prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
#31 Wysłany: 2010-09-05, 01:12
bardzo lubię ludzi, którzy stoją za urwerkiem i nie powiem - concord gravity też robi wrażenie, ale ostatnio uważam, że powinni schować się w cień!
dlaczego?
otóz po tym co zobaczyłem u starego dobrego maxa i jego przyjaciół:
http://www.notcot.com/arc...hine-no4-th.php
aaa...
i jeszcze dodam tylko, że a 10 to jeden z moich ulubionych niszczycieli, jak Mi 24!
_________________ Skate or die!
Ostatnio zmieniony przez prezesso 2010-09-05, 01:14, w całości zmieniany 1 raz
Tylko że w tym sam mechanizm pokazywania czasu jest całkiem normalny (co w sumie sam nie wiem czy zaliczyć na plus czy na minus ), odjechana jest sama koncepcja wizualna. Ładny, ale wyjątkowo niepraktyczny.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#34 Wysłany: 2010-09-05, 07:08
Alamosie po raz kolejny udowadniasz, że jesteś w głębi duszy niereformowalnym konserwatystą o ciągotach monarchistyczno-teokratycznych.
To jest bardzo praktyczny zegarek. Na zebraniach kadry zarządzającej możesz dyskretnie sprawdzać czas, zaś cala reszta baranów będzie musiała kręcić nadgarstkiem.
Alamosie po raz kolejny udowadniasz, że jesteś w głębi duszy niereformowalnym konserwatystą o ciągotach monarchistyczno-teokratycznych.
To jest bardzo praktyczny zegarek. Na zebraniach kadry zarządzającej możesz dyskretnie sprawdzać czas, zaś cala reszta baranów będzie musiała kręcić nadgarstkiem.
Szczerze to im dłużej bawię się w zegarki i im wiecej narad mam za sobą tym bardziej cobra mi sie podoba (Chociaz mnie daleko do prezesostwa i raczej przydałaby sie namiastka za kilka setek).
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#42 Wysłany: 2010-09-06, 20:15
Co prawda inna bajka ale i tak się OT zrobił
Dla mnie śliczny, niby nic nadzwyczajnego, ale coś w sobie ma
Zodiac AstroDigit LED model z 1976r. Dałbym sporo ...
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
#44 Wysłany: 2010-09-07, 22:43
Tomek, wydaje mi się, że tu chodziło raczej o tarczę pod kątem, a nie o to, że LED...
tak jak np. tu (kolejny przykład dla prezesa, duuuża kasa.... zaraz, zaraz, ale to ja jestem prezes - może taki sobie sprawię zrzucicie się na urodziny dla mnie?):
_________________ Skate or die!
Ostatnio zmieniony przez prezesso 2010-09-07, 22:44, w całości zmieniany 1 raz
Ritter [Usunięty]
#45 Wysłany: 2010-09-08, 21:54
Jak bym miał wybierać albo ten zegarek na zawsze, bez względu ile kosztuje, a 1h lotu A-10 to zgadnijcie co bym wybrał.... Rzecz jasna 1h za sterami A-10! Nawet jeśli to zawsze wiąże się z ryzykiem. Parę lat temu "latałem" szybowcem w symulatorze i jak dla mnie to "kicha" w porównaniu z prawdziwym szybowcem, za którego sterami siedziałem dużo wcześniej. Powie to każdy kto choć raz poczuł termikę kręgosłupem. Po co więc mierzyć tracony czas choćby najlepszym zegarkiem...?!
To tylko moje skromne zdanie.
p.s.
do pomiaru szybkości wznoszenia w kominie termicznym wystarcza 17 kamieniowy Poljot i w miarę sprawna głowa na tyle niezahipnotyzowana zapierającymi dech widokami by przemnożyć to i owo i zastanowić się czy zostać gdzie się jest czy szukać kolejnego komina?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach