Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 650 Skąd: mieć na piwo
#361 Wysłany: 2014-02-19, 12:01
pmwas napisał/a:
Mam wrazenie, ze PP zatrudniła nowych złodziei, bo już drugi nierejestrowany list z USA stracił się w ciągu 2 miesięcy. Dodam, że w te 2 miesiace miały przyjsć 3, wiec póki co skuteczność 33%. Ten trzeci może jeszcze przyjdzie, ale wygląda to źle, bo już dużo czasu minęło. jeden jest z końca grudnia, więc...
Nigdy do tej pory nie ginęły mi listy z USA. Słyszałem o tym, ale ostatnio było OK,,,
A teraz w tracking amerykańskim (tam te listy na L są sledzone, w Polsce nie) wychodzą z USA i... echo. PP oczywiscie odpowiada, ze są nierejestrowane, czyli nie da się ich zlokalizować, czyli - jak rozumiem - list nierejestrowany każdy moze sobie po prostu bez konsekwencji zabrać (żeby się chociaż przejęli, ze im przesyłka zaginęła - gdzie tam...)
Także ostrzegam, jeśli coś wartego więcej niż przysłowiowe piwo... lepiej dopłacić za "R-kę", choć niestety z USA do dopłata jakichś 20USD
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#363 Wysłany: 2014-02-19, 16:59
Owszem - może i wina Kolegów z USA. Ale ich tracking działa dobrze, i skoro w ich trackingu poszło już np z Chicago do Polski, to ktoś musiałby zarąbac go na ostatnim etapie w dziale międzynarodowym. Poza tym - jedna przesyłka leci z Chicago, druga z NY, przypadkiem obie do Warszawy. Wydaje się, ze o wiele bardziej prawdopodobnym jest, ze giną u nas.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 777 Skąd: Maryland, USA/Płock
#364 Wysłany: 2014-02-19, 18:06
pmwas napisał/a:
Mam wrażenie, ze PP zatrudniła nowych złodziei, bo już drugi nierejestrowany list z USA stracił się w ciągu 2 miesięcy. Dodam, że w te 2 miesiące miały przyjść 3, wiec póki co skuteczność 33%. Ten trzeci może jeszcze przyjdzie, ale wygląda to źle, bo już dużo czasu minęło. jeden jest z końca grudnia, więc...
Nigdy do tej pory nie ginęły mi listy z USA. Słyszałem o tym, ale ostatnio było OK,,,
A teraz w tracking amerykańskim (tam te listy na L są śledzone, w Polsce nie) wychodzą z USA i... echo. PP oczywiście odpowiada, ze są nierejestrowane, czyli nie da się ich zlokalizować, czyli - jak rozumiem - list nierejestrowany każdy może sobie po prostu bez konsekwencji zabrać (żeby się chociaż przejęli, ze im przesyłka zaginęła - gdzie tam...)
Także ostrzegam, jeśli coś wartego więcej niż przysłowiowe piwo... lepiej dopłacić za "R-kę", choć niestety z USA do dopłata jakichś 20USD
Ja z reguły nie wysyłam nigdy bez Rejestracji. Ja tam nic nie mowie, ale ze wszystkich kartek świątecznych (tylko kartki, nic więcej w środku) dosłownie garść z nich doszła do rodziny ... i czy warto komuś było ryzykować wiezieniem żeby malutkie koperty ze zdjęciem dzieciaków przy choince rozrywać? Nawet w tym roku wysłałem w kopertach prześwitujących i tez na nic.
Jak wsadzam coś wartego więcej niż 25$ to R przymusowa.
Registered mail kosztuje około $13 (tez w zależności od wielkości i wartości czasami, ale z reguły $13) i niesie ze sobą automatyczne pokrycie kosztów do $46.50 (indemnity).
Na szczęście do większych paczek są prywatne polonijne firmy kurierskie ... paczka idzie kolo miesiąca, ale jest taniej, szczurki się nie czepiają i jest bezpieczniej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach