Porównanie zabawek za wschodu
Odpowiedz do tematu

:
Otworzyłem go, wiec potem wrzucę dokładne zdjecia mechanizmu. Ciekawy, ale moje podejrzenia, że to odrzut się sprawdzają - był regulowany przez zegarmistrza, ale wyraxnie spóźniał, więc delikatnie przesunąłem na plus (patrząc, żeby czasem nie przesunąć drugiej przesuwki). Po tej operacji spóźnia jeszcze bardziej (???). A jesli ten "garniturowy" Shanghai pokazywany niedawno na forum jest stalowy i tańszy, to ja już nic nie rozumiem. Czyzby chodziło o licencję Rolexa :wink: ?

Ну, погоди! :wkurzony:
:
Myślę że właśnie to jest na rzeczy ...
Dla przykładu to, co mnie nieodmiennie bawi, to fakt że na Taobao podróbkę Submarinera można kupić za około 200 juanów, czyli ... 95 złotych. W stali. Za niemarkowanego suba przychodzi już zapłacić 280-350 ... Zadziwiająca polityka cenowa, zwazywszy że te [podróbki wymagały jednak jednego stopnia obróbki więcej ... :lol:

:
Prawda, ale bez logo jest "legalny". Można by opracowac technologię usuwania napisów - zrobiłoby się niezły biznes :)

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-08-13, 09:42, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
W Chinach i z logiem jest legalny. Nielegalny się staje jak go ściągasz za granicę.
Ale musiałbyś więcej usunąć - logo z koronki, bransolety itd :-)

:
No to można po chińsku - pilnik do metalu i dawaj. A potem się kupujacemu nieco cenę obniży, jakby się rzucał :) .

Ну, погоди! :wkurzony:
Blaz
[Usunięty]
:
ALAMO napisał/a:
Myślę że właśnie to jest na rzeczy ...
Dla przykładu to, co mnie nieodmiennie bawi, to fakt że na Taobao podróbkę Submarinera można kupić za około 200 juanów, czyli ... 95 złotych. W stali. Za niemarkowanego suba przychodzi już zapłacić 280-350 ... Zadziwiająca polityka cenowa, zwazywszy że te [podróbki wymagały jednak jednego stopnia obróbki więcej ... :lol:


Bo podróba jest dla koneserów, a sterile baby dla znawców. :mrgreen: :mrgreen:

:
Blaz napisał/a:
Bo podróba jest dla koneserów, a sterile baby dla znawców. :mrgreen: :mrgreen:

banda koneserów :)

:
Zgodnie z obietnicą zdjecie mechanizmu. Szczerze - nie wiem, co to jest za maszyna. Myślałem, że tzw shanghai B, ale różnic jest za dużo - pewnie jakiś mniej popularny automat Shanghaia. Klon Miyoty też to na pewno nie jest. Jakosć na pierwszy rzut oka dobra, ale jak sie przyjrzec, jest tylko przeciętna. Przydało by sie koło sprzegłowe w automacie - łatwiej nakręcałoby się koronką..



Uploaded with ImageShack.us

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-08-16, 10:01, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
Werk jest nawet fajny, ja swojego rozbierałem bo za mocno wcisnąłem sztyft od blokady wałka, całkiem przyjemnie się go rozkłada i składa, wszystko "samo" wskakuje na swoje miejsce.

:
Bo chińskie mechanizmy generalnie są robione zgodnie z wszlekimi zasadami sztuki. Tylko czasem jakość kuleje. U Ruskich za to w niektórych mechanizmach za bardzo jakby widac twórcze zacięcie u ichniejszych inżynierów :twisted:

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-08-16, 10:56, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
Największy hardkor jaki sobie potrafię przypomnieć, to był 2200 z 1. MCzZ. Rakieta 2209 owszem, wyglądała dziwnie, ale de facto to był 'normalny" mechanizm ... W 2200 "twórcze podejście" było tak daleko posunięte, że za cienkie były ... mostki. Wyginały się po upadku. Pomijam że nie miał żadnego antywstrząsu, nigdzie :-)
Ale mechanizm miał 1,85 mm grubości, więc coś za coś ... To było o 1/3 cieńsze niż "de luxowy" 2209 :!:

:
Tak, wspomniana Rakieta to dziwna konstrukcja, ale działa, zaś 2200 nie. Mostki wyginały się od upadku i (ponoć) zbyt agresywnego nakręcania (!). Choć w sumie szkoda, ze tu akurat brakło fantazji, bo może gdyby tak zmienić materiał stosowany do produkcji mosyków, lub spróbować upchac tam, gdzie się da jakieś podłuzne wzmocnienia konstrukcji, udałoby się zrobić rewelacyjnie cieniutki mechanizm :)

BTW 2416 Wostoka też jest dosć oryginalnym pomysłem - chyba jedyny automat, w którym koła automatu są mocowane cieniutką blaszką zamiast znaleźć się między płytami. Choć trzeba przyznac, że zastosowanie koła sprzęgłowego zasługuje tu na pochwałę :)

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-08-16, 13:58, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
Z nakręcaniem to patentu nie znałem :lol:
Podejrzewam że wystarczylo ten mechanizm wykonac w stali, żeby założone grubosci wystarczały.
Szkoda, bo sam werk byl piękny. Awaryjność + fakt że był pakowany tylko w złote koperty sprawiły, że to w zasadzie biały kruk ...

Kubek
[Usunięty]
:
jestem pełen podziwu - tyle przelanej wiedzy na temat czegoś o czym sami piszecie, że nic nie warte. Osobiście - ani rubla ani juana bym nie wyjął z kieszeni :)

:
Wiesz, Młynarski kiedyś powiedział "hobby - po polsku szajba" :) . To, że coś jest bezwartościowe jako zegarek, nie znaczy, że jest bezwartościowe jako zegarek do kolekcji. Mnie Shanghai podoba się o wiele bardziej niż znacznie lepiej wykonana Alpha PO, która okazała sie taka... nijaka :)

Ну, погоди! :wkurzony:
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.