Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#107 Wysłany: 2014-07-08, 13:52
Maras68 napisał/a:
Woj_Woj napisał/a:
buran napisał/a:
Możesz się spodziewać propozycji korupcyjnej
... to z myślą o Wintergreenie kupione zapewne.
raczej Buran marzy o tym "maluchu
Ja nie zbieram poloniców,dlatego Eterna trafiła do autora wątku.
ps
Fajne dyndadełko z "polskim" akcentem.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Ostatnio zmieniony przez buran 2014-07-08, 13:57, w całości zmieniany 1 raz
Takie coś wpadło jakiś czas temu na Alle... osobiście podejrzewam, że tarcza jest serwisowa ale w zasadzie inne "polonica" to przecież w zasadzie tak samo. Chyba, że ten egzemplarz ktoś złożył z większej liczby zegarków
_________________ Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
... pojęcia nie mam ... może to Pan Bibik ... a zapadka fikuśna, chyba twórczość własna.
I tak fajna pamiątka do Twojej kolekcji.
Spam [Usunięty]
#110 Wysłany: 2014-07-15, 22:06
...Panowie... a zastanawialiście się jakby mógł wyglądać polski przemysł zegarowy i zegarkowy gdyby nie tragedie w historii narodowej osiągnięcia w budowie zegarów były... gdyby jeszcze sprzyjające okoliczności polityczne i sprzyjający kapitał był... a nie od zawsze bici po d...e przez wielkiego brata... od wschodu po kufa zachód
Pomógł: 24 razy Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#111 Wysłany: 2014-07-15, 22:16
Nie było żadnego przemysłu. Były pojedyncze firmy od budzików czy zegarów i małe manufakturki zegarmistrzowskie (zajmujące się głównie składaniem gotowców).
Przemysł jest wtedy, kiedy jest baza uzupełniających się firm, świadczących sobie usługi. Chodzi o zbudowaną strukturę, a nie jakieś wybryki entuzjastów.
...ale szkoda że np. klan Lilpopów się skończył. To mogłaby być piękna, butikowa marka z tradycjami, że niech się Cartier schowa.
pozdrawiam
Narfas
Spam [Usunięty]
#112 Wysłany: 2014-07-15, 22:38
Narfas napisał/a:
Nie było żadnego przemysłu
...a byłbyś w stanie oderwać się nieco od kanonu historycznej syntezy i analitycznie pogdybać co by było gdyby...
Pomógł: 24 razy Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#113 Wysłany: 2014-07-15, 23:16
Spam napisał/a:
Narfas napisał/a:
Nie było żadnego przemysłu
...a byłbyś w stanie oderwać się nieco od kanonu historycznej syntezy i analitycznie pogdybać co by było gdyby...
Biorąc pod uwagę polską specyfikę i otoczenie konkurencyjne? Byłoby robione więcej tanich budzików z dumnymi, polskimi napisami "szybciej-wolniej" na deklu.
Edit: i pewnie powstałyby montażownie Junghansa.
pozdrawiam
Narfas
Ostatnio zmieniony przez Narfas 2014-07-15, 23:18, w całości zmieniany 1 raz
Aby ożywić dział przyznam się jeszcze do takiego cudaka. Z początku myślałem czy wskazówki nie powinny być ludwikowskie, ale te idealnie pasują do koloru elementów złoconych, więc nie zdecydowałem się na podmianę
W środku nierozpoznany przeze mnie cyliderek
Nawiązując do setnej rocznicy wybuchu I Wojny Światowej trzymam go i czasem noszę na starym chomątku
_________________ Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
Ostatnio zmieniony przez Wintergreen 2014-08-21, 16:36, w całości zmieniany 1 raz
Maras68 [Usunięty]
#115 Wysłany: 2014-08-21, 16:34
super!
i powiem szczerze świetnie się w owym chomącie prezentuje a na łapie leży jak ulał, rozumiem że zegarek 40 mm i rozmiar skórowca odpowiedni, wszystko zgrabnie wygląda, można śmiało nosić na co dzień...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach