Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 78 Skąd: Ciechanów
#1 Wysłany: 2013-04-26, 16:05 Taka mała certina
W zakamarkach swoich szuflad znalazłem taką oto damkę.
Średnica mechanizmu około 23 mm, tarcza około 30mm.
Po pierwszych oględzinach stwierdziłem, że zegareczka nie da się nakręcić przy pomocy koronki, koronkę da się wyciągnąć i przestawić wskazówki.
Zasmucony spróbowałem nakręcić pacjentkę od strony werku
poprzez koło naciągu i ku mojej radości zegareczek ożył
Z zamysłem wyjęcia werku i oglądnięcia sobie bliżej tarczy i wskazówek zabrałem się za demontaż. Wykręciłem śrubki mocujące i wyjąłem koronkę i nic mechanizmem można obrócić i wtedy obraca się też tarcza ale nie mam pomysłu jak to razem wyjąć.
Popatrzyłem sobie dokładnie na ten pierścień od strony werku i na tarczę i mam wrażenie, że w tym przypadku trzeba chyba zdemontować szkiełko, żeby się dostać do tarczy ale może się mylę i coś przeoczyłem
To męski zegarek.
Koperta wygląda na trzyczęsiową - obejrzyj lunetę czy nie ma wcięcia na nożyk.
Zdejmij szkło z lunetą razem.
Odkręcasz śrubki mocujące, i wyjmujesz górą tarczę z mechanizmem.
_________________
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#6 Wysłany: 2013-04-27, 19:01
Jak najbardziej męska Certina, i to nie w kij pierdział: na własnym werku, nie zaden Schild ani ETA.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 78 Skąd: Ciechanów
#7 Wysłany: 2013-04-27, 20:32
ALAMO napisał/a:
To męski zegarek.
Koperta wygląda na trzyczęsiową - obejrzyj lunetę czy nie ma wcięcia na nożyk.
Zdejmij szkło z lunetą razem.
Odkręcasz śrubki mocujące, i wyjmujesz górą tarczę z mechanizmem.
Jestem pod wrażeniem
Rzeczywiście wygląda na to, że zegarek jest męski
Jak go przymierzyłem do swojej graby to mnie dziki śmiech ogarnął
Wiem, że kiedyś były inne kryteria doboru rozmiarów ale moja Mama miała chyba dzisiejsze pojęcie o rozmiarach zegarków męskich i damskich. Tyle o rozmiarach a teraz ....
Wygląda na to, że kopertę da się wyczyścić gorzej z tarczą - nie wiem co tam na niej żyje i czym to ewentualnie potraktować. Indeksy i cyfry są chyba przyklejane (od spodu nie widać śladów po lutowaniu).
Znalazłem podobny zegarek na Allegro i zauważyłem, że w moim chyba była wymieniana wskazówka minutowa ( nie ma zakończenia w szpic tylko jakieś takie inne).
Tarczy nie zdejmę na razie bo muszę fizycznie dorobić sobie wkrętaczek wygląda na jakieś 0,4 - 0,5 mm uff łatwo nie będzie.
Wielkie dzięki ALAMO za udzieloną pomoc i oczywiście proszę o jeszcze.
_________________ Pozdrawiam
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#8 Wysłany: 2013-04-27, 21:23
korikolo napisał/a:
Wygląda na to, że kopertę da się wyczyścić gorzej z tarczą - nie wiem co tam na niej żyje i czym to ewentualnie potraktować.
Koperta jest z mosiądzu, chromowana. Można elektrycznie odciągnąć resztki chromu i wypolerować, ale po takiej operacji zwykle zostają wyoblone krawędzie.
Cytat:
Indeksy i cyfry są chyba przyklejane (od spodu nie widać śladów po lutowaniu).
Wyglądają na wytłaczane - będzie widać od spodu tarczy.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 78 Skąd: Ciechanów
#9 Wysłany: 2013-05-02, 15:07
Dorobiłem sobie wkrętaczek i udało się zdjąć tarczę i wskazówki i chyba nic jeszcze nie popsułem
Niestety po zdjęciu tarczy wyleciała taka mała "szajbka" nie wiem skąd to wypadło ani za co odpowiada ta część.
Przepraszam za jakość fotki .
Okazało się, że tarcza jest najzwyczajniej w świecie posrebrzana a ten nalot na niej dał się usunąć przez polerowanie :-0.
Jak sobie dokładnie oglądnąłem kopertę to mi troszkę zrzedła mina i nie mam pomysłu co z nią zrobić - zna ktoś jakiś porządny warsztat, który przywróci jej pierwotny wygląd.
Proszę o pomoc w temacie tej blaszki - jak się trochę ogarnę to podeślę wyraźniejsze fotki.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Gru 2011 Posty: 163 Skąd: Polska
#10 Wysłany: 2013-05-02, 17:45
Ta "szjabka" to jest sprężyna dociskowa oraz ustalająca nastawnik (tiret) we właściwej pozycji. W tym mechanizmie jest uszkodzona - złamana. Jest to kawałek tej "płytki" przykręconej dwiema wkrętkami.Powinna być zamocowana niedaleko tego trójkątnego wcięcia w płytce nad zębami koła zmianowego ( to częściowo zakryte ).
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 78 Skąd: Ciechanów
#11 Wysłany: 2013-05-02, 20:30
Limak napisał/a:
Ta "szjabka" to jest sprężyna dociskowa oraz ustalająca nastawnik (tiret) we właściwej pozycji. W tym mechanizmie jest uszkodzona - złamana. Jest to kawałek tej "płytki" przykręconej dwiema wkrętkami.Powinna być zamocowana niedaleko tego trójkątnego wcięcia w płytce nad zębami koła zmianowego ( to częściowo zakryte ).
Pies czy kot?: pies Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Gru 2011 Posty: 163 Skąd: Polska
#12 Wysłany: 2013-05-03, 16:47
Jest do zdobycia, ale łatwo i szybko nie będzie. Trzeba pytać zegarmistrzów lub poszukiwać mechanizmów z tej serii 400 lub takich (410,411,414) http://www.ranfft.de/cgi-...swk&Certina_410
Możliwe, że da radę dopasować jeszcze z innych mechanizmów.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 78 Skąd: Ciechanów
#13 Wysłany: 2013-05-03, 19:22
Chyba mam pecha - nie są częste te zegarki a złomków jak na lekarstwo.
Pozostaje cierpliwie czekać na jakąś okazję.
Konstrukcja tej sprężyny jest zadziwiająca
Dzięki za pomoc
[ Dodano: 2013-06-03, 16:22 ]
Czekając na części zamienne - taki mały smaczek.
_________________ Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez korikolo 2013-05-03, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach