Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#31 Wysłany: 2014-08-20, 19:43
ALAMO napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Z całego zamieszania pamiętam '' Jak ci się speir..i , to naprawiasz se sam'' znaczy we własnym zakresie.
No jak sam zepsułeś, to se sam napraw
Poza tym ty jesteś autoryzowany punkt serwisowy zdaje się ?
Nie ma szylda nad drzwiami, zatem się nie liczy
ALAMO napisał/a:
Po drugie, rynek odchodzi od zawodu zegarmistrza w stronę montażysty.
Generalnie to tak, wyjątek stanowią pracownicy z tym ukierunkowaniem w wielkich hermetycznych korporacjach. Dostaniesz wszystko, ale za próg bramy nie przejdziesz.
Dostaniesz wszystko, ale za próg bramy nie przejdziesz.
Albo jak spróbujesz - to ci zrobią takie kuku, jak tylko zdołają.
Vide amerykańska nieautoryzowana sieć serwisowa Rolexa niszczona przez owego Rolexa przez prawie 10 lat, aż się jorgnęli że tylko im robią dobrze ...
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#33 Wysłany: 2014-08-20, 20:18
Zewnętrzne, a może dokładniej autoryzowane sieci serwisowe na bazie umów to odrębna para kaloszy. Ich większa ilość jest niepożądana, bo dodatkowe "mordy trza wykarmić", zaś te co są mają generalnie wysyłać zegarki d producenta. Całkowicie nie mogą ich zlikwidować, bo jak wygląda duża korporacja bez serwisu w cywilizowanym świecie?
Zewnętrzne, a może dokładniej autoryzowane sieci serwisowe na bazie umów to odrębna para kaloszy. Ich większa ilość jest niepożądana, bo dodatkowe "mordy trza wykarmić", zaś te co są mają generalnie wysyłać zegarki d producenta. Całkowicie nie mogą ich zlikwidować, bo jak wygląda duża korporacja bez serwisu w cywilizowanym świecie?
Dam Ci przykład mojego naiwnego znajomego i jego Eposa, w którym indeks się odkleił: - odpowiedziano mu że gwarancja nie obejmuje tarczy a jak dopłaci może zmienić na inny model Ah te sieci handlowe i dziwne drogie marki
PS Wiele osób już też na innych formach mówiło o podobnych przypadkach z Eposami na Unitasie... Ciekawe czy to przypadek czy NORMA...
Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 614 Skąd: ze wsi
#36 Wysłany: 2014-08-22, 17:59
MirekArican, kumpel miał dokładnie taką samą sytuację z modelem sophistiquee chociaż z tego co pamiętam to jemu nie indeks a ramka na datę się odkleiła...serwis reklamacje odrzucił (nie pamiętam argumentacji) i koleżka musiał bulić w serwisie jak za normalne zlecenie pogwarancyjne
Jimmy dzięki za radę odnośnie fachowców z O-ki.
Odnośnie Foki z tematu, Svedos przejrzał, wymienił śrubkę i zegarek dzisiaj do mnie dotarł - wydaję się jakiś maleńki po tygodniu z Androidem armour 50
Dzięki Svedos za naprawę i Kumotry za porady w temacie
Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 614 Skąd: ze wsi
#40 Wysłany: 2014-08-23, 09:38
MirekArican napisał/a:
Serio Serio - jeszcze jak dobrze pamiętam argumentowali że to jego winna bo "nosił zegarek w nie odpowiednich warunkach" - czy coś w tym stylu
coś podobnego powiedzieli mojemu koleżce, chyba odklejenie się ramki zwalili na to, że musiał gdzieś zegarkiem mocno uderzyć, stąd ramka odpadła...śladów uderzenia jednak nigdzie nie znaleziono
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#41 Wysłany: 2014-08-23, 10:09
Nie ma to jak frontem do klienta
Chińskie podejście do CRM od europejskiego dzieli przepaść
Wydoić i mieć w d***e, że to jednorazowy zarobek i klient już nie wróci - o tym nikt nie myśli .. Z takim podejściem nie wróżę sukcesów nawet w branży rolno-spożywczej, co niektórzy wieszczą naszym "chałupniczym" dealerom "uznanych" marek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
niszczona przez owego Rolexa przez prawie 10 lat, aż się jorgnęli że tylko im robią dobrze ...
