Dość sługo nie mogłem się przekonać do zakupu Maryny, bo za bardzo jest podobna do Paneraja a nie chciałem, żeby ktoś pomyślał, że nie umiem wybrać przyzwoitego zegarka za pare tysięcy dolków.
Jednak stwierdziłem, że chyba jednak chciałbym jedną sztukę mieć.
Uznałem jednak, że wolą bez osłonki (czyli bardziej w stronę Radomira) i chyba jednak na naciągu ręcznym. Koperta srebrna a tarcza raczej czarna.
Przegrzebałem manbushijie i Daji watch (nie wiem czy to najlepsze miejsca do szukania, w tym pierwszym kiedyś Parnisa kupowałem) i w sumie wyszło mi że jest jeden model który mi pasuje, występuje on jednak w dwóch odmianach:
- na AUnitasie 6497 z szybką plexi
- na Seagul'u 3600 ze szkiełkiem szafirowym
I teraz pytanie, czy różnica w cenie (na oko 2x lub więcej) jest uzasadniona?
Jeżeli chodzi o mechanizmy to, aż tak doedukowany nie jestem, więc chętnie sie dowiem czy różnica jest jakaś znacząca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach