Nosze się z zamiarem zakupu jakiejś pomaranczki.
Cenowo tak do tysiąca złotych.Jak na razie wybór padł na Otago lub Monstera.
Konkursowy Otago przeszedł przez moje ręce .Wrazenia jak najbardziej pozytywne , denerwująca jest tylko praca bezela.
Natomiast Monstera nigdy nie miałem w łapach , nie wiem jak na żywo prezentuje się odcień
Pomaranczowej tarczy i w ogóle czy daje radę .
Deep Blue rewelacyjne ! Tylko jak dla mnie rozmiar koperty troszkę za duży
Ja tam bym wziął Otago. Jak dla mnie super zegarek. Sam czekam na konkursowego. Co do DeepBlue to z tego co wiem dobrze się układają na ręku chyba, że masz malusienki obwód nadgarstka.
Machu Klon Właściciela Pola Ryżowego Duże jest piękne:D
Pomógł: 122 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2011 Posty: 14438 Skąd: Gliwice
#9 Wysłany: 2014-02-14, 22:11
blacha, jak masz okazję to przymierz pierwszy model, który podlinkowałem- przez te nietypowe, tj. bardzo krótkie i przesunięte do środka uszy leży bardziej jak zegarki 42-43mm niz 46mm które ma faktycznie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach