alternatywa dla PO

bEEf · Wysłany: 2014-10-24, 22:37

Jaki jest ref tego Citka? Albo dajta od razu linka

pasti · Wysłany: 2014-10-24, 23:07

bEEf · Wysłany: 2014-10-24, 23:13

Dziękować, dobry człowieku

EDIT: no urwał mi ten zegarek, ale boję się, że za duży kloc na moją witkę, cholera

Dorian06 · Wysłany: 2014-10-24, 23:26

bEEf, nie przejmuj się. Jak nie podejdzie to za połowę znajdzie się kilku co pomoże. :))

prezesso · Wysłany: 2014-10-24, 23:33

Myślę, że po tym wątku nawet sporo :złośliwiec:

Dorian06 · Wysłany: 2014-10-25, 14:35

prezesso, a co powiesz o Cytrynce DS 3 :?:

http://allegro.pl/certina...4731806576.html

Rudolf · Wysłany: 2014-10-25, 16:23

Ta DS3 na zdjęciach z tej aukcji wygląda jak zegarek gorszy od linii Seiko 5 .
Ja wiem że nie każdy potrafi zrobić zdjęcie, ale może być gorzej jak ta Certina na prawdę tak słabo wygląda

Z_bych · Wysłany: 2014-10-25, 17:28

Ona jednak wygląda trochę leepiej niż "5". Chociaż... Zależy która hmmm

Citek i Bremont super.
Cuervo troszkę przekombinowany w indeksach, ale brałbym jak rolnik dopłaty :))

Ale.. szukaj jeszcze

Tomek · Wysłany: 2014-10-25, 21:19

prezesso, z tych pokazanych tylko Nardin wygląda na to, za co się płaci .. Reszta z papuci nie wywala .. A skoro korci Cię ten Citek z bulwą - bierz Citka .. Będzie taniej a resztę możemy przepić i wydać na dziewczynki :złośliwiec:

prezesso · Wysłany: 2014-10-25, 21:26

I ona jest słuszna... ta koncepcja! :))

PS. DS3 mi się wybitnie nie podoba.
Co innego DS2

przytuliłbym.
Ale vintydże to osobny temat...

Dorian06 · Wysłany: 2014-10-26, 10:45

prezesso, DS2 ta jest świetna
http://forums.watchuseek....nos-207268.html

prezesso · Wysłany: 2014-10-26, 13:51

nie lubię gdy zółty/pomarańcz jest tępy...

Cenę widziałeś? :))

pisar · Wysłany: 2014-10-26, 13:56

Hmmmm ciężki temat.

Jednak wypada doprecyzować jedno: czy jesteś absolutnie ale to absolutnie pewien, że wersja z matową tarczą to nie jest to?
Aby później płaczu nie było : )

prezesso · Wysłany: 2014-10-26, 14:02

Raczej tak... z reguły jak się na coś napalisz i to potem przymierzasz to masz banana jak talala i w ogóle nie zauważasz błędów.

Ja przymierzyłem...patrzę, patrzę i kurdę mi coś nie pasuje.
Patrzę dłużej i sobie myślę, kurde - może i on jest ponadczasowy ale za chwilę może mi się znudzić. Jest do bólu spokojny i uniwersalny.
A takie projekty mają zawsze 2 strony - obawiam się, że w moim przypadku przeważyłaby nuda.
To jak z mercedesem 124 - albo komuś się podobał i miał kompana na 10 lat albo od razu komuś trąciło nudą (btw., mnie 124 nigdy się nie podobała)
EDIT
Poza tym: nie kupić i żałować to nie problem

, mała wypsz i zawsze w sklepie/u ludzi się coś znajdzie.
Najgorzej kupić coś za te kilkanaście kpln i dopiero wtedy żałować. To jest ból. hmmm

Dorian06 · Wysłany: 2014-10-26, 14:22