Witajcie,
czy jest jakiś domowy sposób na uszczelnienie naszych popularnych Maryn? MOja ma wygrawerowana wodoszczelność 300m!! Wiadomo że nie ma;) Skoro mało kogo stać na oryginalny Panerai, to dlaczego nie spróbować Marynkom dać chociaż zbliżonych funkcjonalności..? Czy ktoś ma już doświadczenie w tym temacie?
W tej marynie masz trzy słabe punkty.
1. okrągła gumowa uszczelka dekla. Jest standardowa, i o ile jest, to dekiel jest szczelny.
2. klinowa plastikowa lub silikonowa uszczelka szkła. Też jest standardowa, i jeśli nie jest uszkodzona to jest szczelna.
3. koronka z crownguardem - i tu jest hund begraben. Najpierw, sprawdź czy koronka ma oringi. Teoretycznie do 200 m musiałyby być dwa, jedna na wałku, druga na tubusie. Ale to małe miki - ważniejsze jest to, czy po zablokowaniu crownguarda dociska on koronkę. To jest element uszczelniający, opatentowany zresztą.
Jeśli to wszytko jest, i działa, to masz tam 100 m z palcem w nosie. Dla pewności, przejdź się do jakiegoś majstra żeby ci sprawdził i tyle.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 20 Lis 2013 Posty: 342 Skąd: Gdynia
#7 Wysłany: 2014-01-08, 12:50
ALAMO napisał/a:
W tej marynie masz trzy słabe punkty.
1. okrągła gumowa uszczelka dekla. Jest standardowa, i o ile jest, to dekiel jest szczelny.
2. klinowa plastikowa lub silikonowa uszczelka szkła. Też jest standardowa, i jeśli nie jest uszkodzona to jest szczelna.
3. koronka z crownguardem - i tu jest hund begraben. Najpierw, sprawdź czy koronka ma oringi. Teoretycznie do 200 m musiałyby być dwa, jedna na wałku, druga na tubusie. Ale to małe miki - ważniejsze jest to, czy po zablokowaniu crownguarda dociska on koronkę. To jest element uszczelniający, opatentowany zresztą.
Jeśli to wszytko jest, i działa, to masz tam 100 m z palcem w nosie. Dla pewności, przejdź się do jakiegoś majstra żeby ci sprawdził i tyle.
Sporo tego "jeżeli"
swoją drogą to całkiem niezłe wyzwanie.
1. Czy jeżeli na wałku nie ma żadnych uszczelek, to czy jest możliwość ich dorobienia?
2. Uszczelka gumowa dekla - czy po odkręceniu tą uszczelkę należy czymś posmarować?
PS> jak uszczelnię i będzie OK to obiecuję zdjęcia podwodne
[ Dodano: 2014-01-08, 12:51 ]
Rudolf napisał/a:
W time trend można zrobić suchy test szczelności , chyba 20 pln sobie życzą za usługę .
Ja smarowałem w starych ruskach uszczelki, tutaj jest nowa guma, dość elastyczna. Nie musisz jej smarować, ale jej to też nie zaszkodzi o ile to będzie odpowiedni smar. Żeby nie wchodził z nią w reakcję.
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#9 Wysłany: 2014-01-08, 15:10
Jest taka wazelina Anchor , niebieskie pudełeczko z nadrukowaną kotwicą i to się dobrze sprawdza jako smarowanie uszczelek .
W sumie to od tego własnie jest to i się nadaje
W sumie to od tego własnie jest to i się nadaje
_________________
Strach się bać do czego jeszcze próbowałeś
Jeśli na koronce nie będzie uszczelek, to jest lipa. Musiałbyś je zamówić u źródła. TEORETYCZNIE można próbować jeszcze z bardzo gęstym smarem w którym będzie pracować wałek, ale to już takie silnie dyskusyjne jest. Jako dodatkowe zabezpieczenie, OK. Ale nie jako podstawowe, zwłaszcza elementów ruchomych
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 174 Skąd: stond
#13 Wysłany: 2014-01-09, 18:40
Na uszczelki: wazelina bezkwasowa lub smar teflonowy (tego częściej używam). Są dość łatwo dostępne. Na uszczelnienie koronki można eksperymentować z oringami z zapalniczek jednorazowych - stosowałem i działało. Miałem kilka maryn (kilka z tych "kilka" mam nadal) i po nasmarowaniu uszczelek i dokręceniu dekla piłeczką wszystkie wytrzymywały kąpiele, prysznice i inne zabawy z wodą (nurkowania na 20m nigdy nie próbowałem).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach