Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy to "wskazówki szwajcarskie luminescencyjne" zmieniły się w "wskazówki luminescencyjne". Skromność przebija przez firmę Czas, skromność.
Druga rzecz - literówki i zdjęcia tak małe, że chyba chcą coś ukryć.
Mam z oceną tego przedsięwzięcia duże problemy. Z jednej strony chcę zawsze chwalić wszelkie inicjatywy, w tym zegarkowe, bo najważniejsze, żeby ludziom chciało się chcieć. Z drugiej strony... Jakby to powiedzieć... Adekwatne są dwa przysłowia: "Z dużej chmury mały deszcz.", "Mierz siły na zamiary." oraz "Nie wszystko złoto co się świeci.".
Poprawka: miałem problemy z oceną, bowiem gdy dowiedziałem się jaka jest cena czasomierza pt. "Czas" to już jednoznacznie negatywnie oceniam to przedsięwzięcie. 2300 PLN - 2500 PLN w zależności od modelu. Ja się pana pytam: za co?? Nie, to ja się pytam!
Zwykła Eta lub Unitas. Surowy mechanizm bez żadnych tam modyfikacji czy zwyczajnego przepolerowania. Klamra z wygrawerowanym logo. Koronka z logo. Pasek Pattini, który na allegro kosztuje 50 zł, więc jakieś drogie cudo to to nie jest. Koperta z ogólnodostępnych szwajcarsko-niemieckich hurtowni kosztująca około 40-50 euro dla odbiorcy DETALICZNEGO.
Ja tylko przypomnę, że prezentacja wstępnej wersji tego składaka miała tytuł: "Polska myśl, polski projekt, polski zegarek. Czy to możliwe za 1000 PLN". Można więc powiedzieć, że trochę chłopaki ściemniali.
Wyjaśnijcie mi proszę o co tu chodzi? Nie kupi ten zegarek ktoś, kto się zna na zegarkach, bo będzie wiedział to, co napisałem powyżej: że taki projekt może sobie sam zrobić za... no niech będzie 700 PLN, ale to i tak przesadziłem. To kto to kupi? Ci, co się snobują na "Kupuj, bo polskie."?
Oczywiście można powiedzieć, że Polpora robi to samo: tworzy swoją tarczę, logo na klamrze, pasku. Nie wiem jak jest z kopertą? Tworzy sama czy kupuje od innych? Oczywiście można powiedzieć, że wiele innych manufakturek robi dokładnie to samo: kupuje kopertę i mechanizm, a indywidualizuje tylko tarczę, pasek, bransoletę, koronkę. Tylko za przeproszeniem jeża nie ukrywają tego! Nie piszą: "Ja, ja! Is gutten deutchland myśl szkoleniowa uber alles!". Czy też: "Ach jo! To my! Ceski zegarecek, a jego logo to cerny nietoparek!". I nie każą płacić horrendalne pieniądze. Horrendalne w porównaniu z tym, co reprezentuje zegarek. Bo mówiąc wprost: 2500 PLN to dziś 760 dólarów lub 610 euro. Za taką cenę to można wyrwać naprawdę porządne zegarki!
Dlaczego w Polsce - dużym przecież kraju - gdy chodzi o zegarki to mamy albo Bisseta udającego szwajcara, albo Polporę czy też Czas robiący ludzi w bambuko tylko z troszkę innej strony? Fochu!! Otwieraj swoją manufakturkę, no!
Aha, pragnę dodać, że zegarki Czas są sprzedawane m.in. w salonie ODCD byłego prezesa KMZiZ, gdzie pracuje również inny szef (cały czas aktualny) GMT, a firma ma siedzibę w Kołobrzegu.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#2 Wysłany: 2010-06-16, 12:39
Z rozmiarem kopert to imo nie trafili w obecne trendy. A modele są trochę pospolite. Za tą kasę to tylko fanatycy będą klientami tego producenta. Bez rewelacji. Nie wróżę sukcesu.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#5 Wysłany: 2010-06-16, 13:16
A mi logo wyglada na Vacheron Constantin
Dla porownania:
Koronka "Czas":
Koronka VC:
Chociaz krzyz maltanski zastrzezonym znakiem pewnie nie jest.Ale na 100% nie wiem.
Co do zegarkow to sa po prostu brzydkie.Bursztyn z biala tarcza jeszcze podejdzie,reszta ssie.Mogli troche bardziej popracowac nad designem.
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Blaz [Usunięty]
#6 Wysłany: 2010-06-16, 13:35
TomekR napisał/a:
Z rozmiarem kopert to imo nie trafili w obecne trendy.
Nie trafili, bo wzięli najprostsze i najtańsze koperty od pierwszego lepszego internetowego sprzedawcy.
Jimmi, oni coś podobno mają wspólnego z Zakonem Maltańskim.
Ja się po prostu nie zgodzę z tym, że niby na polskim rynku pojawiła się nowa marka zegarków. To jest zwykły składak jakich dużo na świecie. A za taką cenę to powinni przynajmniej wsadzić jakieś kamienie szlachetne zamiast indeksów.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3547 Skąd: Warszawa
#10 Wysłany: 2010-06-16, 14:15
A mówiłem zróbmy zrzute i zakładamy własną manufakture Kupimy ładniejsze koperty zrobimy ładniejsze tarcze i za 3000 zetafonów jak ciepłe bułeczki zejdą
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#11 Wysłany: 2010-06-16, 14:27
Nie sądzę, by był duży popyt na zegarki polskiej produkcji w tej cenie Swiss to swiss i tylko takie się sprzedają za takie kwoty. Polpora bazuje na kolekcjonerach i pasjonatach, a tych nie ma aż tak wielu. Z Czasem, jeśli już, będzie podobnie. Byle "wirtual" ma imo ciekawszą ofertę, zróżnicowaną i nie za takie pieniądze
jak zobaczyłem ... no ryczę ze śmiechu...
2500 zyla ? ? ?
Blaz wyliczył, $760.. toż za te pieniądze miałbym SARB021 (my precious!) i jeszcze by na waciki dla Najlepszej z Żon zostało (ba na zgrzewkę wacików!)
Mocno wtórny, nudny design, a ten krzyż maltański.. jakaś moda się na to zrobiła czy jak? Polpora też ma krzyż w logo . No nie żeby od razu szachownicę (niezły pomysł:) hehe) ale widzę, że jak się nie ma pomysłu na logo firmy to wrzucamy krzyż w jakiejkolwiek formie (czekam na firme ze swastyką, ale tą słowiańską nie hitlerowską..) i jest ok..o tempora...
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#13 Wysłany: 2010-06-16, 15:04
Co do znaków użytych przez Polporę, Firmę CZAS, czy użytego w moim avatrze to są to prasłowiańskie znaki jakimi cechowali swoje wyroby między innymi garncarze na ziemiach Polskich
wielkie źródło logo dla nowych firm zegarkowych!
ale na serio - myślisz że osoby, które wzięły sobie te krzyże na loga firm zdają sobie sprawę, co to za symbole i skąd się wzięły czy po prostu krzyż ładnie wygląda na koronce?
Mnie to trochę bawi, no ale w sumie trzeba od czegoś zacząć.. to trochę jak np. Rok zał. 2009 na szyldach firm albo AD 2010 na frontach nowobudowanych domów. Za 100 lat będzie wyglądało zacnie i poważnie, teraz trochę śmieszy...
ps. dzięki za linka, zawsze się człowiek czegoś nowego dowie...
Ostatnio zmieniony przez corten 2010-06-16, 15:15, w całości zmieniany 1 raz
To jest dokładnie ta sama koperta. Po pierwsze więc: to nie jest żadna pozłacana koperta jak sugeruje "Czas". Po drugie koperta kosztuje... 22 dolary. Pewnie przy większych zamówieniach jest jakaś zniżka. To co w tym zegarku kosztuje tak dużo, że cena wynosi 2500 PLN? Koszt półeczki w Od Czasu Do Czasu?
Podejrzewam, że reszta kopert też pochodzi od Ofreia, którego sklep notabene jest świetnym źródłem różnych części do składania zegarków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach