Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#24 Wysłany: 2010-08-01, 18:30
kubama napisał/a:
Papier 500, 1000, 1500 i na koniec magiczna szmatka Cape Cod
Dzięki przyda się !
_________________
Ritter [Usunięty]
#25 Wysłany: 2010-08-01, 19:21
Kubama ta polerka to nauka sztuki Zen?
Muszę przyznać, że wyszło naprawdę dobrze. Szczególnie zważywszy, że nie używałeś żadnych super specjalistycznych materiałów typu pasta diamentowa w kilku rodzajach wielkości ziaren.
Jak robisz polerowanie na załamaniach? O ile to nie tajemnica.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#26 Wysłany: 2010-08-01, 19:44
To żadna tajemnica. Po prostu nie przejmuję się załamaniami Jedyne niedoróbki, na szczęście mało widoczne, to miedzy uszami bo ciężko tam dotrzeć, na wewnętrznej stronie uszu bo jeszcze trudniej i mała powierzchnia no i tuż przy bezelu. Reszta to tylko cierpliwość i wytrzymałe palce. Przydaje się też dostatecznie głupi film, gdzie co jakiś czas jest dłużyzna przetykana wartką akcją - wybrałem Komando Foki
Papier ścierny to podstawa bo po szczotkowaniu zostają równoległe rowki i trzeba to wyrównać, a magiczna szmatka do polerowania czyni cuda na koniec.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 1929 Skąd: Warszawa
#27 Wysłany: 2010-08-02, 02:30
Ok, temat polerki juz znamy perfect, czekam teraz na chociaż małą zajawke tego, co będzie w środku.
P.S. Ty masz w mini fiddy bolce wkręcane w uszy? Ja mam mocowane na sprytne guziczki umieszczone od spodu uszu, gdzie po ich wcisnięciu bolec sie odblokowuje i wyłazi bezbolesnie.
Mini fiddy to najwygoddniejsza koperta ze wszystkich a'la Pam.
Ostatnio zmieniony przez Korba 2010-08-02, 02:34, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#29 Wysłany: 2010-08-22, 13:17
Równolegle z 1950 popełniłem Lumi Base na Iskrze
Na razie wygląda to tak
Nadal mam problem ze wskazówkami i sądzę, że nie ma co dłużej bawić się w prowizorkę tylko zaangażować fachowca do wykonania PAMowych wskazówek pod Mołnię w przystępnej cenie.
Wałki dopasuję tylko muszę znaleźć gwintownicę. Nie pójdę na łatwiznę z klejem. Zrobię to jak trzeba.
No i na koniec w Iskrze skleił mi się włos. Tego chyba sam nie zrobię więc na koniec zaniosę do zegarmistrza. Za duże ryzyko, że go urwę, a o zamienni nie jest łatwo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach