Do jakiejś maryny, na mosięrznej tarczy metoda elektroniczna (do płytek drukowanych) z przenoszeniem toneru miałaby sens. Ale nie do naniesienia napisów na tarcze, tylko do podtrawienia niemaskowanych fragmentów. Toner nie przenosi się super równo, drukarka nie nanosi go równo. Są metody optyczne do pcb z naświetlaniem UV, bardzo precyzyjne. Są też emulsje fotograficzne do nanoszenia na dowolny przedmiot. Działa to jak z zwykłą odbitką - przeniesienie obrazu z negatywu przez obiektyw na emulsję. Można włożyć jakiś ultra-hd tablet/komórkę zamiast negatywu. Po naświetleniu wywoływacz-przerywacz-utrwalacz. Bardzo ładna i precyzyjna metoda. O ile powierzchnia niewielka, bo emulsja w płynie droga.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#17 Wysłany: 2014-09-29, 09:16
Tyle, że tu chodzi o naniesienie wzoru na powierzchnię malowaną. Z fototrawieniem nie ma szczególnego kłopotu - ja używałem Positiv 20 (Kontakt Chemie).
BTW: Zrobiłem wstępny test metody kuchennej na lakierowanej powierzchni jakiegoś złomu. Otóz wzór wychodzi jakoś, ale papier się przylepia. Teraz nie mam warunków, ale myślę, że jakby zrobić wydruk na folii do przezroczy i powtórzyć nanoszenie dwukrotnie, może być interesująco.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach