#1 Wysłany: 2015-01-04, 14:55 POSTARZANIE PARNIS PILOT 44MM
Witam Panowie na forum!
Na wstępie mówię że w temacie zegarmistrzostwa jestem biszkoptem. Niemniej jako osoba wiedząca czego chce odnośnie wzornictwa zegarka, po długich poszukiwaniach wszedłem w posiadanie tego oto Parnisa wyraźnie inspirowanego Steinhardt'em. Niezrażony chińskim pochodzeniem, a urzeczony natomiast konstrukcją 6497 z seknudnikiem na godzinie dziewiątej, przystępną ceną, brakiem logo na tarczy oraz kropeczek przy trójkącie, niebieską lumą, wyraźnymi i grubymi indeksami, zegarek stał się spełnieniem moich marzeń. Po prostu Aviator Zupełny, w którym niemalże nic bym nie zmienił. No właśnie niemalże:)
Gdy tylko wpadł w moje ręce po długiej podróży z krainy ryżu i Żółtej Rzeki, od razu dostrzegłem że koperta świeci się jak psu..... obroża. Uświadomiłem sobie wówczas że chcę chcę go postarzyć o dobre 70 lat, i zrobić z niego prawdziwy vintage, który towarzyszył dzielnemu asowi przestworzy w niejednej powietrznej bitwie, ugryzionego zębem czasu, oraz bogatego w liczne otarcia z kokpitów sztukasów.
Idąc tym tropem oddałem go do jubilera który to miał zsatynować kopertę. Udałem się do zegarmistrza celem rozbrojenia zegarka, jednak ten bał się tego podjąć i jubilerowi zamiast samej koperty powierzyłem cały czasomierz. Efekt jaki został osiągnięty jest niezmiernie daleki od zamierzonego. Do tego stopnia że oszczędzę Wam widoku zdjęć obecnej kondycji mojego pilota. Zamiast charakterystycznych rysek są ślady po diamentowej końcówce Dremelka - w żadnym razie nie przypomina to naturalnych śladów użytkowania.
Zdecydowałem się nabyć nową kopertę 44 mm, jak na zamieszczonym zdjęciu z efektem psiej obroży.
I teraz pytanie Panowie do Was: jaką metodą postarzyć kopertę by wyglądała jak na zdjęciu?
P.S. dalsze przygody z postarzaniem mojego pilota postaram się kontynuować w tym wątku.
Czy jak załóżmy kupię kopertę to da się z niej wymontować na czas piaskowania szkiełko, czy trzeba je zabezpieczyć?
Poza tym szkiełkowanie szkiełkowaniem, ale czy przypadkiem nie powinno się poddać później koperty procesowi oksydowania albo trawienie elektrochemicznego?
Czy jak załóżmy kupię kopertę to da się z niej wymontować na czas piaskowania szkiełko, czy trzeba je zabezpieczyć?
Poza tym szkiełkowanie szkiełkowaniem, ale czy przypadkiem nie powinno się poddać później koperty procesowi oksydowania albo trawienie elektrochemicznego?
Szkło możesz wyjąć, tylko najpierw sobie zorganizuj drugą uszczelkę. Ta co jest to klinówka, i raczej będzie exitus po wyjęciu.
Samo szkło moesz zakleić taśmą klejącą taką 3M "włóknistą", niebieską. Wytrzyma. Tylko zaklej je starannie, najlepiej razem z tą mała szczeliną w której jest uszczelka.
Po co masz ją po tem oksywdować ? Czarną chcesz? A już po co miałbyś ją trawić elektrolitycznie to kompletnie nie kumam - coś chcesz na niej napisać? Dekiel zrobić nowy ?
Przez oksydowanie miałem na myśli uzyskanie tych charakterystycznych przebarwień. Nie wiem czy to jest kwestia zabrudzeń w czasie użytkowania czy powłoka po porostu się miejscami z czasem wytarła.
Co do piaskowania to chyba wolę wyjąć szkiełka, tylko pytanie czy zdobędę uszczelki osobno. Podejrzewam że jak kupuję nową kopertę to jest zmontowana do kupy.
Ale jaka powłoka ?
Koperta którą pokazałeś to stal. Jakaś "300", nierdzewka.
Ona ci sie przy szkiełkowaniu/piaskowaniu nie przebarwi.
Przebarwia się metal który byś ew. lutował, spawał, cudował - i wtedy możesz te zmiany elektrochemicznie usunąć, kwasem. Ale tutaj tego nie będzie, wiec jaki magik ci jakieś wymyśla cuda na kiju ?
Nie miałem na myśli przebarwień powstałych w procesie szkiełkowania bo wiadomo że takie nie powstaną. Interesowało mnie jedynie czy po zmatowieniu można poddać metal jakiejś obróbce żeby była ciemniejsza, albo żeby posiadała jakąś powłokę (burnirę) która by z czasem ulegała uszkodzeniom.
Tej papierowej bym się bał, bo ją łatwo uszkodzić.
Weź taką niebieską 3M - to jest mocne jak sto wujów.
I ten pomysł Artura jest naprawdę dobry, weź trochę tego szklanego kruszu, zapakuj to razem do pojemnika, i powoź z tydzień samochodem/rowerem/whatever. Efekt powinien być fajny i równomierny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach