U mnie Sumo czarne.. Może się uda uciułać na niego. Pomarańcz i Blumo już siedzą, miał być SARB033 ale..nie gada do mnie. A Sumo nawet do garniaka mi leży;)
Machu Klon Właściciela Pola Ryżowego Duże jest piękne:D
Pomógł: 122 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2011 Posty: 14438 Skąd: Gliwice
#276 Wysłany: 2015-06-12, 07:55
A potem jeszcze limitki zostają
Generalnie u mnie też Sumo robi za 'eleganta', tj. miesci się pod węższy mankiet
Charlie, jimmy, klasyka w najlepszym gatunku
Co do suba, to gdybyś nie chciał polować na MKII na przykład, to na dniach w Sizzlinwatches ma się pojawić nowy (odświeżony) Ticino Sea Viper. To jakieś 260 dolców chyba, niestety ze Stanów, ale opinie ma dobre, no a w środku Miyota 9015, jesli dobrze pamiętam.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 44 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#278 Wysłany: 2015-06-12, 08:02
.......... MKII to dobrze ulokowane pieniądze, wystarczy spojrzeć na Kingstona lub Paradive ( z Nassau pewnie też tak będzie)
Z vintage subów szukałbym SANDOZA z 68r w stanie NOS
..............fajny ten TIcino
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Ostatnio zmieniony przez jimmy 2015-06-12, 08:07, w całości zmieniany 1 raz
.......... MKII to dobrze ulokowane pieniądze, wystarczy spojrzeć na Kingstona lub Paradive ( z Nassau pewnie też tak będzie)
Z vintage subów szukałbym SANDOZA z 68r w stanie NOS
..............fajny ten TIcino
Tak Ticino niezły jest, w każdym razie na start to dobry pomysł, wydaje mi się. Co do cen MKII to rzeczywiście, absurdalne ceny osiągają ostatnio, ale gdyby inaczej wyglądała podaż, to by się tak nie działo...
Nie ma chyba teraz aktualnie żadnego zegarka, ale mistrzem w wirtualnym windowaniu cen jest gość o pseudonimie inchboy (coś koło tego) z eBaya. Miał ostatnio wystawione nowe MKII i OWC w cenach co najmniej dwukrotnie przewyższających "sklepowe". I chyba nie skłamię bardzo, twierdząc że widziałem już u niego których z limitowanych MKII za co najmniej 3000 dolców
Te Sandozy są bardzo fajne, właśnie takie NOSy jakoś regularnie wystawia ktoś z Hong-Kongu na przykład. Jedyny mankament to napis SAPPHIRE GLASS, czy jakoś tak, naniesiony od wewnątrz szkiełka. Trzeba się bawić w rozbieranie żeby się tego pozbyć.
_________________ Crux Sacra Sit Mihi Lux Non Draco Sit Mihi Dux
Machu Klon Właściciela Pola Ryżowego Duże jest piękne:D
Pomógł: 122 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2011 Posty: 14438 Skąd: Gliwice
#280 Wysłany: 2015-06-12, 08:24
Ciekawe 3 klocki USD za homara, kiedy w podobnych cenach zaczynają się używki pierwowzoru
Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 44 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#281 Wysłany: 2015-06-12, 08:46
Mirku, jest tak jak piszesz. Widziałem już Kingstony w cenie BB i wyższych, a będą jeszcze droższe (ponieważ w pewnych kręgach robią się zegarkami „kultowymi”).
Za Paradive trzeba więcej zapłacić niż za Galletowego Marathona i Adanac. Zdarza się, że Benarusa można taniej kupić
Machu pierwowzór Kingstana (Rolex 6538) nie schodzi poniżej 80tys zł (widziałem też za 200tys. zł), a reszta subów (vintage) w cenie 3k$ to w 95% składaki.
Sandoz jest swietny, tylko ta cena
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
[...] Machu pierwowzór Kingstana (Rolex 6538) nie schodzi poniżej 80tys zł (widziałem też za 200tys. zł), a reszta subów (vintage) w cenie 3k$ to w 95% składaki. [...]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach