Pies czy kot?: kot Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 695 Skąd: Legnica
#1 Wysłany: 2013-04-24, 08:52 Zegarek do biegania
Koledzy, pomóżcie!
Szukam zegarka do biegania - lekki, stoper, międzyczasy, może być pomiar tętna...
Macie jakieś w tym doświadczenie? Nie chodzi mi o kombajn z gpsem ale o coś lekkiego i taniego.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 174 Skąd: stond
#4 Wysłany: 2013-04-24, 09:12
Na rower i inne ćwiczenia mam Casio CHR-200, pulsometr dedykowany w zasadzie amatorom-biegaczom. Lekki jest, ma stopery, timery itd. (większości funkcji nie nadużywam), GPS-u brak, dałem kiedyś coś koło 350-400pln na ebaju. Kiedyś zalałem pas na klatkę i zanim kupiłem drugi, to zastanawiałem się nad relatywnie tańszym, a też zupełnie funkcjonalnym Polarem RS100, ale nie wiem czy spełni twoje wymagania biegacza.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 694 Skąd: Radomsko
#5 Wysłany: 2013-04-24, 10:04
Miałem fazę niedawno na taki zegarek. W zasadzie to nie chciałem nic wielkiego, tylko żeby miał timer interwałowy, a tu już zaczynają się schody, bo niewiele zegarków z tej tak zwanej niskiej półki to ma. Koledzy podpowiedzieli jedno Casio G-Shock, a sam znalazlem dwa modele Timex Triathlon, a tych modeli mają przecież w ofercie od groma. Ale bez timera interwałowego
No to odpuściłem sobie chwilowo, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie. I teraz im więcej biegam - tym rzadziej spoglądam na zegarek. Używam mojego starego AQF-100, a w zasadzie używam go do pomiaru czasu biegania, bo trasę sobie ustalam wcześniej. Przecież jak wybiegłem z domu, to i do tego domu muszę dobiec z powrotem, a nie wracać autobusem
No ale dla profesjonalistów na pewno jakiś zaawansowany zegarek może być pomocny. Ja nim nie jestem i przesunąłem kasę na jakiś inny z większym fun-factorem dla mnie.
A jeszcze dodam link do poprzedniego tematu:
http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=14745
Miałem fazę niedawno na taki zegarek. W zasadzie to nie chciałem nic wielkiego, tylko żeby miał timer interwałowy, a tu już zaczynają się schody, bo niewiele zegarków z tej tak zwanej niskiej półki to ma. Koledzy podpowiedzieli jedno Casio G-Shock, a sam znalazlem dwa modele Timex Triathlon, a tych modeli mają przecież w ofercie od groma. Ale bez timera interwałowego
No to odpuściłem sobie chwilowo, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie. I teraz im więcej biegam - tym rzadziej spoglądam na zegarek. Używam mojego starego AQF-100, a w zasadzie używam go do pomiaru czasu biegania, bo trasę sobie ustalam wcześniej. Przecież jak wybiegłem z domu, to i do tego domu muszę dobiec z powrotem, a nie wracać autobusem
No ale dla profesjonalistów na pewno jakiś zaawansowany zegarek może być pomocny. Ja nim nie jestem i przesunąłem kasę na jakiś inny z większym fun-factorem dla mnie.
A jeszcze dodam link do poprzedniego tematu:
http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=14745
Timer interwalowy?
A nie lepiej sobie po prostu Gymbossa dokupic do zegarka?
Ja za swojego Gymbossa dalem cos ponad 15 euro na amazonie...
Nie jestem pewien czy ten model już w wątku padł, ale casio G-7700 / G-7710 mają tryb interwałowy do ustawienia. Czasami używam do biegania/roweru.
Ten model ma niesamowicie odbajerzony stoper, są w nim m. in. 2 banki pamięci po 100 międzyczasów.
Nie jest jakoś strasznie drogi, wada jedynie taka, że jest dość malutki i leciutki. Chociaż do biegania może to dobra sprawa? Nie mierzy jednak pulsu, to się może czasami przydawać. z drugiej strony chyba niewiele g-shocków ma pulsometr.
Ficzery:
- Precyzyjny pomiar EKG
- Analogowy transfer danych
- Program ćwiczeń indywidualnych oraz alarm
- Bieżące tętno wyświetlane jako procent tętna maksymalnego
- 3 sugestie programu treningowego: tryb zdrowie, spalanie tłuszczu i wytrzymałość
- Indywidualny tryb treningowy
- Czas powyżej / poniżej/ w ramach zakresu treningowego
- Średni poziom tętna (AVG)
- Tętno maksymalne (MAX)
- Zużycie energii w kcal
- Spalanie tłuszczu w gramach
- egar w formacie 12 – lub 24-godzinnym
- Kalendarz, dni tygodnia, data
- Funkcja alarmu
- Stoper
- Pomiar 25 okrążeń z obliczaniem średniej tętna na okrążenie
- Funkcja odliczania wstecznego
- Sygnał pełnej godziny
- Wodoodporność zegarka do 50 metrów
- Podświetlany wyświetlacz, wielkość cyfr: 10mm
- Regulowany pas piersiowy
- Matowa obudowa ze stali nierdzewnej
Jest to Germańska kłalita za około 150zł.
Nawet na basenie daje radę. Sprawdza się też na rowerku i podczas biegania.
Wykonany jest bardzo solidnie, czytelny wyświetlacz, wygodny "gumowy pasek"
Zdarzyło mi się nawet go nosić jako zwyczajny zegarek, poza tym reguluje według niego zegarki mechaniczne .
Pies czy kot?: pies Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Lis 2012 Posty: 566 Skąd: z lasu.
#14 Wysłany: 2013-05-01, 11:56
Ja mam taki i śmiga elegancko . Wygodny, tani i ma wszystko co trzeba plus bajery jak czujnik tempa (w tym dźwiękowy) i krokomierz który liczy dystans .
Ostatnio zmieniony przez Jazz- 2013-05-01, 11:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach