Pies czy kot?: kot
Wiek: 41 Dołączył: 04 Wrz 2013 Posty: 3938 Skąd: Toruń
#181 Wysłany: 2015-01-20, 21:26
Jest już u mnie A więc tak... Bardzo mi się podoba - świetny rozmiar (choć, jak zwykle u GG mógłby być ten milimetr bądź dwa cieńszy ). Rewelacyjny pasek i fajne lekko wypukłe szkło!
Oprócz wad opisanych przez kolegów (w stylu niepasujące wykończeniem koronki, czy ruszający się insert od samego patrzenia), ja też dorzucę moje obserwacje (może już coś z tego było). Podczas wyciągania i wciskania koronki, tarcza delikatnie się rusza (ok. 0,5mm), a koperta nie jest idealnie równo podpiłowana w miejscu, gdzie stykać się miała z paskiem (nie jest to symetrycznie zrobione )
W każdym razie bardzo fajny zegar, chętnie zobaczę też wersję z datą, bo ta bardziej za mną chodziła.
A takie pytanie techniczne mam, jak kto mądrzejszy to niech napisze.
Czy przypadkiem wysyłając do Juesej, nie trzeba jakiegoś papierka załatwić, że toto niedługo będzie wracać. Chodzi o to, żeby wyjątkowo jadowite zabrzańskie szczurki clić tego nie chciały
Z grafitowym Otago, napisałem ze to "zwrot rzeczy testowej\promocyjnej" i nie było problemu
Delikatne przemieszczanie się tarczy spowodowane jest tym że ktoś z poprzednich testowiczów pozwolił sobie bez autoryzacji odkręcić dekiel. W przypadku Navigatoro po odkręceniu dekla trzeba zrobić coś z pierścieniem centrującym aby taki efekt nie powstał.
Tak że sorkiwinetu ale tej usterki nie uznajemy.
W przypadku Navigatoro po odkręceniu dekla trzeba zrobić coś z pierścieniem centrującym aby taki efekt nie powstał.
znaczy błąd konstrukcyjny taki i pułapka dla zegarmistrzów którzy będą grzebać przy nich za 20 lat
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
goTomek Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Poprawny niepoprawny
Wiek: 56 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 15148 Skąd: z okolicy
#186 Wysłany: 2015-01-21, 00:17
Svedos napisał/a:
pozwolił sobie bez autoryzacji odkręcić dekiel
Tem razem to nie ja w testowym Batorym odkręciłem istotnie, ale w Navim nawet paska nie zdejmowałem, ode mnie wyjechał niewinny jak dziewica
_________________ Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
goTomek, siem kufa nie tłumaczyć mnie tutaj, winny i tak zostanie ukarany
A na ten czas Wojski znaczy się obecny nosiciel niech piłką/kluczem odkręci dekiel wyciągnie mosiężny pierścień centrujący w takie płaskie nacięcia włoży wkrętak o średnicy odpowiadającej mniej więcej wybrzuszeniu na środku każdego z naciąć i delikatnie nich wypchnie/podważy każde z nich. Potem zakręci dekiel i będziepanzadowolony
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach