmawiałem z facetem któremu "stuknęło" 50, a szlify zbierał w państwowym Jubilerze, pracując tam latami, od praktyk w szkole.
No i wiadomo, opowiada "jak to bywało".
Że ludziska brali wszystko co było (też nowość, nie :D ?), że brali też uszkodzone/wadliwe żeby potem gwarancyjnie to doprowadzić do porządku (łojacie, ale to normalnie szok!), że istniało coś takiego jak "serwis przedsprzedażowy ( łojeżu jeżu, no jakby było takie ło to by w Chornosie łopisali!!) ... No i cały czas opowiada, opowiada ... o czymś co jest normalne dzisiaj na rynku, tak samo :))
W końcu doszliśmy, że sie pytam : ale te Doxy, Atlantice, Tissoty, Cymy co mieliście w spółdzielni, to inne były?
Oooo ! Panie! Inne! Bo ona każda przechodziła serwis przedsprzedażowy! I klient dostawał porządny sprzęt!
:)) :)) :)) :)) :))
Koła wyciągnąłem :D
A problemy z tym były?
Żadnych! Może 2-3 w miesiącu wracały do serwisu!!
A ile sprzedaliście?
20.
I tak dalej, i tym podobnie ...
_________________
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #49  Wysłany: 2016-12-20, 22:26   

Jedyna jaśniejsza strona siedzenia w poczekalniach:
"Młody pan jesteś, nie wiesz pan nic: wtedy czarne Wołgi porywały ludzi z ulicy, a w podziemiach ruscy oficerowie strzelali patriotom w głowę.
Ja panu wszystko powiem jak było..." :D


Gboo.

[ Dodano: 2016-12-20, 22:05 ]
---

BTW: jeśli gostek ma 50 + cośtam, to "pracowo" może pamiętać późne lata 70 i wczesne 80. Wtedy rzeczywiście wiele rzeczy było do dostania tylko w wersji "wyrób niepełnowartościowy". Specjalne pieczątki były do odwalania na kwitach. Przy kupnie dostawało się papierek polecający do serwisu.
Wiele sklepów miało sewrisy na miejscu; "klejent nasz pan" po prosyu popiórcał wzdłuż szynkwasu za towarem od kasy do serwisu. I to nieważne czy zegarki, czy magnetofony, telewizpry, lodówki, naszyny do szycia, Polskie Fiaty - istotne było, by regularnie zasilać proces, przez wsunięcie odpowiedniej kwoty do podsuwanych łap.
Ciekawostka: niezależnie czy oficjalnie sprzedaż towar niepełnowartościowy był z gwarancją, czy bez, dostawało się formularz gwarancyjny z pieczątką sklepu, ale bez daty sprzedaży: "jak się zdupcy, to pan przyjdzie i se podbije".

To były czasy - komu to przeszkadzało. I wuj z tymi Wołgami :))


Gboo.
G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-12-20, 23:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Yakovlev 
Prezes Uncle Bens'a


Pomógł: 19 razy
Wiek: 56
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 6105
Skąd: W.
 #50  Wysłany: 2016-12-20, 23:18   

Jacek. napisał/a:
... I wuj z tymi Wołgami :))



W mojej mieścinie w tych latach na 8 taksówek (tak kuffa, osiem sztuk) była jedna Wołga, a jakże czarna. Jak myślicie gość miał dużo kursów ? ;)

Sprzedał i kupił Warszawę.
_________________
The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #51  Wysłany: 2016-12-21, 00:19   

Leleń na masce kunia w tentego urażał? :))



Gboo.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-12-21, 08:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #52  Wysłany: 2016-12-21, 07:41   

Wuja tam wiecie jak było, my mieliśmy Józia Cyppka :))
_________________
 
 
jimmy 
Klon Sprzedawcy Ryżu

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 42 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 9239
Skąd: Piekło
 #53  Wysłany: 2016-12-21, 07:57   

................czarnom wołgom dzieci straszono, pamiętam! Babci sąsiadki to nawet rejestr porwanych dzieci robiły. ;)
_________________
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
 
 
Jacobi 
Klon Właściciela Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 12 razy
Wiek: 65
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 14625
Skąd: Warszawa
 #54  Wysłany: 2016-12-21, 08:21   

Ja lubiłem jeździć taksówkami marki Wołga, fajne zegary miała i wnętrze.
_________________
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
 
 
Maras 
Klon Starszego Kulisa

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Sie 2016
Posty: 8988
Skąd: PL- wrocek
 #55  Wysłany: 2016-12-21, 08:27   

a ja lubiłem garbatą Warsiawę M-20, to było moje marzenie za dzieciaka - miec takiego "garbusa" :))
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #56  Wysłany: 2016-12-21, 08:28   

A u nas na dzieci czyhał Wowa :)



Gbq.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Maras 
Klon Starszego Kulisa

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Sie 2016
Posty: 8988
Skąd: PL- wrocek
 #57  Wysłany: 2016-12-21, 08:41   

u nas straszono dzieci robotnikiem w czarnym berecie z piorunochronem :D
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #58  Wysłany: 2016-12-21, 09:15   

A kto pamięta Chevrolety demokratki? :D


G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Jacobi 
Klon Właściciela Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 12 razy
Wiek: 65
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 14625
Skąd: Warszawa
 #59  Wysłany: 2016-12-21, 09:18   

o tak było
_________________
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #60  Wysłany: 2016-12-21, 09:26   

Tapicerka lipna. I na tylnych drzwiach nie ma pyty :)


G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum