Chlopaki ! Wiem ze to wykopaliska, ale mnie to spokoju nie daje. Zegarek posiadlem z informacja, ze koperta jest srebrna. Wystawilem toto na forumowy bazarek z taka wlasnie informacja. Jeden z kumotrow powiadomil mnie, ze to jest info wprowadzajace w blad, bo koperta nie jest srebrna.
Stalowe toto nie jest, niklowane tez nie. Sniedzieje tak jak srebro i czyszczone bylo szmatka do srebra. Ale nigdzie nie widac zadnej puncy potwierdzajacej ze to jest srebro.
Co jest grane ? Pomocy !
No nie chcialbym wyjsc na dupka, wciskajacego kit
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#17 Wysłany: 2011-09-21, 17:39
Ale, jakieś zdjęcia czy chociaż informacja co to był za zegarek? Wiesz, dawno temu, gdy srebro naprawdę było cos warte, opracowano całkiem sporo stopów imitujących ten metal, czasami całkiem dobrze. Ale spróbuj napisać cos jwięcej, bo mało danych...
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-09-21, 17:40, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#19 Wysłany: 2011-09-21, 19:19
Ależ... kurde, nie zauwazyłem, ze toto ma już 2 strony . Niedospany jestem ostatnio Koperta to oryginalna Omega, więc gdyby była srebrna, miałaby oznaczenia. Jest to najpewniej cos w rodzaju amerykańskich patentów typu silverine, silverode itp, przypominające srebro stopy oparte przeważnie na niklu.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#21 Wysłany: 2011-09-22, 18:56
Zegarek bieda to i koperta bieda z alpaki. Nie przejmuj się Omega w całej swojej działalności miała kilka zegarków godnych uwagi. Koperty nawet w dużo fajniejszych 40,6LT1 też były alpakowe:
Z produktów tej firmy jedynie urzekł mnie potężny 8-mio dniowy(cal.27) timekeeper kolejowy z początku działalności firmy(numer seryjny werku 154):
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach