Ta wystawa jest kapitalna, budzi moja zazdrość... wręcz poraża...
Jakem chrzescijanin to biłbym pokłony jak muzułmanin w meczecie przed
gościem któremu udało sie je wszystkie zgromadzić...
Najbardziej chyba zazdroszczę tego:
potem tego (trafiają się do kupienia, ale za masakryczną kasę):
Oraz tego:
Zaskoczył mnie natomast ten zegarek - "uszata" amfibia 17j a więc na 2409A a nie na 2209!!!
I na koniec aspekt osobiście pocieszający - to:
Cholernie trudna do trafienia okolicznościowa Amfibia - Oficerskie, jedyna (znana mi) Amfibia Zakaz MO...
Mam dwie i na dobitkę... wygląda na to, że oba moje Oficerskie mają tarcze w lepszym stanie
Ostatnio zmieniony przez voli 2010-08-18, 17:39, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#25 Wysłany: 2010-08-18, 20:16
voli napisał/a:
Ta wystawa jest kapitalna, budzi moja zazdrość... wręcz poraża...
Jakem chrzescijanin to biłbym pokłony jak muzułmanin w meczecie przed
gościem któremu udało sie je wszystkie zgromadzić...
Zaskoczył mnie natomast ten zegarek - "uszata" amfibia 17j a więc na 2409A a nie na 2209!!!
Obrazek
I na koniec aspekt osobiście pocieszający - to:
Obrazek
Cholernie trudna do trafienia okolicznościowa Amfibia - Oficerskie, jedyna (znana mi) Amfibia Zakaz MO...
Mam dwie i na dobitkę... wygląda na to, że oba moje Oficerskie mają tarcze w lepszym stanie
Ja nawet to takich chronografach (radziecko niemieckich) kirowa nie marzę. Pozostają mi takie namiastki:
A możesz nowicjuszowi wyjaśnić w prostych słowach co w tym Poljocie jest szczególnego,bo dla mnie to wygląda jak zwykły delux?
To jest Poljot z werkiem 2200 - tj. z najcieńszym chyba produkowanym kiedykolwiek na świecie seryjnie mechanizmem - werk ma 1,85mm grubości - co za tym idzie cały zegarek jest cieniutki i wyglada trochę jak moneta położona na nadgarstku Mechanizm był delikatny i awaryjny (skrajnie cieniutkie płyty) i produkowano tylko kilka lat. M.Gordon twierdzi na swojej stronie, ze powstało tylko 100szt, ale ja mysle, że więcej - zegarek (jesli dobrze udało mi sie dopatrzec na kiepskich skanach) pojawia się w katalogu na rok 1972, a ten na fotkach z wystawy jest z '65 - 100szt w 7lat - nie sadzę. Ponadto werk w pokazanym poniżej zegarku ma numer seryjny 0002865 - czyli spokojnie można IMHO założyć, ze powstało ich conajmniej kilka tysięcy. Spotkałem się na forach z relacjami (z drugiej ręki) od polskich zegarmajstrów którzy ponoć kiedyś go serwisowali (i krytykowali jego delikatność). W każdym badź razie zegarek był drogi i bardzo delikatny. Ponieważ był tylko w złocie (koperta) wiekszość po zniszczeniu werku poszła na złom (przetop).
Znam tylko 2 egzemplarze - ten z wystawy oraz pokazany poniżej z kolekcji Gordona: http://www.ussrtime.com/
To chyba moja najwieksze marzenie zegarkowe (zdjęcia ze strony p. Gordona):
Aronus napisał/a:
Ja nawet to takich chronografach (radziecko niemieckich) kirowa nie marzę. Pozostają mi takie namiastki...
Ja marzę, ale to może jak trafię kumulacje w totka - tego Kirowa widziałem wystawionego 2 razy:
-raz na ruskim allegro - piękny stan - za skromne 11kpln + koszta...
- drugi raz na ebay - podniszczony, z ch... odmalowanymi wskazówkami (i coś jeszcze mi nie pasowało, ale już dokładnie nie pamiętam), popsuty - 6,5k pln + koszty sprowadzenia...
Pozostaje kupowac losy...
Ostatnio zmieniony przez voli 2010-08-18, 21:44, w całości zmieniany 5 razy
Voli powiedział i pokazał 99%.
Poza tym warto podkreślić, że werk poza awaryjnścią wynikającą z za cienkich płyt miał też dodatkowy "bonus" w postaci braku jakichkolwiek zabezpieczeń przeciwwstrząsowych. Szansa że jakiś dotrwał do dziś poza kolekcjami jest naprawę mała, i jest to niewątpliwie jeden z zegarkowych Graali, praktycznie jak tranzystorowa Sława....
Dokładnie - incabloc pogrubia moduł balansu a tu walczono o kazda setkę - wiele lat były werki bez antywstrzasu? były no to i tu moze nie byc - wazne, ze cienki Z tego samego powodu nie ma sekundnika - bo werk nizszy i mozna dać niższe szkiełko - zmieścić musza się tylko 2 a nie 3 wskazówki
Zastanawiam się teraz czy ta "migawka" ze zbiorczego katalogu '72 napewno była w złocie, ale nie mam pewności, że wogóle to był ten zegarek (obstawiam na 70-80% że tak, ale do 100 to były za liche skany).
Co do sławy tranzystor to widziałem ja pare razy w fotkach z kolekcji i nawet w handlu (choć bardzo drogą). 2200 znam tylko dwa w/w zegarki + zdjęcia samego werku z 2 źródeł - IMHO jest rzadszy, trudniej strzelić bedzie chyba tylko rakiete 3031.
Ostatnio zmieniony przez voli 2010-08-18, 21:55, w całości zmieniany 1 raz
sagvartok [Usunięty]
#29 Wysłany: 2010-08-18, 21:54
A mnie rzuca na kolana ten Северный полюс. Ech, trafić gdzieś takiego...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach