Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#62 Wysłany: 2014-12-11, 21:40
Wintergreen napisał/a:
Temat coś ucichł . Trochę dziwne, chociażby w porównaniu do KMZiZ i zwłaszcza po obserwowanym ostatnio gwałtownym wzroście zainteresowaniem Błoniakami i związanym z tym wzrostem cen. Może to dlatego, że Maras nie lubi Błoni a bez niego nie ma ruchu w interesie?
Dla podtrzymania tematu, para do "Syrenki" - "Szachownica". Też zamiennik i też w słabej kondycji. Model mniej zaawansowany technolognicznie, dużo niżej od tamtego ceniony, choć również rzadko występujący. Jeden długo nie chciał się sprzedać na Alle..., gdzie sprzedający żądał nieproporcjonalnie wysokiej ceny.. Teraz może się ukazać, że po prostu wyprzedził obecny szał cenowy Jak zgaduję, wzór jakoś wytrawiany na metalowej tarczy. Do kompletu bransoletka - też polska produkcja rzemieślnicza z PRL. Honorująca Mundial z 1974r., a więc dla Polaków, oczywiste, że w także sukcesy reprezentacji Kazimierza Górskiego. W Monachium odbywały się m.in. finał oraz mecz o 3. miejsce, gdzie Polska pokonała Brazylię. Na dwóch blaszkach sylwetki gracza z pola i bramkarza ("Lato" i "Tomaszewski" ")
Piękna rzemieślnicza produkcja z epoki. Kiedyś uważano to za ciężki kicz i wyrzucano po "dorośnięciu".
A teraz brakuje mi tych sklepików i bazarowych bud z "galanterią metalową", które były główną siecią dystrybucji takich dewocjonaliów. Były tam paski, "patentowe" bransolety, scyzoryki, noże monterskie, gwoździe, trzonki, uchwyty zawiasy, a i siekiera lub kosa się znalazły
Mnie tez zegarki z Błonia nie interesują. Nie znajduję w nich nic dla siebie ciekawego, ani od strony mechanizmów, ani wzornictwa.
Niestety...
Ale nie ty jeden.
Popytaj ludzi starszych od nas o 30 lat na temat Błonia.
To była marna marka.
Jak kogoś nie było stać na kłalitę, a z Jubilera wyszły Poljoty i Wostoki, to się bralo co było. No a było to.
Sentyment jest, no i super.
_________________
Maras68 [Usunięty]
#64 Wysłany: 2014-12-11, 21:45
jak sentyment do Syreny czy Trabanta- to trzeba lubić
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#65 Wysłany: 2014-12-11, 22:07
ALAMO napisał/a:
Sentyment jest, no i super.
Dokładnie. jak z tą bransoletką: biali ludzie spytaliby, czy to samorodna twórczość aborygenów.
Jakby, pludraki, nie mieli swojego kultowego kiczu: miałem kiedyś ultrakiczową dojczą papierośnicę z Rudigerem Abramczikiem (Schalke 04). Co się wokół niej działo,to wiemy ja i moja wątroba
A co do marności Błoniaków: za Błoniem do końca szła opinia z pierwszych lat produkcji, kiedy to majstremzostawał byle dyscyplinarnie wyrzucony mechanik ze szmaciarni w Żyrardowie.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 66 razy Wiek: 60 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 35135 Skąd: Polska Pd. B
#66 Wysłany: 2014-12-11, 22:30
Wintergreen napisał/a:
Z czym tu wychodzić przed ludzi, jak Kris ma WSZYSTKIE, a mi wciąż brakuje kilku rzadszych
Jego trzeba przede wszystkim prosić...
Ale vox populi, vox Dei - pokażę moją Alfę, co to ma mostek nie do końca pasujący do krawędzi i numer płyty głównej wysoki jak dach fabryki w Moskwie. Potem kolejka niech przejdzie na innych.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ooooo To tu sie też pochwalę swoją sztuką
(frezoowania zgrywają się chyba )
_________________ Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Z czym tu wychodzić przed ludzi, jak Kris ma WSZYSTKIE, a mi wciąż brakuje kilku rzadszych
Jego trzeba przede wszystkim prosić...
Ale vox populi, vox Dei - pokażę moją Alfę, co to ma mostek nie do końca pasujący do krawędzi i numer płyty głównej wysoki jak dach fabryki w Moskwie. Potem kolejka niech przejdzie na innych.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Te mostki ktoś opindalał na Alledrogo hurtowo ze 2 lata temu. Miał ich ze 200 sztuk.
Teraz - nie umniejszając misiowego zegara - wyjaśnijcie mi techniczno/praktyczne powody i technologię powstania takich dwóch równoległych rys na dwóch mostkach ?
I mówię śmiertelnie serio.
_________________
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#70 Wysłany: 2014-12-12, 22:31
Fazi napisał/a:
Nie wiem - nie miałem tej książki w ręku Ale być może, że przed przejęciem, poprzedni właściciel udostępnił go autorowi
Patrząc na te rysy i ślady na śrubach mocujących mostek może rzeczywiście był on przeszczepiony... Nie wiem. Ale i tak jakby się Ci, Fazi znudziła to pamiętaj, nie sprzedawaj jej przypadkiem temu hurtownikowi Krisowi tylko mnie
A co do sprzedawanych mostków, to rzeczywiście dużo ich zostało po likwidacji fabryki i trafiły na rynek. Ja sam nabyłem taki komplecik NOS (oczywiście do kolekcji, nie będę robił składaka, ale co poniektórzy myślę, że nie mieli skrupułów)
_________________ Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
Szczepiony - jako te psy dupami - to jest małe miki.
Ja sobie kombinuję tak.
Jeśli ktoś miał dwie setki tych mostków ...
To już może być dobry interes!
Trzeba to uwiarygodnić, i pojechać na fali ...
Jaki to ma wpływ na wartość ? Jednostkowo - żadną.
Przy 200 szt, to już idzie za to kupić auto.
Czy to złe
Bardziej przedsiębiorcze.
Mnie zwyczajnie zaciekawiło jak da się zrobić takie dwie równoległe kreski, dzielone przerwa w płytach No nie mam kuźwa pomysłu poza specjalnym
Jacek, wuj z tym - co musiałbys zrobić żeby wypindolić takie rysy ?
Zjechał ci ... jaki narzędź ?
Do zmiany teleskopów ?
No rozstaw OK.
A co nimi tam robiłeś ??
A jak robiłeś COKOLWIEK to trafiasz na koniec mostka, i rów mariański, Jak ci się udalo na drugim "brzegu" zrobić rysy z tym samym miejscu ??
Może ja tylko taki głupi ?
Najgorsze jest to, że to jest tak de facto wuj ważne. Czy on ma mostek taki czy siaki. Na aukcji pójdzie za może 50 zł więcej.
Ale jak ktoś ich ma 200 - jak mówiłem - o już jest kasa, nie?
Czy to złe? Czy to naganne? W sumie to chyba bardziej takie niesmakowe ...
Ale żyjemy w kraju, gdzie - zupełnie serio - podrabia się znaczki do Lidla żeby dostać nóż warty 40 zł. Mnie już NIC nie dziwi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach