Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#951 Wysłany: 2015-08-06, 00:01
fartło Ci się ujku że nie zauważyłem oferty
nie zniszcz go za bardzo bo nie odkupię
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#955 Wysłany: 2015-08-06, 09:57
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 43 razy Wiek: 43 Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 11491 Skąd: Łódź
#958 Wysłany: 2015-08-06, 12:10
Dorian06 napisał/a:
maciek napisał/a:
Elix napisał/a:
Klasyk pełną gębą ... Też takiego kcem
Trzeba było brać, jak leżał i czekał...
Dokładnie.
Teraz wszystkie chcą ale kasy wyłożyć to nikt nie chciał.
ototo
Już nie pamiętam jaki to był zegarek ale sprzedawałem na KIZI i pamiętam jak po pierwszej ofercie - poście w wątku sprzedaży, udzieliło się kilku kolejnych Kupców pisząc coś w stylu - "jak coś nie wypali to biorę" i.t.d ... 2 ...3 ... 4
... i z pierwszym nie wypaliło, rozmyślił się a dalej jak po drabince, każdy się wycofywał
Łatwo napisać biorę jak już pozamiatane
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach