Pies czy kot?: pies
Dołączył: 26 Mar 2013 Posty: 4782 Skąd: Opole
#706 Wysłany: 2014-02-18, 14:53
Rudolf napisał/a:
Co oni tam na poczcie kopią te paczki
A byłeś kiedyś w sortowni poczty? Polecam odwiedzić jak będziesz miał okazję - to wiele Ci wyjaśni...
Zresztą już na poczcie "Pani Stasia" wrzuca beznamiętnie mniejsze paczki do wora, a potem "Pan Heniek" ten wór na plery zarzuca i niesie do furgonu, subtelnie worem sprawdzając kanty futryny aby potem z dużą dozą stanowczości, dupnąć wór przez otwarte drzwi furgonu, aby spoczął sobie wygodnie obok innych kanciastych worów które już swój pierwszy etap drogi od nadawcy do odbiorcy mają za sobą...
Pewnie też nieraz widziałeś jak "Pani Stasia" stempel przybije z takim impetem że się na linoleum piętro niżej odbija - tak że dziwów nie ma...
Ja swoje na poczcie wyuczyłem trochę szyderą
Jak mi tak z uczuciem nap%$@ stemple, to kilka razy walnąłem tekst w stylu no i potem jak Panią będzie rączka boleć od tego naparzania, to żeby nie było że to moja wina jest!
I powiem wam, że autentycznie pomogło
Poza tym znów stanę w obronie honoru poczty
Naprawdę, uwierzcie - jeśli mamy jakieś problemy, to w 80% przypadków powstają one za granicą PL. Poczta regularnie, szybko i bezpiecznie dostarczyła wielką górę naszych przesyłek, do różnych dziwnych miejsc w stylu Malezji, Nowej Zelandii, Peru czy Chile. Nie jest źle. Cieszcie się że nie mieszkacie w Makaroniarni :->
Pies czy kot?: pies
Dołączył: 26 Mar 2013 Posty: 4782 Skąd: Opole
#708 Wysłany: 2014-02-18, 17:14
ALAMO napisał/a:
Poza tym znów stanę w obronie honoru poczty
Ale ja nie "piętnuję" tutaj PP - w sumie jakbym był pracownikiem poczty to pewnie też bym nie przenosił każdej paczki osobno i delikatnie niczym jajo feniksa. Większość zdarzeń które w efekcie prowadzą do uszkodzeń przesyłanych przedmiotów prowokują sami wysyłający, pakując w nieodpowiedni sposób swoje przesyłki. Sam często nadaje na PP preparaty na szkiełkach mikroskopowych i jak dotąd nie było skarg od adresatów że docierają uszkodzone - ale są pakowane w odpowiednie pudełka i dodatkowo oznaczone. A stempel "Pani Stasia" przybija na naklejce którą potem nakleja na kopertę. Tak że da się...
Pies czy kot?: pies
Wiek: 43 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#713 Wysłany: 2014-02-18, 19:50
...aż mi głupio, że po mojej wysyłce wyszły takie kwiatki.
....zapakowałem, tak jak pakuję swoje zegarki do wysyłki.....a nawet lepiej, bo G.G zadbali o drewniane pudełko.
....po wysłaniu, uprzedziłem BLAISE o swoich obserwacjach.........................
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Nie peniaj jimmy
Faktem jest, że pomarańcza coś fartu nie ma - teraz jak będzie u nas to Sylwek sprawdzi czy nie ma jakichś dziwnych kwiatków.
Różnie bywa - ostatnio był na serwisie RWD z rozwalonym szafirem, bo pizgnął o posadzkę w łazience. Dla właściciela, widać było szafir tylko. A na serwisie, okazało się że luneta jest wgnieciona, więc nie da się założyć uszczelki i wsadzić nowego szkła. Do tego, wybiło nóżkę tarczy w górę.... Mechanizm dalej chodził, nawet system antywstrząsowy nie wystrzelił Ale czy z nim na pewno jest wszystko OK - tego najstarsi górale nie wiedzą - przecież zrobić jeszcze pełen serwis werku, po cenniku, to by się herbatnik złamał na pół i poprawił w poprzek ... No to trzeba było zrobić w ramach RWPG częściowo Dostał zamienną kopertę, z zegarka jakiegoś serwisowego ... I nową tarczę w krasnoludzkiej cenie ...
To jest różnica pomiędzy producentem, posiadającym własne możliwości serwisowe, zapasy części itd - a dilerem, dla którego każdy zegarek oddany to jest walka z jego "bossem" czy gwarancję łaskawie uzna. I nawet jeśli to są dobre herbatniki - to mają nad sobą tych bossów ... Bo są też kartofle co mówią że jak się bezel w Oposie nie kręci, to się powinien właściciel myć ... I takim to żaden boss nie szkodzi, ewentualnie oni jemu...
A byłeś kiedyś w sortowni poczty? Polecam odwiedzić jak będziesz miał okazję - to wiele Ci wyjaśni...
No, ja pracowałem chwilę w magazynie PP Mądrość wyniesiona jest taka, że trzeba wysyłać z zadeklarowaną wartością - czy to paczki, czy listy - nieważne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach