#1 Wysłany: 2013-10-20, 17:17 Mechanizm ST25 vs. TY2130
Czy ktoś mógłby w uproszczony sposób zrecenzować różnice pomiędzy tymi mechanizmami, zalety, wady, plusy, minusy, wielkości, ciężary, stosunek ceny itd... Jeśli gdzieś już było o tym mówione to proszę o przekierowanie.
Strasznie wirtualny problem postawiłeś
To są kompletnie różne mechanizmy.
Producent - ten sam.
Technologia, jakość materiałów - ta sama.
2130 to 2824, 25xx to własny mechanizm.
ST2130 ma 28.800, ST25 22.600.
ST2130 ma około 5 mm grubości, ST25 od 5.4 do 7.9, w zależności od wersji.
2130 ma 42+h rezerwy, 25XX 48+h (do 56h, czasami).
2130 ma dwukierunkowy naciąg, 25xx jednokierunkowy.
2130 występuje de facto tylko w jednej wersji (centralna sekunda + datownik z dniami miesiąca), 25 w >10 modyfikacjach.
Ciężary - nie przyszło mi do głowy ważyć, waga masy mechanizmu w całości jest bliska zeru.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Gru 2011 Posty: 163 Skąd: Polska
#5 Wysłany: 2013-10-21, 18:07
ST 25XX jest duży i gruby. ST 2555 ( data + sekunda na 9) ma 30,4 mm średnicy, 7,4 mm grubości. TY2130 ( data, centralna sekunda) 26 mm średnicy, 4,6 mm grubość ;nadaje się do garniturowców. W ST 25XX głośno pracuje rotor/ łożysko co dla niektórych jest bardzo denerwujące i dokuczliwe. Moim zdaniem ST 25XX posiada lepsze bardziej dopracowane rozwiązania konstrukcyjne niż klon ety TY2130.
Z tą "grubością", to też jest argument silnie gumowy.
Jeśli porównujesz ze sobą mechanizmy, to weź porównywalne. Bo tak trochę bez sensu porównywać gruszki do bananów
Wersja bazowa ST25, czyli z datownikiem i centralna sekundą, ma 5.40 mm.
ETA 2824-2 ma 4.60
Miyota 9015 - 3.90 mm
ETA 2892 - 3.60 mm.
Miyota 8215 - 5.67
TMI NH35 - 5.32 mm.
I dochodzimy do wniosku że ...?
Że jest cieńszy od Miyoty, i porównywalny z TMI NH35.
Jakoś nie słyszy się jakieś to są grube mechanizmy - ciekawe czemu, może ktoś z Was wie ?
ST25 ma z nich wszystkich największą średnicę - 30.4 mm. Tylko że ma do tego bezwzględnie największą z nich wszystkich rezerwę naciągu, z doświadczenia swobodnie przekraczającą 50h. Sprężyna wymaga bębna większej średnicy - umówmy się że jest subtelna różnica w rezerwie w porównaniu z resztą, prawda ?
A najciekawsze, to jak się zapytamy jaką grubość mają jakiekolwiek z najnowszej serii Miyoty, tzw. 9000 - czyli najnowsza światowa produkcja de facto, największej na świecie grupy. Otóż, modele mające jakiekolwiek komplikacje inne niż data/centralna sekunda ma ... 5.52 mm. A wersja 9100, ze wskaźnikiem rezerwy, ma, tadamdadam, 29.20 mm średnicy, i 5.72 mm grubości.
ST2542, ze wskazaniem rezerwy i dolną sekundą, mający 5.90 grubości i 30.20 średnicy - rzeczywiście, żal.pl...
Nie twierdziłem, że są do siebie podobne. Po prostu chciałem się dowiedzieć, czy są podobne -Nie są - to już wiem, ale powiedzcie mi jeszcze jak się ma 26100 do 28800?
To do Limaka było
Porównanie musi mniej-więcej takich samych rzeczy dotyczyć. Wtedy jest sens porównywać. ST2555 to mechanizm z komplikacją bocznej sekundy. Najgrubsze ST25 maja 7.90 mm, to są wersje ze zdobionym mostkiem balansu, i kilkoma komplikacjami, np. dużej daty połączonej z rezerwą naciągu, tego typu wianki. Większość, ma 5.90 lub 7.40 mm, z modułami.
Zresztą, jest to bezpośredni wynik przyjętych założeń konstrukcyjnych, tj. modułowości.
Podstawowy "moduł" mechanizmu ma 3.90 mm, do tego dołożone są w standardzie dwa kolejne moduły - automatycznego naciągu i kalendarza. Automatyczny naciąg nie jest mistrzem cienkości, ale w zamian dostajemy bardzo dobrej jakości i bardzo wytrzymałą konstrukcję. Jest to bodaj jedyny mechanizm na rynku obecnie, który umożliwia zamienne stosowanie ręcznego naciągu, i absolutnie niczym to nie grozi.
Tak samo datownik - owszem, jest sporo takich które zajmują mniej miejsca, ale nie znam takiego który zdejmujesz w całości po odkręceniu śrubek, bez obawy o strzelające sprężynki...
Czy Sea Gull potrafi zrobić cieńszy mechanizm "wszystkomajacy"? Oczywiście, wystarczy spojrzeć na ST16/17 - tam najgrubsza wersja ma ok. 6 mm, i ma pełen kalendarz z dniami, miesiącami, rokiem we wskazaniu "dużej daty", i o ile dobrze pamiętam - wskaźnik rezerwy naciągu. To zupełnie inna koncepcja mechanizmu, zbudowanego jeszcze wg. "starej szkoły"* - typowej dla lat '60. Serwisowanie tego to koszmar.
28800 oznacza płynniejszy ruch sekundnika, i teoretycznie większą dokładność. Zresztą ST25 pierwotnie też miał mieć takie taktowanie, dopiero w trakcie prac nad nim obniżono je do 22600, co jest zresztą wartością nietypową. Pewnie jak ci ktoś powie, i strasznie się postarasz, to to "zobaczysz".
Tak.
Fama głosi, że na etapie jego projektowania Chińczycy nie mogli sobie jeszcze poradzić technicznie z wyższym taktowaniem, i mechanizmy były niestabilne. Zdecydowano się zatem na zwiększenie zębów koła przekładni chodu.
Byłoby to dość dziwne, ponieważ Sea Gull produkuje ETA od lat '90, zresztą równolegle produkował taktowane także 2130 i ST18.
Podejrzewam że powody są bardziej prozaiczne, tj. pozycjonowanie własnych produktów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach