Nabyłem Air Bossa na gumie. Na początek dorobiłem mu skórzaną bransoletkę
Jako że jednak lubię mieć do zegarka jakiś kajdan, postanowiłem spróbować mesha. Jakoś tak się stało, że do tej pory nigdy nie posiadałem takowego. Od kolegi z Kizi zanabyłem sharka 24 mm. Zegarek ma w uszach 23, tak że trzeba było coś kombinować. Szlifnąłem mesha z szerokości, ale po przymiarce okazało się, że tak jak przypuszczałem, drazni mnie widok teleskopu pomiędzy ogniwami. Coby temu zaradzić, wziąłem kawałek nierdzewnej blaszki i dorobiłem maskownice na końcówki mesha. Jak dla mnie, dużo lepiej to już wygląda.
A co szanowne kumoterstwo o tym sądzi?
Mam dwa pachy "niedoróbkI", robione jako 24mm ale trochę nie trzymają rozmiaru a nie cierpię, gdy pasek jest choćby minimalnie luźny w uszach. Trochę się szlifnie, zrobi klamrę 23mm i będzie zapasik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach