#1 Wysłany: 2015-09-13, 20:15 Moje pierwsze niebieskie śrubki
Długo się nosiłem z myślą aby jakiś swój własny projekt 'popełnić' no i... odważyłem się.
Zawsze mnie kręciło aby mieć na ręku kawałek historii czyli postanowiłem przełożyć starą kieszonkę do koperty naręcznego zegarka. Ale o tym projekcie napiszę w oddzielnym poście, bo jest on jeszcze w trakcie realizacji.
W każdym razie chciałem aby w mosiężno-złotym mechanizmie mieć ładne niebieskie śrubki... Dużo się naczytałem, nasłuchałem jak Kumotrzy to robią. Na ostatnim naszym łódzkim spotkaniu jeszcze zostałem ostrzeżony jak to 'ładnie śrubki wyskakują' z uchwytu pęsety i... o mało nie zrezygnowałem, bo już ręce nie takie sprawne, bo... Postanowiłem więc ułatwić sobie życie i zrobiłem przyrząd do polerowania łbów śrubek. Inspirację znalazłem w internecie, ale wykonanie jest własne. Muszę przyznać, że nawet nieźle się sprawdził. Oto jego kilka fotek:
No to po wypolerowaniu trzeba było je 'poniebieszczyć'. Tutaj wielkie podziękowania dla Santiono za wypożyczenie sprzętu: płyty polerskiej i stacji lutowniczej z przerobionym grotem oraz za wiele cennych porad
No i na koniec śrubki już dla próby, bo prace wciąż trwają, wkręcone do mechanizmu
Na zdjęciach trochę nierówny wyszedł kolor śrubek, ale na żywo jest OK.
No to pierwsze koty za płoty...
Ostatnio zmieniony przez asarko 2015-09-14, 16:12, w całości zmieniany 4 razy
Zdjęcie tylko jedno działa - ale widać efekt
Brawo!
To jakaś 'skucha' z tymi zdjęciami! Jeszcze wczoraj wieczorem były widoczne, a dzis faktycznie - zginęły. Spróbuję je załadować wieczorem inaczej. Jaka 'ładowarka' do zdjęc działa najlepiej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach