Faktem jest, że na tarczy widnieje "25 jewels", to biorąc pod uwagę siedzący tam mechanizm byłoby informacja poprawną. Ale jak się spojrzy, to już na wahniku wyraźnie stoi " eighty-two 82 jewels"
I teraz pytania które się nasuwają:
- Czy faktycznie mechanizm ma tyle kamieni?
- Czy jest to pomyłka w opisie na wahniku?
Czego by nie mówić, zegarek jest ciekawostką, newet ze względu na ten napis na waniku (i nawet jeśli jest to pomyłka w produkcji - chociaż dość dziwna).
Wiem że AS1581 występował w wersji 39 kamieniowej, gdzie zdaje się 12szt stanowiło prowadzenie koła datownika (podobno zdarzają się też mechanizmy radzieckie z prowadzeniem koła datownika na kamieniach ). No ale kuffa... dalej brakuje 43kamieni do tego żeby było ich 82
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#2 Wysłany: 2015-02-22, 23:07
No bo kiedy zaczęła się "wojna na kamienie", to niektóre firmy dowalały nawet i ponad 100 kamieni w różnych absurdalnych miejscach. Marketingowo jak najbardziej poprawnie, mimo że mechanicznie to idiotyzm.
Dalsza część tej historii jest taka, że niektóre firmy, mimo używania werków z bajeczną ilością kamulców, na tarczy dawały opis ile z tych kamieni jest faktycznie używanych do łożyskowania. Stąd pojawiające się czasem różnice między tym co na tarczy a tym co w środku.
Nie wiem który to przypadek, i czy przypadkiem ktoś nie przeszczepił rotora, ale może się okazać po zdjęciu tarczy, że tam pod nią na płycie jest więcej oczków niż u pająka.
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#4 Wysłany: 2015-02-22, 23:42
Woj_Woj napisał/a:
Ciekawostka... i zagadka ... a o tym, że wkładali do środka a nie chwalili się na tarczy to nie słyszałem.
A poczytaj na przykład historię tego kołka...
http://www.christophloren...ttin_66_cld.php
Pouczający przypadek, kiedy to zegarek "17 jewels" ma werk na 21 kamieniach, z czego użytkowych jest 15... Inna sprawa że w tych Cattinach czasem dawali te dodatkowe kamienie, czasem nie, a czasem trochę...
Mam takie coś w Ingersollu "made in france" (tam też je robili, kiedy ta amerykańska firma przestała być brytyjska i stała się szwajcarska, czy jakoś tak, bo to jedna z tych skomplikowanych historii).
pozdrawiam
Narfas
Ostatnio zmieniony przez Narfas 2015-02-23, 02:47, w całości zmieniany 3 razy
Szymon [Usunięty]
#5 Wysłany: 2015-02-23, 06:52
Narfas,
No to tak jak można było podejrzewać.
Ale jak wspominałem - słyszałem tylko o wersji 39 kamieni, ale 82 nie.
Natomiast te dwa przykłady które wkleiłeś są bardzo ciekawe i pokazują, czego to się dla marketingu nie robi
Pouczający przypadek, kiedy to zegarek "17 jewels" ma werk na 21 kamieniach, z czego użytkowych jest 15... Inna sprawa że w tych Cattinach czasem dawali te dodatkowe kamienie, czasem nie, a czasem trochę...
Czyli klient nasz pan ... i ta czwóreczka wmontowana w płytę ... tego nawet nie widać ... takie wyposażenie dodatkowe wedle życzenia.
... to wszystko jednak nie wyjaśnia zagadki tego konkretnego Rado
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#13 Wysłany: 2015-02-23, 13:21
Ależ oczywiście, podałem tylko sedno dla 98% przypadków na tym cudnym świecie, jednak to ładnie ubrać trzeba, by Kowalski miał odczucie że nie chcą go okraść i to jest właśnie to o czym wspomniałeś wyżej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach