Nowe "rosyjskie i radzieckie " nabytki
Odpowiedz do tematu

:
No, to się dobrze że rozumiemy!
:D :))

diverofobia napisał/a:
Stirlitz sorry za wkręcenie w bekę, napisze Ci na pw o co chodzi z tym SU


:)) :)) :)) :))
Prawdom objawionym nie będzie tam końca :D

Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2016-12-20, 21:45, w całości zmieniany 1 raz
:
Susznie. Naród, któren to jest jak lawa, i tak wie lepiej: zamach - to zamach. cool



G.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
Ty się zając nie śmiej :)
Rozmawiałem z facetem któremu "stuknęło" 50, a szlify zbierał w państwowym Jubilerze, pracując tam latami, od praktyk w szkole.
No i wiadomo, opowiada "jak to bywało".
Że ludziska brali wszystko co było (też nowość, nie :D ?), że brali też uszkodzone/wadliwe żeby potem gwarancyjnie to doprowadzić do porządku (łojacie, ale to normalnie szok!), że istniało coś takiego jak "serwis przedsprzedażowy ( łojeżu jeżu, no jakby było takie ło to by w Chornosie łopisali!!) ... No i cały czas opowiada, opowiada ... o czymś co jest normalne dzisiaj na rynku, tak samo :))
W końcu doszliśmy, że sie pytam : ale te Doxy, Atlantice, Tissoty, Cymy co mieliście w spółdzielni, to inne były?
Oooo ! Panie! Inne! Bo ona każda przechodziła serwis przedsprzedażowy! I klient dostawał porządny sprzęt!
:)) :)) :)) :)) :))
Koła wyciągnąłem :D
A problemy z tym były?
Żadnych! Może 2-3 w miesiącu wracały do serwisu!!
A ile sprzedaliście?
20.
I tak dalej, i tym podobnie ...

:
Jedyna jaśniejsza strona siedzenia w poczekalniach:
"Młody pan jesteś, nie wiesz pan nic: wtedy czarne Wołgi porywały ludzi z ulicy, a w podziemiach ruscy oficerowie strzelali patriotom w głowę.
Ja panu wszystko powiem jak było..." :D


Gboo.

[ Dodano: 2016-12-20, 22:05 ]
---

BTW: jeśli gostek ma 50 + cośtam, to "pracowo" może pamiętać późne lata 70 i wczesne 80. Wtedy rzeczywiście wiele rzeczy było do dostania tylko w wersji "wyrób niepełnowartościowy". Specjalne pieczątki były do odwalania na kwitach. Przy kupnie dostawało się papierek polecający do serwisu.
Wiele sklepów miało sewrisy na miejscu; "klejent nasz pan" po prosyu popiórcał wzdłuż szynkwasu za towarem od kasy do serwisu. I to nieważne czy zegarki, czy magnetofony, telewizpry, lodówki, naszyny do szycia, Polskie Fiaty - istotne było, by regularnie zasilać proces, przez wsunięcie odpowiedniej kwoty do podsuwanych łap.
Ciekawostka: niezależnie czy oficjalnie sprzedaż towar niepełnowartościowy był z gwarancją, czy bez, dostawało się formularz gwarancyjny z pieczątką sklepu, ale bez daty sprzedaży: "jak się zdupcy, to pan przyjdzie i se podbije".

To były czasy - komu to przeszkadzało. I wuj z tymi Wołgami :))


Gboo.
G.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-12-20, 23:09, w całości zmieniany 1 raz
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Jacek. napisał/a:
... I wuj z tymi Wołgami :))



W mojej mieścinie w tych latach na 8 taksówek (tak kuffa, osiem sztuk) była jedna Wołga, a jakże czarna. Jak myślicie gość miał dużo kursów ? ;)

Sprzedał i kupił Warszawę.

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
Leleń na masce kunia w tentego urażał? :))



Gboo.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-12-21, 08:13, w całości zmieniany 1 raz
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Wuja tam wiecie jak było, my mieliśmy Józia Cyppka :))

:
................czarnom wołgom dzieci straszono, pamiętam! Babci sąsiadki to nawet rejestr porwanych dzieci robiły. ;)

Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Ja lubiłem jeździć taksówkami marki Wołga, fajne zegary miała i wnętrze.

Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
a ja lubiłem garbatą Warsiawę M-20, to było moje marzenie za dzieciaka - miec takiego "garbusa" :))

:
A u nas na dzieci czyhał Wowa :)



Gbq.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
u nas straszono dzieci robotnikiem w czarnym berecie z piorunochronem :D

:
A kto pamięta Chevrolety demokratki? :D


G.

"We offer best solutions in search of a problem"
:
o tak było

Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
Tapicerka lipna. I na tylnych drzwiach nie ma pyty :)


G.

"We offer best solutions in search of a problem"
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.