Pomógł: 17 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 6122 Skąd: Warszawa
#37 Wysłany: 2015-02-20, 10:40
Se przyspamuję merytorycznie.
Ten zegarek jest już u mnie trzy lata, nigdy zresztą moim nabytkiem nie był, bo to prezent.
Stęskniłem się za nim jednak, bo mi jeden gamoń zepsuł i od ponad pół roku nie używałem, więc dziś mogę traktować jak nowość.
_________________ "Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."
Gratulacje Panowie, dobrych Japończyków i Polaków nigdy dość.
Jam se wyznaczył granicę 8 sztuk, i też ją za chwilę przekroczę ale dwóch ruszyć nie mogę bo prezenty od tego cudownego stworzenia z którym spędzam kolejne lata życia, dwóch z powodów sentymentalnych i japoński graalik w drodze ... Czyli jednak również 5
To rusek pójdzie na wymianę boć sytuacja geopolityczna nerwowa
_________________ Jak Cię czytają tak Ci piszą
Daniel
Ostatnio zmieniony przez Meches 2015-02-20, 12:36, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 4042 Skąd: Września
#44 Wysłany: 2015-02-21, 08:14
Reklamówkę kupiłem. Takiego dziwaka:
Gadżet hiszpańskiej firmy produkującej motocykle. Na razie wiem, że automat ze stopsekundą i dokręcaniem, koperta "polyamide injection" czyli plajstik, dekiel stalowy, bezel nieruchmy metalowy, fajny pasior... Czyli niby klocek (fi 45) ale lekki
[ Dodano: 2015-02-21, 08:16 ]
No jak ja lubię pana DEBUGA...
_________________ "trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach