#1 Wysłany: 2014-01-03, 13:42 Tissot PRS200 - czy są jeszcze prawdziwe?
Witam,
chcę Państwo zapytać co Państwo sądzi o tym pięknym modelu Tissota PRS200 T0674171103100
Tu jest sfilmowany jak się rusza: http://www.youtube.com/watch?v=bMA0QrDyFRs
Otóż kupiłem jakoś tak jeden księżyc temu taki zegarek w kolorze srebrno złotym i zauważyłem coś, co mnie zaniepokoiło - luz na wskazówce minutowej. Luz był zauważalny przy wyciągniętej koronce, kiedy się przestawiało godzinę, natomiast po wciśnięciu koronki stukając lekko w zegarek wskazówka przesuwała się o jedną minutę do przodu i do tyłu.
Zegarek kupiony był w sklepie internetowym i tam też wrócił czym prędzej. Sklep wyglądał na solidnego sprzedawcę z szerokim asortymentem, nie jakiś tam "kowalski" z Allegro. Sądziłem, że dostałem oryginał, ale teraz nie wiem.
Co ciekawsze oglądałem organoleptycznie w prawdziwym sklepie dwa podobne zegarki Tissota i luz przy obracaniu koronką był podobny, tyle że po jej wciśnięciu wskazówki były już stabilne i nieruchome. Co o tym myśleć?
Wkładam tu obrazek:
Pomógł: 33 razy Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 6275 Skąd: Warszawa
#2 Wysłany: 2014-01-03, 13:54
ale co my mamy powiedziec bazujac na filmie z jutuba i stockowym zdjeciu z katalogu?
jak mial luz, to moze wskazowka wypadla i sie ruszala - to nie musi oznaczac podroby.
tissoty prc/prs to jedne z najczesciej podrabianych zegarow dostepnych w necie.
Bazując na filmie z netu nie da się oczywiście nic powiedzieć, co najwyżej widzieć o jakim modelu piszę. A opisuję w miarę moich możliwości dokładnie problem, żeby nadrobić brak zdjęć mojego egzemplarza, ponieważ szybko się go pozbyłem.
Chciałbym wiedzieć, czy ktoś Tissota mający spotkał podobny problem i czy oryginały jeszcze istnieją.
A może odpuścić sobie tę markę?
Pies czy kot?: kot Pomógł: 18 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 2694 Skąd: Jablonna
#4 Wysłany: 2014-01-03, 14:21
a czy sprzedawca jest oficjalnym dystrybutorem umieszczonym na stronie tissot.ch albo inaczej czy zegarek kosztowal 700zl bo jesli na ktores pytanie odpowiedz brzmi tak, to szansa na fake jest drastycznie duza.
Orginaly istnieja ale nie za polowe ceny i u oficjalnych przedstawicieli
Sprzedawcy nie ma na liście, a cena nie była o połowę niższa, a jedynie utargowałem mały procent. Natomiast egzemplarze macane przeze mnie osobiście a posiadające wspomniany podejrzany luz znajdują się w u sprzedawcy autoryzowanego.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 19 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Lis 2012 Posty: 6680 Skąd: North
#9 Wysłany: 2014-01-03, 15:43
LOLEK napisał/a:
firmowezegarki.pl. Mają nawet REGON!
Ostatnio gościu wyprzedawał się z Tissotów. Ustrzeliłem w grudniu u nich czarnego Toucha do kompletu dla małżowinki za 1600plnów (tytan, masa perłowa, diamenciki, touch itp)
Cena niska, ale to inny mniejszy model zegarka. Ten ma wymiary koperty 38mm, a ten, o który pytałem 42mm. Ostatnio sprzedawca w sklepie prawdziwym (nie wirtualnym) poinformował mnie, że zegarki Tissot sa nienaprawialne. W razie awarii wymieniać trzeba cały mechanizm. Ciekawostka, ktoś zaprzeczy?
Chyba go lekko poniosło, bo każdy zegarek jest "naprawialny", tylko czasami się to nie opłaca.
Natomiast, z drugiej strony, to nie bardzo wiem czego oczekiwałeś? Tissot to tani, masowo tłuczony zegarek pudrowany na "świr mejd". To że mu wskazówka kolebie, albo tarcza, to wartość dodana "doskonałej szwajcarskiej jakości".
Pies czy kot?: pies Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Lis 2013 Posty: 601 Skąd: Lublin
#13 Wysłany: 2014-01-04, 19:19
LOLEK napisał/a:
Cena niska, ale to inny mniejszy model zegarka. Ten ma wymiary koperty 38mm, a ten, o który pytałem 42mm. Ostatnio sprzedawca w sklepie prawdziwym (nie wirtualnym) poinformował mnie, że zegarki Tissot sa nienaprawialne. W razie awarii wymieniać trzeba cały mechanizm. Ciekawostka, ktoś zaprzeczy?
Nie chodziło mi akurat o Twój model, tam jest sporo innych, co do tego, że zegarki Tissot są nienaprawialne, myślę, że chodziło mu o mechanizmy kwarcowe, a nie mechaniczne. Np ten w PRS 200, to ETA G10.211 i ten mechanizm rzeczywiście o ile mi wiadomo jest nienaprawialny i jak coś nie tegens to wymiana na nowy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 11 razy Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 2202 Skąd: z gór nizinnych
#14 Wysłany: 2014-01-08, 19:18
Taki jest trend ogólnoświatowy.
Ładowarka baterii wkrętarki " niebieskiej" Bosch'a też nie jest naprawialna. Bezpiecznik jest wlutowany na chama w płytkę i przy przepaleniu bezpiecznika w czasie gwarancji, serwis daje nową ładowarkę z półki. Prawdopodobnie koszt wytworzenia jest mniejszy od kosztu wykonania i naprawy, czyli zamontowania fabryczne podstawki bezpiecznika i montażu nowego bezpiecznika w serwisie.
Taka paranoja ekologiczna.
_________________ "Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
Pies czy kot?: kot Pomógł: 19 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Lis 2012 Posty: 6680 Skąd: North
#15 Wysłany: 2014-01-08, 19:22
LOLEK napisał/a:
Cena niska, ale to inny mniejszy model zegarka. Ten ma wymiary koperty 38mm, a ten, o który pytałem 42mm. Ostatnio sprzedawca w sklepie prawdziwym (nie wirtualnym) poinformował mnie, że zegarki Tissot sa nienaprawialne. W razie awarii wymieniać trzeba cały mechanizm. Ciekawostka, ktoś zaprzeczy?
Dokładnie tak jest np. z Touch'ami. Wymieniają cały moduł.
W pierwszych wersjach moduły padały na potęgę więc wymieniali całe bebechy w ramach gwarancji
Ostatnio zmieniony przez Toyota 2014-01-08, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach