Poprzedni temat «» Następny temat
Kradzież zegarków
Autor Wiadomość
Woytec
Starszy majerankowy
Stary zrzęda


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 76 razy
Wiek: 64
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 19107
Skąd: TST
 #31  Wysłany: 2014-03-25, 11:51   

Flight, szczerze Ci współczuję :(
Miejmy nadzieję, ze chociaż w tym przypadku nasza policja stanie na wysokości zadania i odnajdzie sprawcę i skradzione przedmioty.
_________________
pozdrawiam, Wojtek

Komunizm 2.0, czyli nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy.
 
 
berberys
Ryżowy


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 570
Skąd: Zielona Góra
 #32  Wysłany: 2014-03-25, 11:58   

Flight!
Doskonale rozumiem ból i bezsilność po stracie!!!

Podczas weekendu zauważyłem, że jakiś %#*@ podpieprzył mi nad jeziorem metalowy kosz, w którym spoczywała końcówka do zasysania wody do pompy!
Strata symboliczna i nijak się mająca do obrobienia mieszkania, ale... jakbym %@#* dorwał, to przed sprawa w sądzie miałby poobijaną mordę (działanie w ramach dozwolonego prawnie obywatelskiego zatrzymania)! :)
Z całego serca życzę odzyskania kolekcji!!!
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #33  Wysłany: 2014-03-25, 12:20   

berberys, Bartek , Tobie nie wypada...musiał byś Spinnera o pomoc poprosić :))
_________________
 
 
Jacobi
Klon Właściciela Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 12 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 14654
Skąd: Warszawa
 #34  Wysłany: 2014-03-25, 13:00   

e tam Spinner :facepalm: toż to drugi Fazi :)
_________________
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #35  Wysłany: 2014-03-25, 13:13   

Jacobi, wystarczy że jest duży :))
_________________
 
 
berberys
Ryżowy


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 570
Skąd: Zielona Góra
 #36  Wysłany: 2014-03-25, 13:15   

Jakbyśmy klienta ze Spinnerem we dwóch oklepali... budżet państwa nie wydałby ani grosza na postępowanie przygotowawcze i sądowe, a Spinner rok później wegorze w jeziorze by sporo większe mógł łapać! :)

Najgorsze uczucie w takich sytuacjach to bezradność!

Prawdziwa historia z SR w ZG... i straszna i śmieszna...

Wieki temu mojej sporo starszej koleżance na parkingu jakieś pacany włamały się do samochodu kradnąc odtwarzacz.
Nastepnego dnia na wokandzie miała do obsądzenia dwóch młodych pacanów, którzy nieco wcześniej - po dyskotece, nawaleni jak szpaki zrobili w kilku samochodach to samo, co spotkało ją.
Chłopaki młode były, wcześniej nie karane, a włamań dokonali z powodu "małpiego rozumu".
Moja koleżanka litości dla nich nie miała.
Obaj dostali po 2 lata "na twardo", czyli do odsiadki.
Oczywiście wyrok był do zmiany przez wyższą instancję (poprzez warukowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności), ... gdyby nie fakt, że matołki spóźniły się o jeden dzień w jego zaskarżeniu.
Tym samym wyrok się uprawomocnił, a panowie trafili do pudła. :)) :facepalm:
Oj, dostali nauczkę...
Ostatnio zmieniony przez berberys 2014-03-25, 13:17, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #37  Wysłany: 2014-03-25, 13:20   

berberys, i dobrze im tak, czasami takiemu baranowi bezwzględna odsiadka pomoże na nowo zderzyć się z brutalnym światem, jak oni wtedy bardzo chcą do mamy. :)) Dla takiego bandziora wyrok w zawieszeniu jest jak stygmaty, jest się czym pochwalić przed innymi drobnymi bandziorami.
_________________
 
 
berberys
Ryżowy


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 570
Skąd: Zielona Góra
 #38  Wysłany: 2014-03-25, 13:25   

I tak, i nie...
Oba barany z opowieści były, zdaje się, studentami i raczej wcześniej z wymiarem do czynienia nie mieli.
Jakie ich dalsze losy były... kroniki milczą.
Karę pewnie odbywali w jakimś zakładzie typu otwartego lub półotwartego wraz z niealimenciarzami, pijakami za kółkiem i kobietami, co, mam nadzieję, nie skrzywiło ich do cna!
 
 
gonnog
Kulis


Wiek: 38
Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 20
Skąd: Warszawa
 #39  Wysłany: 2014-03-26, 15:53   

berberys napisał/a:



Moja koleżanka litości dla nich nie miała.
Obaj dostali po 2 lata "na twardo", czyli do odsiadki.


Jakoś nie chce mi się wierzyć, że można dostać 2 lata za kradzież jakiejś pierdółki z czystą kartoteką. Jeśli to prawda to tak być nie powinno.
 
 
infectedcontrol
Starszy Ryżowy
Conus Destroyer ;)


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 4 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Lip 2012
Posty: 777
Skąd: Maryland, USA/Płock
 #40  Wysłany: 2014-03-26, 16:18   

Przykra sprawa, trzymaj sie.

Nas tez okradziono kilka lat temu :( Na szczescie ich zlapali przez to ze ukradli zony laptopa, a on mial LoJack. Niestety tylko laptopa odzyskalismy a za reszte, lacznie z obraczka mojego pra-dziadka ubezpieczenie oddalo kase :głową w mur:

Teraz alarm monitorowany, pies i sejf ... no i duuuuuzo lepsza dzielnica.
_________________
InfectedControl a.k.a. Dawid
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #41  Wysłany: 2014-04-01, 20:55   

berberys napisał/a:
Wieki temu mojej sporo starszej koleżance na parkingu jakieś pacany włamały się do samochodu kradnąc odtwarzacz.
Nastepnego dnia na wokandzie miała do obsądzenia dwóch młodych pacanów, którzy nieco wcześniej - po dyskotece, nawaleni jak szpaki zrobili w kilku samochodach to samo, co spotkało ją.
Chłopaki młode były, wcześniej nie karane, a włamań dokonali z powodu "małpiego rozumu".
Moja koleżanka litości dla nich nie miała.
Obaj dostali po 2 lata "na twardo", czyli do odsiadki.
Oczywiście wyrok był do zmiany przez wyższą instancję (poprzez warukowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności), ... gdyby nie fakt, że matołki spóźniły się o jeden dzień w jego zaskarżeniu.
Tym samym wyrok się uprawomocnił, a panowie trafili do pudła. :)) :facepalm: Oj, dostali nauczkę...

teraz to przeczytałem i sorry ale podniosło mi się ciśnienie i tylko utwierdziłem się w poglądzie na temat kondycji moralnej coponiektórychi sędziów. Koleżanka nie zna procedury wyłączenia się z uwagi na możliwą stronniczość??? :facepalm: Dobrze że nie orzekła rytualnego ucinania łapy albo zgwałcenia na głównym placu miasta. Sprawiedliwość to nie jest odwet. Gdybyśmy akceptowali odwet to nie potrzebowalibyśmy sądów.
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
Woytec
Starszy majerankowy
Stary zrzęda


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 76 razy
Wiek: 64
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 19107
Skąd: TST
 #42  Wysłany: 2014-04-01, 21:32   

Ciniol napisał/a:
Dobrze że nie orzekła rytualnego ucinania łapy...


Z tym ucinaniem łapy to całkiem ciekawy pomysł :popcorn:
Kiedyś było i się sprawdzało ;)
_________________
pozdrawiam, Wojtek

Komunizm 2.0, czyli nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy.
Ostatnio zmieniony przez Woytec 2014-04-01, 21:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #43  Wysłany: 2014-04-01, 21:43   

Ciniol, sam się sobie dziwię - ale muszę Ci rację przyznać.
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #44  Wysłany: 2014-04-01, 21:46   

Woytec napisał/a:
Kiedyś było i się sprawdzało


I nikt nie narzekał, a najmniej bezdomne psy!
_________________
 
 
Eustachy
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 2202
Skąd: z gór nizinnych
 #45  Wysłany: 2014-04-01, 21:52   

Znowu kradzież :głową w mur: .

Może zrobić wątek w dziale handlowym z nazwami, numerami i znakami szczególnymi skradzionych zegarków ?
Czysty jak bazar - bez spamerki. Wszystko byłoby w jednym miejscu, łatwe do sprawdzenia w przypadku zauważenia podobnego zegarka w ofertach sprzedaży .
_________________
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2014-04-01, 21:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum