Zegar jest już ze mną przeszło 2 miechy a ciągle nie doczekał się recenzji i sesji. Wrzucę kilka nieudolnych zdjęć mojej zielonej patelni, które może zmobilizują mnie do napisania o niej kilku słów.
Pies czy kot?: pies
Wiek: 59 Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 383 Skąd: Gdynia
#2 Wysłany: 2014-07-26, 12:45
Ta "patelnia" wzbudza we mnie nostalgiczne wspomnienia. Lata temu gościła (choć chyba w trochę innej, wcześniejszej wersji) na przegubach wielu marynarzy, którzy jako nieliczni mogli takie zegary kupować - ze względów finansowych i dostępności na naszym rynku czegoś innego niż produkty mechaniki precyzyjnej made in CCCP. Jak taki w autobusie odpowiednio trzymał się uchwytu, to wielu z podziwem patrzyło co mu czas odmierza... Fajny zegar! A kombinacja z meshem wygląda zajebibi! A'propos - gdzie i po jakich piniądzach meshyk nabyty?
Za te pieniążki zegar wymiata (w końcu to cena prawie, że Parnisa). Mesh kupiony u taniego dobrego na zatoce - sprawdza się bardzo dobrze, ale mega hi-end to to nie jest.
Pies czy kot?: pies
Wiek: 59 Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 383 Skąd: Gdynia
#4 Wysłany: 2014-07-26, 15:51
Jak to się świat zmienia... Kiedyś zegarek dla wybranych, a teraz "volksuhr"
Te meshe sobie oglądałem na zatoce, dzięki za info o jakości. A on jest mocno polished czy do szczotkowanej koperty się nada?
Pies czy kot?: pies
Dołączył: 30 Kwi 2010 Posty: 431 Skąd: Warszawa
#7 Wysłany: 2014-07-31, 00:28
Słoniu, wszyscy czekają na reckę, szczególnie w porównaniu do tego Twojego niebieskiego, poprzedni gen.
Osobiście bardziej mi się podoba ten poprzedni własnie, bo:
- złote indeksy i wskazy (klimat )
- mniej wensza (a i tak jest tam go przecież po pachy...)
- ładniejszy bezel
Chyba tym wypustem chcieli go nieco uspokoić (srebrne indeksy i wskazy) ale dodając kalkulatory to z kolei wężowisko jest takie...
Oczywiście czepiam się - i tak jest fajny, i na meshu mu bardzo do twarzy
Wiek: 48 Dołączył: 10 Mar 2014 Posty: 199 Skąd: Oberschlesien
#8 Wysłany: 2014-08-06, 08:22
Bardzo ładny kawałek zegara. Zainspirował mnie i zaraz tez sobie sprowadziłem z Singapuru. Zamówiony w piątek. Odebrany we wtorek -> znaczy to gdzieś blisko musi być
Jak to z gustami bywa, mam kompletnie odmienne zdanie do przedstawionego przez Jerrego. Moim zdaniem zdecydowanie ładniejszy niż poprzednia generacja. Kolorystycznie wyważony, bez kiczowatego złotka i niepotrzebnego bezela. Zielona tarcza - bomba. Absolutna rewelacja. Mieni się jakby miała szlif promienisty, a struktura powierzchni jest chropowata.
Zastanawiam się tylko czy zakręcana koronka ma sens skoro powyżej jest niezamykany przycisk, a poniżej niezakręcana koronka tachymetru...
Na razie testowałem go w szklance przez 2h, ale w przyszłym tygodniu wybieram się na basen przytopić japońca.
_________________ Jarek
Ostatnio zmieniony przez jarx 2014-08-06, 08:34, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach